21

Odp: spalanie słomy

Myślałem sporo o brykietnicy i doszłem do wniosku że są za duże koszty za tydzień w końcu będę miał chwile i zaczne montować piec na bele tak jak pisałem wcześniej w zbiorniku będzie się słoma gazować a pużnij rurą gazy doprowadze do odpowiednio przerobionego pieca węglowego.Tanio i prosto a z brykieciarnią to są koszty ale bezpieczniejsze spalanie.

22

Odp: spalanie słomy

Tomek, ubezpiecz się na życie.

23

Odp: spalanie słomy

To nie takie straszne jak myślicie ale zabezpieczenie oczywiście będzie.

24

Odp: spalanie słomy

może ktoś ma jakieś dokładn rysunki brykieciarki ślimakowej bo też myśle o czymś takim

25 Ostatnio edytowany przez tomek1974 (2008-12-10 16:50:02)

Odp: spalanie słomy

Oto co znalazłem.http://ir.ptir.org/artykuly/pl/80/IR(80)_159_pl.pdf                                        http://odnawialnezrodlaenergii.pl/index … &id=43    http://www.brykieciarki.fora.pl/mechanika,3/                                                                        http://www.agroenergetyka.pl/?a=article&id=187                                                                  http://www.zielonetechnologie.pl/html/p … owanie.pdf

26

Odp: spalanie słomy

http://nauka-polska.pl/

27

Odp: spalanie słomy

panowie omijajcie szerokim łukiem firmę Aste* z Poznania produkują taki szajs że brak słów i kłamią bezczelnie kłamią, z tym że jako jedyni produkują(ponoć) brykieciarki ślimakowe poszukajcie u innych firm bo z tymi produktami daleko nie zajedziecie

Ten Adolf Hitler to dziwny człowiek. Nigdy nie zostanie kanclerzem, najwyżej ministrem poczty, a i to bardzo wątpliwe! To tylko zarozumiały Czech, który wynurzył się z rynsztoka. Że ludzie się go boją, oto czego nie mogę pojąć! Najdalej za rok zostanie zapomniany, a o jego partii, młodych łobuzów nikt nawet nie będzie mówił.”
[Paul von Hindenburg w rozmowie z gen. Schleicherem i bp. Münsteru, 24-02-1931]

28

Odp: spalanie słomy

prototyp brykieciarki ślimakowej juz zrobiony. Pierwsze próby też wykonane.Ogólnie udało mi sie zrobic tylko z 10 cm brykietu z trocin. i co było do przewidzenia juz trzeba nanosić poprawki. Może jutro uda mi sie przeprowadzic kolejne próby po poprawkach to napisze co wyszło. jak narazie jestem pełen optymizmu

29

Odp: spalanie słomy

Pokaż jakieś zdjęcia może razem wyjdzie lepiej.

30

Odp: spalanie słomy

10 cm, brykieciarka wybuchła i jesteś pełen optymizmu, szalony jesteś smile
Życzę Sukcesu :beer:

Może z maszynki do mielenia mięsa da się ten patent zrobić wink

31

Odp: spalanie słomy

pawlon wklej jakieś fotki i wskazówki odnośnie budowy bo ja swoją myślę odpalić za dwa dni ale będę próbował na słomie

32

Odp: spalanie słomy

narazie wszystko jest w rozsypce, ale postaram sie wieczorkiem coś wrzucić. ja docelowo tez bede brykietowal słomę. Jeśli mi teraz nie wyjdzie to pojadę na konsultacje do prof. Hejfta (zainteresowani wiedzą o kim mówię).
dario ważne jest aby mieć niczym nie ograniczony umysł - wtedy to powstają cuda:D

33

Odp: spalanie słomy

Widzę że nie jestem sam na tym świecie.

34

Odp: spalanie słomy

tomek1974 napisał/a:

Widzę że nie jestem sam na tym świecie.

tomek też coś tworzysz?? czy moze masz już brykieciarkę, może masz jakieś doświadczenia??
ja no niestety dziś zdjęć nie zamieszczę. ale opisze jak to do tej pory wyglądało: motoreduktor mam ze starych dobrych czasów, moc ok. 1kW, obroty silnika ok. 950. wiecej danych nie mogę odczytać. Wał ślimaka zrobiłem z pręta fi 40pod łożysko a w miejscu zwojów fi 25. slimak wykonany z blachy #6, 8 zwojów, skok pierwszego zwoju 70mm a ostatniego 35. średnica zewnętrzna ślimaka 60. początkowa średnica rury fi 70 a wyjściowa ok 55mm. teraz wspawuję w rurę pręty, bo początkowo wnętrze rury było gładkie i następowało obracanie materiału razem ze ślimakiem.   Tak jak wspomniał Dario będę robił swój wynalazek na zasadzie maszynki do mięsa. jak bede po próbach to napiszę co z tego wyszło

35

Odp: spalanie słomy

Panowie, robicie dobrą robotę. Tak trzymać ! Ekologia i ekonomia są z Wami.
Macie czas i ochotę przecierać tą ścieżkę. Dla Was moje uszanowanie.

36

Odp: spalanie słomy

ja jestem po pierwszej próbie i trochę w....wiony jestem mimo nacięciu rowków w tuleji materjał zaczoł mi się obracać i po namyśle zrobię ślimak o większym i głębszym skoku może to załatwi problem obracania się słomy a może macie jakieś sugestie i rady

37

Odp: spalanie słomy

Może teraz w te nacięte rowki, wspawaj jakieś pręty. Bo rowki raczej nic nie dadzą. Życzę sukcesu smile

38

Odp: spalanie słomy

Wstyd się przyznać ale prace nad gazowaniem słomy przeciągają się jak dobrze pójdzie to w lutym chyba zrobie.Jak nie wyjdzie z gazowaniem to dopiero zabiorę się za prasę.Tak z opisu to trudno sobie wyobrazić to co robisz lepiej wstaw jakieś zdjęcia.Mam dobrą nowinę kolega kupił ciągnik 323 z 1988 trochę pracy przy nim i będzie brykał.

39 Ostatnio edytowany przez pawlon (2009-01-29 10:34:43)

Odp: spalanie słomy

koseś napisał/a:

ja jestem po pierwszej próbie i trochę w....wiony jestem mimo nacięciu rowków w tuleji materjał zaczoł mi się obracać i po namyśle zrobię ślimak o większym i głębszym skoku może to załatwi problem obracania się słomy a może macie jakieś sugestie i rady

ja miałem taki sam problem, ale pokonałem go wspawywując w rurę 4 pręty. A zrobiłem to tak: wierciłem wzdłuż rury otwory 8, od środka wkładałem pręt i wspawywałem przez te otwory.materiał już nie obraca sie ze ślimakiem a jest przepychany przez niego. Wczoraj robiłem proby i motoreduktor okazał sie za mały. Teraz szukam wiekszego i dalj bede walczyl z tym tematem.

40

Odp: spalanie słomy

Jak tam wasze prace nad spalaniem słomy ,mój prototyp pieca jest skończony.