wywala płyn z chłodnicy przez korek (Strona 1 z 2)

Jedną uszczelkę wymieniłem bo podciekał olej, weź nie strasz. Termostat mam tak jak piszesz. Tego płynu to nie trzeba czasem dolewać na pracującym silniku?

Jak nie było termostatu to może, pompa nie ma wirnika. Teraz jak termostat jest to stawia opór a pompa może nie dawać rady przepchnąć i gotuje się na silniku woda. Jednak najpewniej uszczelka.

ja w mtz mam tak ze jak złapie te 82 stopnie to wypluwa płyn jak spadnie do 75 jest ok
a u cb może być uszczelka weź odpal ciagnik niech chwile pochodzi potem dodaj gazu i zatkaj ręką wlew w chłodnicy i zobacz czy ci nadmucha czy tylko stan sie podnosi

o własnie o pasku zapomniałem

problem zlokalizowany, padnięta uszczelka na drugiej głowicy nie na tej co wcześniej robiłem, widać na niej nagar czyli miała przedmuchy,  co gorsza blok do planowania, zapadnięta tuleja. Da się założyć potem tuleje i tłoki potem bez ściągania miski olejowej.

No to ja mam pomocnika, to może by się udało bo nie chce mi się za bardzo miski odkręcać.

Rozkręciłem już wszystko i tak, blok jest do planowania, głowica też, tuleje tłoki bardzo ładne bez rys. Tuleja jedna się zapadła, kompresja uciekała i dlatego tak bulgotało. Na samym początku zrobiłem ten test z wodą w głowicy i po odpaleniu było nic nagle gejzer z pierwszej głowicy ;P

Teraz pytanie gdzie można dostać te miedziane podkładki pod tuleje żeby ta tuleja tak nie siadała?

nigdy do ściągania pół bloków nie odkręcałem miski olejowej dwóch ludzi belka wielokrążek,lub   podnośnik hydrauliczny  i jazda . ten silnik stworzony do napraw polowych.  krzysiek te cycki za wielkie ale wesołe.!!!!

kurcze GMO normalnie

Może za dużo płynu chłodniczego?