Odp: Fortschritt e512 kupno
http://otomoto.pl/fortschritt-e-512-okazja-A350249.html
oglądał ktoś ? może Dolnoślązacy po sąsiedzku gdzieś widzieli ? kumpel chce jechać zobaczyć i prosił abym podpytał - może ktoś coś wie o tej maszynie.
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Forum Fortschritt i IFA » Zakup kombajnu » Fortschritt e512 kupno
Strony Poprzednia 1 … 7 8 9 10 11 12 13 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
http://otomoto.pl/fortschritt-e-512-okazja-A350249.html
oglądał ktoś ? może Dolnoślązacy po sąsiedzku gdzieś widzieli ? kumpel chce jechać zobaczyć i prosił abym podpytał - może ktoś coś wie o tej maszynie.
Zamieniłbym w ciemno za mojego bizonka
Wybieram się w sobotę pooglądać kilka kombajnów. Mam sprecyzowane co i jak ale takie pytanko do was:
kupić taniej i naszykować dla siebie
http://tablica.pl/oferta/fortschritt-e- … 0fdb3dfa20
kupić drożej
http://tablica.pl/oferta/kombajn-zbozow … db92e8775d
kupić pewnie (użytkownika PrzemoO)
http://tablica.pl/oferta/kombajn-fortsc … 7982a7aa1d
czy może iść w 514 ale zapewne dużo do roboty
http://tablica.pl/oferta/sprzedam-komba … 190249572f
budżet max 17 tyś, do koszenia ok 40-50 ha w sezonie
obejrzysz , porównasz bedziesz miał jakieś odniesienie, ja bym szedł w kierunku 514.
512 w tych pieniądzach to kupisz raczej dobrą, a 514 nie wiem. Stawiałbym na 512 i utargować coś, resztę dołożyć, przejrzeć przed sezonem i się tylko cieszyć.
Zorak Grzegorz dobrze pisze za 17 koła raczej ciężko będzie znaleźdz średnią 514. Może faktycznie przekieruj sie na 512 teraz pytanie czy potrzebujesz sieczkarnię czy nie to zdecydowanie obniży cenę lepiej kupić coś za 14-15 i resztę wsadzić mały przegląd i bedzie pewna maszyna na całe żniwa.
514 nie kupisz za 17 bez wkąłdu finansowego około 4-5 tys a 512 kupisz prawdopodobnie taką ze można wjechać w pole
w 512 wkuża mnie ta ogromna kolumna ? nie przeszkadza to w koszeniu ?
zorak pierwszego za 12900zł znam i jest tak jak w opisie
W tej sytuacji wybralbym 512 od Przema. Sam mam 2 x 512 w takim stanie jak jego i sieczkarnia ta sama.U mnie te kombajny sa pierwszy rok i dopiero pod koniec sezonu doprowadzilem wszystkie pierdulki na 100 %, a to zjadlo moje nerwy...... U niego widac wszystko doprowadzone do stanu uzywalnosci. Swoje kupilem po ok 10 tys za sztuke i byly naprawde ladne, ale policzylem wszystkie koszty, czyli sieczkarnie, pasy, oleje, linki, łożyska, to wyszlo na 16-17 tys. Nie licze swojej pracy, bo nie chce sie wkur.... Teraz wiem, co mam, ale sam do tego doszedłem. Kupisz 514 za 18, to do zniw, albo w trakcie wyjdzie Cie na 24 tys.
Odezwij sie, jak bedziesz sie wybieral w moje okolice, bo wiem gdzie stoi zielona 512. Troche niekompletna za dobre pieniadze moze pojdzie i 514 u handlarza, ktorej nie oglasza, ale pewnie by sprzedal.
512 z drugiego linku wygląda jakby chciała jeszcze przez ładnych parę lat wiernie i w miarę bezawaryjnie służyć (patrząc z perspektywy swojej to jeszcze najmniej 10-15)
MAREKPE to palnik potnij kątówką :beer:
Spoko, spoko, wszystko się może jeszcze przydać. Palnik do cięcia jest jeden, a do spawania 5. Na złom sprzedaje się raz, jeszcze zdążą a 512 jeszcze wiele razy zdążą pomóc bo wytrząsacz trzeba zregenerować, kilka dziur załatać tu i tam. Jak śpiewają Czyści jak łza "Jeszcze nie na złom"
http://tablica.pl/oferta/kombajn-zbozow … db92e8775d
byłem oglądać i to co mi się rzuciło w oczy:
- malowany zbiornik pędzlem na biało, malowane pędzlem podajniki, reszta farby oryginał
- brak rdzy, moim zdaniem musiał stać pod dachem
- podajnik ziarna do zbiornika ma wymienioną blachę z jednej strony - dlaczego ?
- heder od spodu na całej długości wspawana dość gruba blacha
- patrząc na kosę po długości jest minimalnie wygięta, w moim JD mam chyba bardziej
- jak przyjechałem to nie był palony, przynajmniej ja odniosłem takie wrażenie bo z kraników nic się nie sączyło, z komina zero smrodu. Akurat ładował aku. Napompował paliwa (ciekawe dlaczego) i zapalił od strzała. Po godzinie paliłem go znowu i już bez pompowania.
- po załączeniu wszystkiego nic nie stuka, nic nie puka, nic nie ociera, nic nie piszczy.
- podoba mi się sieczkarnia której nie trzeba składać/rozkładać tylko przestawiamy dźwignie i już pracuje lub ją rozłączamy.
- a jeszcze kawał grubej blachy wspawany na końcu hedera, pod miejscem gdzie jest napęd kosy. Pospawane sensownie ale dlaczego ? oryginalna blacha się przetarła - ktoś szorował po ziemi ?
Teraz muszę przetrawić.
diablo napisz coś więcej o tym bo wspominałeś że znasz
http://tablica.pl/oferta/fortschritt-e- … ff065493cc
zorak napisałem na pw.
Po pierwsze heder to mało istotny detal, bo po pierwsze łatwo i szybko się naprawia, a i cały można za niewielkie pieniądze kupić.
Po drugie to, że coś jest wymienione lub pomalowane, to znaczy że jest zadbane, a handlarze patrzą żeby wszystko było w oryginalnej farbie. Rolnik ma patrzeć aby wszystko było sprawne i zadbane. To, że blacha przenośnika jest wymieniona to dobrze, ale jeszcze trzeba było popatrzeć na łańcuchy i łopatki przenośników, wariatory i na pełnych obrotach podkręcić młocarnię i przyspieszacz na maksa.
Co do pompowania to u siebie też to mam i pomimo wstawiania dodatkowych zaworów, czyszczenia, planowania zaworków, poddałem się. Przed pierwszym odpaleniem trzeba podpompować, potem cały dzień chodzi bez zarzutu.
Patrząc na oferty kolegów z forum i ogłoszeń w internecie już kiedyś pisałem, że ten jest dla Ciebie.
Zorak tam hedery pękają, szczególnie jak już przeguby wybite.
Marku święta racja, wioskę dalej jest taki gościu co też troche handluje i jak miałem coś na zbyciu i było pomalowane żeby było odnowione to od razu była obraza bo już nie jest w oryginale, i takie wśród handlarzy gadanie
Handlarz to taki dobry człowiek który kupuje tanio a sprzedaje drożej.
Zorak tu są dwa niedaleko ciebie.
http://allegro.pl/fortschritt-i3872541304.html
Strony Poprzednia 1 … 7 8 9 10 11 12 13 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Fortschritt i IFA » Zakup kombajnu » Fortschritt e512 kupno
Forum oparte o: PunBB 1.4.4
Configured by: Michal Pukalo