MDW 525 H Piotrka zakonspirowanego pod P1i9o9t0r :D (Strona 1 z 3)

Słoma obok kombajnu z akumulatorami ...............

Dziękuję za Falę Krytyki :wow: koseś aktualnie w stodole stoją dwa kombajny. Akumulatory włożone na próbę a miedzy słomą a kombajnem blacha w razie wu. Aktualnie akumulatorów tam nie ma. Na tyle ile można trzeba sobie radzić. Nie wystawie kombajnu na dwór bo szkoda żeby stał. Wiata w planach:/

Laszek  oglądałem wiele MDW I ten był w najlepszym stanie. Oglądaleś go też ?

No kiedyś przy okazji tylko lekko na niego spojrzałem to pierwsze co rzuciło mi się w oczy to instalacja elektryczna w nie najlepszym stanie.

Nie był zły, tylko elektrykę trochę ogarnąć. Sam nad nim się zastanawiałem ale dla mnie za mały.

Może powiem to co powiedział sprzedawca. Gdyby był w stanie idealnym to cena też byłaby inna. I tu mu przyznam rację.

A dlatego kupiony teraz żeby do żniw mieć czas zrobić porządek ze wszystkim co mu dolega.

Yokoslaw a tam jest punkt smarowniczy? Że ostrzegasz przed smarowaniem? Jak oglądałem go i jak robił próbę to było tam cichutko.

Mówcie chłopaki wiecej na co jeszcze zwrócić uwagę ?

63 dałem.

Yokoslaw jak będę to rzuce okiem. Dziś kupa roboty

Laszek. Patrząc na strone mechaniczną kombajn naprawdę w fajnym stanie. Nawet podajniki ziarnowy i kłosowy są niepowyciągane i łopatki są ładne. Powiem szczerze że oglądałem nawet Twojego CS w ogłoszeniach. Nawet Adam mówił ze znajomy ma Commandora j przypuszczam że mówił o Tobie.  Ale ja słomę zbieram i bałem się o to, że będzie pociachana.

Yokoslaw a Ty ogłaszałeś swojego? KIEDYŚ był fajny 525 z perkinsem w ogłoszeniach. Ale za daleko ode mnie. Mój przyjechał na kołach

Dokładnie. W ogóle znaleźć coś co nadaje się do ponownego użytku ciężko. Znajomi szukali Lexiona. Zjeździli całą Polskę i kraje ościenne. Trafili na miejsce gdzie na jednym placu stały Claasy a obok stała hala gdzie piaskowanie szło pełną parą bo handlarz ściągał spalone i "naprawiał malując". A uwagę przykuło to, że na silniku wszystkie opaski i węże były nowiutkie.