Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Forum Fortschritt i IFA » Silniki » Ropa w oleju ?
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 6 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
oto chodzi ze problemu z odpalaniem nie ma i silnik równo pracuje, bez stuków, sprawdze jeszcze swiece , ale raczej stawiam na pompe
Zabrałem sie dzisiaj za wyjecie pompy, rozbebeszyłem wszysystko, musiałem sobie klucz dorobić zeby ja wykrecić, ale zeby sciągnąc ją z rozrzadu musze ja wybić z zebatki, nie ma dojscia, musze zrzucić jeszcze chłodnice 
uuu... ostra strzelanka !!!!!
a mam wprawe w wyciąganiu chłodnic i spuszczaniu płynu po ostatniej akcji z new hollandem 
boje sie tylko ze bedzie problem z wybiciem ze storzka, no i kurcze zeby czasem klin nie chciał psikusa zrobić i wpaść w rożrząd...
NIe wykluczaj świecy , koledze teraz w jcb 530 przybywało oleju i mimo że zbiornik jest niżej to i tak paliwo dostawało sie przez świecę .
aha,ale juz pompe mam praktycznie wyjętą, wymienie uszczelniacze we własnym zakresie dla switego spokoju, swiece niby trzymaja chociaż na zapalonym nie sprawdzałem...
jednak pompa puszcza na wałku, przynajmniej na darmo sie nie narozbierałem, tylko czy tylko uszczelniacze czy coś powazniejszego sie okaze...
HEJ !!znalazłeś pompiarza ??
przełamałem sie i zaniosłem przez płot, powinny wystarczyć same uszczelniacze bo luz jest ok, dla pewnosci rozbierze czy w srodku jeszcze coś nie poszło, powinno sie zamknąć miedzy 2-4 stówki, uszczelniacze ma na miejscu do tej pompy, naszczescie nawet remont całej nie powinien być kosmiczny maks 1500, ma podobna na stole to same części 3500.
mówiłem ci ze 4 tysiak to tak sobie .!!! sie sąsiad postara !!! i będziesz zadowolony.
oby, oby, sie okaże.
Przyłączę sie do tematu, wczoraj wziąłem się w forszu za wymianę oleju, i niby nic dziwnego się nie działo do momentu odkręcrnia korka, na nim pokazała się kasza i w odmie też trochę nalotu, a przez ostatni rok po każdej robocie musiałem uzupełniaÄ troche płynu tak ok 0,5 litra, ciągnik był myty na jesieni może sie troche wody przedostało teraz roboty nie było także dogrzany motor nie był to osad mógł powstać, jeździłem nim po heder do bizona ale max temp była 50stopni, i po przejażdzce dolałem ok 0,5 litra, w starym oleju też płynu mie zauważyłem, moje pytanie czy przez wymiennik w misce może przechodzić płyn do oleju? Bo uszczelki chyba trzeba wykluczyć bo nie ma temp ani nie sadzi go, wczoraj pochodził z godzine to płynu nie ubyło
jak nie idzie przez uszczelniacze tulei to poluzuj korek chłodnicy tak żeby się nie zgubił i nie trzymał ciśnienia , miałem taki przypadek w 323 jak była ifa
Możesz sprawdzić broki na górze głowic. u mnie kiedyś pod wałkiem klawiatury leżał zamiast być wbity
Ale czego to tak, mam zrobiony powrót do bańki to po ostatnim wyjeździe w bańce było pół litra płynu i dolałem drugi pół
no właśnie dlatego że jak tworzy się ciśnienie a można się domyśleć dlaczego to płyn wywala gdzie ? jak myślisz, do butelki albo do silnika np. przy tulei albo wymiennik
ktoś pisał w dziale kombajny że założył nowy korek i problem ustąpił
A ile masz tego płynu w zbiorniku?
Max pod korek. Może ja tego płynu za dużo leje bo to xawsze jest do litra dolane bigdy nie dolałem więcej
Sama praca pompy wytworzy ciśnienie w układzie, potrafie przy temp, 50stopni odkręcić korek zbiorniczka i nie buchnie płyn troche ale to jak litra brakuje jak jest pod korek to troche wyrzuci
To masz za dużo,połowę zbiornika wystarczy. Ciecz się rozszerza i wyrzuca.
Ja przez kilka lat tak dolewałem do ostrówka płyn. Ubiegłej zimy postanowiłem rozkimać problem, 2 głowice okazały się pęknięte.
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 6 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Fortschritt i IFA » Silniki » Ropa w oleju ?
Forum oparte o: PunBB 1.4.4
Configured by: Michal Pukalo