61 Ostatnio edytowany przez Fenol (2009-09-03 11:35:51)

Odp: Sprzegło 323A

ja też opiszę tu moje boleści ze sprzęgłem. forsza mam od kilku miesięcy i obserwuję powolny zanik sprzęgła wczoraj wjechałem na asfalt ruchliwej drogi z pola - śmierć w oczach.
najpierw zniknęła możliwość łatwego załączania womu jeszcze parę dni temu bez tego się obchodziłem biegi działały akceptowalnie po protu naciskając sprzęgło czułem że on nadal przenosi napęd na skrzynie stopniowo było coraz gorzej. dojechałem do domu zostawiłem sprzęt. dzis rano odpaliłem machinę poczekałem kilkanaście sekund aby powietrze weszło na zielone pole wciskam sprzęgło a ono nawet nie rozłącza albo rozłącza ale w minimalnym stopniu. sprzęgło zawsze chodziło lekko -zawsze gdy powierze było ok . jednak po ostatniej robocie całodziennej było coraz miękksze i jaby nie wciskało je do końca. obecna sytuacja jest tak że sprzęgło pracuje miękko i po uszczeniu nie słychać psyknięcia a lampka od 2 stopnia się nie zapala zauważyłem że aby się zapaliła musiałem wciskać pedał coraz głębiej-cholera albo mi się już wydaje... mimo wciśniętego pedała skrzynia przy próbie wbicia biegu zgrzyta jakbym wcale nie wcisnął sprzęgła i to jest dziwne bo jak był ciepły to przecież wróciłem do domu wczoraj wieczorem...
zauważyłem że ten duży cylinder który naciska już na samo sprzęgło ma możliwość regulacji i poprzedni właściciel już coś tam majstrował bo farba jest zdarta.   idąc do góry jest mała pompka chyba wysprzęglik (nie wiem-wygląda jak pompka hamulcowa) ma delikatny przeciek z małego otworku w korpusie i cieknie z tego miejsca ciemny olej jakby spalony jednak jest to parę kropel na dzień. w zbiorniczku mam olej taki jaki był w forszu gdy go kupiłem i  na początku działem ok blokady i napędy załączają się bezproblemowo i zwykle się też wyłączają.
zaraz zrobię fotki i będę prosił o pomoc przy ogarnięciu problemu.
wczoraj było już nie ciekawie dziś nie da się jechać.

oto przeciekająca pompka
http://images45.fotosik.pl/193/012b5b51a78a388em.jpg
to na niej właśnie wymienia się uszczelnienia od PiotraK?

zdjęcie wg naszego Adminka
http://images47.fotosik.pl/192/f41d417af5d2cd72m.jpg
1 ustawianie biegów
2 ustawianie womu (na włączonym żółwiu) jaka powinna być szczelina?
w tej chwili łapki dotykają łożyska oporowego a powinna być szczelina prawda jaka ? nie chce narobić sobie takiego problemu ja miał Leon...

czybek tej śruby jest z nacięciem na śrubokręt, srubę trzyma się a obraca-dociska- nakrętkami?

tu jest ten siłownik pneumatyczny który steruje 2 stopniem(proszę mnie poprawić gdy wprowadzam w błąd) on był już regulowany czy ktoś wie jakie jest ustawienie nominalne tzn jakiej długości powinno byc te cięgiełko?
przed siłownikiem jest druga pompka jest ona ok tylko oblana paliwem.
http://images49.fotosik.pl/192/9a241e0cda2f4c82m.jpg


szczeliny ustawia się i sprawdza dla każdej łapki? lapki też są regulowalne?
piszę tu wszystko aby  był to pewien konspekt dla kogoś kto będzie miał taki problem -odpukać- kiedyś, taki konspekt ustawienia sprzęgła...
uzupełnienie
oj przeceniłem ten wyciek w zbiorniczku nie ma płynu zapomniałem dodać, czyżby na wymianie płynu i dolewce się skończy ale byłoby super!!

Ten Adolf Hitler to dziwny człowiek. Nigdy nie zostanie kanclerzem, najwyżej ministrem poczty, a i to bardzo wątpliwe! To tylko zarozumiały Czech, który wynurzył się z rynsztoka. Że ludzie się go boją, oto czego nie mogę pojąć! Najdalej za rok zostanie zapomniany, a o jego partii, młodych łobuzów nikt nawet nie będzie mówił.”
[Paul von Hindenburg w rozmowie z gen. Schleicherem i bp. Münsteru, 24-02-1931]

62

Odp: Sprzegło 323A

Tak z marszu.
Myślę, że coś złego dzieje się ze sterowaniem i ustawieniem. Ale po kolei.
W tym małym zbiorniczku jest płyn hamulcowy nie olej. Lampka zapala się nie samoistnie, po wysprzęgleniu drugiego stopnia, tylko po wciśnięciu pedału do oporu. W ścianie kabiny jest stycznik, którego pedał sprzęgła załącza. Więc lampka może się zapalać a sprzęgła może nie być wcale. Wspomaganie olejowe działa, skoro pedał, że tak powiem, chodzi lekko. W sterowaniu najczulsze są dwa miejsca - pompa sprzęgła (podobna do hamulcowej) i wysprzęglik (przymocowany do lewej ramy przed sprzęgłem). Jak oba te elementy, że tak powiem, są sprawne - po naciśnięciu pedału, powinna dźwignia sprzęgła, poprzez łożysko oporowe rozłączyć sprzęgło, lub inaczej - łożysko oporowe ma po naciśnięciu pedału przesunąć się w stronę sprzęgła powiedzmy 1,5 cm.
Wsadź kogoś niech pedałuje, że tak powiem, a Ty pod sprzęgłem patrz co się dzieje z łożyskiem oporowym. Jak stoi nieruchomo - masz awarię pompy lub wysprzęglika. Jak chodzi - masz źle ustawione sprzęgło. Nie wsadzaj do pedałowania teściowej !
Zostaw na deser popychacz siłownika pneumatycznego, on jest tylko potrzebny przy półbiegach i ustawieniu zakresu pracy wysprzęglika. Musisz postawić trafną diagnozę, gdzie leży przyczyna braku sprzęgła cobyś nie bebeszył wszystkiego bez potrzeby.
Fenol kolego - osłabiłeś mnie.
Szukasz przyczyny braku sprzęgła a masz sucho w zbiorniczku ?!

63

Odp: Sprzegło 323A

Najsompierwu smile nalej płynu i odpowietrz układ.

64 Ostatnio edytowany przez Fenol (2009-09-03 15:17:51)

Odp: Sprzegło 323A

z tym zbiorniczkiem to gdy wyjechałem to było cacy dopiero ja poszedłem 2 raz sprawdzić to skapowałem że sucho ...wiem Sławek siara...wiem
własnie wróciłem ze sklepu zaleje i odpowietrzę układ płyn DOT4. karcze nie wiem czy teściowa wejdzie pod ciągnik wink
blokady i żółw chodziły mi do samego końca wczorajszego dnia dziś nie sprawdzałem trzeba sobie powiedzieć że te blokady to magiczna rzecz w tych ciągnikach po prostu gdy się włącza ciągnik natychmiast z werwą rwie do przodu coś wspaniałego!



możecie mnie zbesztać...płyn załatwił sprawę po odpowietrzeniu wszystko jest jak na początku...ale jestem na siebie zły gdy Go kupiłem wymieniłem wszystkie płyny z wyjątkiem zwolnic i tych nieszczęsnych zbiorniczków hydraulicznych gdy spuszczałem zawartość tego układu pociekła maź, smołą z piaskiem, gdybym nie poszczędził na ten płyn, syf nie szlifowałby mi pompki i nie rozwaliłbym jej sad ale ze mnie dupa wołowa! w zbiorniczku w kabinie był piękny klarowny, przeźroczysty płyn ale w układzie sraka.
http://images48.fotosik.pl/192/d2c4ae5f8cbceaf7m.jpg

sprzęgło trochę ciągnie, ale to i tak sukces sprawne w 99%- bo ciągnie i ten przeklęty wyciek. może mi ktoś powiedzieć od czego dopasować gumki do pompki? zapytam może PiotrK ma...
sprzęgło nadal ciągnie oczywiście jestem przeszczęśliwy z poprawy ale do pełni szczęścia jeszcze trochę... 
a zatem diagnoza

primo       przeciek na pompce sprzęgła
secundo   ciągle źle ustawione sprzęgło, choć jest prawie idealnie wciśniecie pozwala na swobodną pracę wajchą biegów i grup, zwolnienie sprzęgła i ponowne wciśniecie prawie całkowicie pozwala na przeniesienie wajch w inne pozycję po prostu muszę użyć większej siły aby lekko wyszarpać z jednej pozycji, wbicie z luzu w inną pozycję jest łatwe...

a zatem kto ma jakieś sugestie zamienników gumek?
jak poprawić działanie sprzęgła zaraz idę sprawdzić jaka jest odległość łapek od łożyska oporowego

Ten Adolf Hitler to dziwny człowiek. Nigdy nie zostanie kanclerzem, najwyżej ministrem poczty, a i to bardzo wątpliwe! To tylko zarozumiały Czech, który wynurzył się z rynsztoka. Że ludzie się go boją, oto czego nie mogę pojąć! Najdalej za rok zostanie zapomniany, a o jego partii, młodych łobuzów nikt nawet nie będzie mówił.”
[Paul von Hindenburg w rozmowie z gen. Schleicherem i bp. Münsteru, 24-02-1931]

65 Ostatnio edytowany przez wojtas (2009-09-03 16:55:18)

Odp: Sprzegło 323A

fenol  odrazu ci mówie wymień uszczelniacze na tej papce sa 2 takie jak by simeringi tylko ze bez spręzynek  wycieka przez to ze ci te gumki puściły i sprzegła ci nie wyciska  wymienisz te gumki czyli zregenerujesz ta pąpke i sprzegło wruci do normy
miałem to samo

zamienników nie stosój zadzwon do piotraK i zanów te gumki niech wyśle w zwykłej kopercie lub poleconym big_smiletongue jak nie to pantera ewentualnie postolice   tongue

Każdy samochód może służyć Ci do końca życia... tylko wystarczy nim z...... smile

66

Odp: Sprzegło 323A

dzięki wuja! jutro załatwiam sprawę gumek
jeszcze mam jedno pytanko dotyczące ustawienia sprzęgła
jak daleko od łożyska powinny być łapki? napompowałem powietrze zgasiłem ciągnik, sprzęgło czy wciśnięte czy nie zawsze łapki dotykają łożyska, sprawdzałem na zgaszonym ciągniku. oczywiście wciśnięcie pedału skutkuje przesunięciem się sprzęgła.
u mnie jest tak że już pierwsze 2 cm wciśniętego sprzęgła rozłączają 1 stopień a wciśnięcie do końca nie daję łagodnie załączyć wom... i czasami kraktorek rusza jakby z sekundowym opóźnieniem...

czytuje tu za Piotrfire "Zrobiłem tak jak napisałem w poprzednim poście łapki-łożysko szczelina 0,5mm , śruba-tarcza pośrednia 1 mm wszystko działa pięknie rozłancza I i II stopień ULS też działa" to jest dla 303 dla 323 będzie tak samo?
kurde nie tu mam Mirasa1232 posta
"W 323 ustawia się (na włączonym żółwiu) 0,5-0,8 mm luzu pomiędzy śrubą reg. a dociskiem .Dopuszczalna różnica na poszczególnych (trzech) śróbach to 0,1mm.(oczywiście reguluje się przez okienko)" dotyczy 2 stopnia...

i jeszcze jedno tu jest        http://fortschritt.p2a.pl/viewtopic.php?id=150&p=3         zdjęcie Piotrfire`a wskazujące regulację 2 stopnia, nie widzę bobrze na zdjęciu czy wskazana śruba to długa nagwintowana szpila czy śruba z łbem kontrowana nakrętką o korpus sprzęgła?

mam jeszcze pytanie o istotę działania sprzęgła, mianowicie przeniesienie nacisku z pedała w kabinie poprzez pompkę sprzęgła dalej przez wysprzęglik działający na siłownik pneumatyczny- wypycha sprzęgło (proszę poprawić mnie jak bajam) Sławek wspominał o ciśnieniu oleju, zauważyłem że pompka sprzęgła przykręcona jest do czegoś co ma kilka rurek raczej olejowych czy Ktoś może wyjaśnić mi jaką ta część odgrywa rolę?przez to coś przechodzi dźwignia naciskająca na pompkę sprzęgła.
pozdrawiam Panów Szlachtę!

Ten Adolf Hitler to dziwny człowiek. Nigdy nie zostanie kanclerzem, najwyżej ministrem poczty, a i to bardzo wątpliwe! To tylko zarozumiały Czech, który wynurzył się z rynsztoka. Że ludzie się go boją, oto czego nie mogę pojąć! Najdalej za rok zostanie zapomniany, a o jego partii, młodych łobuzów nikt nawet nie będzie mówił.”
[Paul von Hindenburg w rozmowie z gen. Schleicherem i bp. Münsteru, 24-02-1931]

67

Odp: Sprzegło 323A

Temat ustawienia sprzęgła był omawiany kilka razy, wystarczy poszukać.
W procesie wysprzęglania bierze udział olej, płyn hamulcowy i powietrze. Po naciśnięciu pedału sprzęgła, w początkowej fazie ruchu pedału w dół, następuje olejowe wspomaganie ruchu tłoczka w pompie. Jak zauważył Fenol, pompa sprzęgła składa się z dwu pomp. Pompa wspomagająca, ta z grubymi przewodami olejowymi i pompa właściwa połączona przewodem ze zbiorniczkiem płynu hamulcowego. Pedał tylko steruje położeniem tłoczka w pompie i otwieraniem poszczególnych okienek w cylinderku. Główna siła potrzebna do wysprzęglenia brana jest z układu wspomagania hydraulicznego (układ kierowniczy, hamulcowy i sprzęgło), zasilana pompą znajdującą się z przodu silnika. Po zadziałaniu oleju z układu wspomagania, tłoczek właściwej pompy, spręża płyn hamulcowy i przewodem podaje go do wysprzęglika. Tłoczek wysprzęglika pod wpływem tego ciśnienia wysuwa się, naciska trzonek siłownika pneumatycznego a ten poprzez dźwignię sprzęgła, widełki wysprzęglające i łożysko oporowe - rozłącza sprzęgło.
Powietrze potrzebne jest w sterowaniu sprzęgłem, tylko w przypadku włączenia półbiegu. Ciśnienie w siłowniku pneumatycznym wysuwa tłok, który wysprzęgla pierwszy stopień i tylko pierwszy - to taka mechaniczno pneumatyczna noga. W "normalnym" użytkowaniu sprzęgła, powietrze nie jest potrzebne.
Zaczynając ustawiać sprzęgło, najpierw załóż sprężynę powrotną dźwigni. Jest mocowana do wysprzęglika i siłownika pneumatycznego. Ma ona za zadanie ściągnąć tłoczki w pompie i wysprzęgliku w pozycję startową, wyjściową i ustawić pedał sprzęgła w stanie spoczynku, zawsze w jednym skrajnym położeniu. Pierwszy stopień. luz między łapkami a łożyskiem oporowym, zależy od zużycia tarcz, ale tak ok. 1 - 3 mm.
Drugi stopień. Na zdjęciu Piotra, do regulacji służy zwykła śruba 8 mm., kontrowana nakrętką. Luz ok. 2 mm. W przypadku ślizgania się sprzęgła - odległości zmniejszyć, przy nie dostatecznym wysprzęgleniu odległości zwiększyć. Przy ustawianiu sprzęgła pedał jest swobodny. Żadnego naciskania i załączania półbiegów.

68

Odp: Sprzegło 323A

Ja miałem długo slizgające się sprzęgło, a doszedłem dopiero przez przypadek, co było przyczyną, więc tak - łapki dotykały cały czas łożyska oporowego i sprzęgło było cały czas lekko jak by wciśnięte, dopiero jak poluzowałem nakrętki na śrubach regulacyjnych przy łapkach, to odeszły od łożyska oporowego i sprzęgło przestało się ślizgać, a wszystko to robiłem gdy cały układ był w stanie spoczynku, czyli nic nie było włączone, żadne żółwie, ani stopnie, po prostu silnik wyłączony, sprzęgła nikt nie wciska, a łapki trzeba ustawić takj, aby nie dotykały łożyska oporowego, wielkość szczeliny jest mało ważna, najważniejsze żeby w ogóle była (ok 1mm wystarczy) i oczywiście taka sama na każdej łapce. 
Dodam jeszcze, że nie szło u mnie już nic podregulować na cięgłach, ani wysprzęgliku, bo łożysko oporowe oparte już było u korpus obudowy i nie szło go bardziej cofnąć, aby zrobiła się szczelina między łożyskiem a łapkami.

tel: 605107385  czynny non stop
ZT 323 A 89`
E 512 77`
B 200/5 83`
Brakuje mi Trabanta   http://img77.imageshack.us/img77/6011/fzt303nb5.gifhttp://img519.imageshack.us/img519/7425/cccp.jpghttp://img148.imageshack.us/img148/4215/trolex.jpg

69 Ostatnio edytowany przez Fenol (2009-09-09 07:20:51)

Odp: Sprzegło 323A

podziwiam Was analiza problemu i budowy maszyny na najwyższym poziomie ja nie mam takiego daru...

dzwoniłem do PiotraK rozmawiałem z jego tatą, zaczeliśmy gadać dostałem instrukcję demontażu  pompki jest tam sprężynka z kulką i trzeba na to uważać, i inne króćce i dysze! dodatkowo z telefonem przy uchu obszedłem ciągnik i obgadaliśmy wszystkie newralgiczne miejsca. Oczywiście mają wszelkie uszczelnienia  jakie dusza zapragnie smile, muszę powiedzieć ojciec Piotra to profesjonalista nie widząc maszyny opisał mi niedomagania których nie miałem świadomości istnienia, a teraz wiem co jak i gdzie. może ktoś pomyśli że uskuteczniam reklamę ale nie mam w tym interesu po prostu PiotrK jest godny polecenia i chciałem o tym napisać! pozdrawiam

rozwalone manszetki
http://images50.fotosik.pl/196/8f1ad9f74099b3f3m.jpg

Ten Adolf Hitler to dziwny człowiek. Nigdy nie zostanie kanclerzem, najwyżej ministrem poczty, a i to bardzo wątpliwe! To tylko zarozumiały Czech, który wynurzył się z rynsztoka. Że ludzie się go boją, oto czego nie mogę pojąć! Najdalej za rok zostanie zapomniany, a o jego partii, młodych łobuzów nikt nawet nie będzie mówił.”
[Paul von Hindenburg w rozmowie z gen. Schleicherem i bp. Münsteru, 24-02-1931]

70 Ostatnio edytowany przez zorak (2009-09-05 14:12:59)

Odp: Sprzegło 323A

Panowie potrzebuję pomocy.
Wczoraj podczepiłem rozrzutnik do obornika i nie mogłem załączyć WOM - ale myślę nie problem bo rok temu miałem ten sam problem i wyregulowałem. Zabrałem się więc za regulacje II stopnia. Poszło bez problemu ale za to I stopień działał tylko jak wcisnąłem sprzęgło na maxa. Myślę sobie jak wywiozę  obornik to wyreguluję dokładnie. Dziś rano wsiadam do ciągnika i katastrofa sad nie ma I stopnia. II stopień działa poprawnie a I nie. Pedał chodzi lekko, wraca na samą górę, płyn był i jest, wszystkie pompki działają ok - tłoczki się wysuwają i wracają, luz na I stopniu (łapki-łożysko) ok 2 mm. Mogła się tarcza rozsypać ?? Idę jeszcze położyć się pod ciągnik i zobaczę jak chodzą łapki i łożysko.
Ps: z ustawieniami nic nie grzebałem poza wyregulowaniem II stopnia ale to była kwestia popuszczenia kontry i odkręcenia o 1 obrót śruby więc nie sądzę aby w regulacji tkwiła przyczyna.
ps2: przeprosiłem c-360 i podczepiłem ją do rozrzutnika wink

gg 5118068

71

Odp: Sprzegło 323A

Raczej nie ma takiej możliwości, aby był drugi stopień, a nie było pierwszego, drugi stopień jest jak by "przedłużeniem" pierwszego stopnia.
Pytanie - czy drugi stopień rozsprzęgla ci siłownik pneumatyczny, czy zrobiłeś tak, że tylko wysprzęglik od pierwszego rozsprzęgla I i II stopień? W jaki sposób nie działa pierwszy stopień?

tel: 605107385  czynny non stop
ZT 323 A 89`
E 512 77`
B 200/5 83`
Brakuje mi Trabanta   http://img77.imageshack.us/img77/6011/fzt303nb5.gifhttp://img519.imageshack.us/img519/7425/cccp.jpghttp://img148.imageshack.us/img148/4215/trolex.jpg

72 Ostatnio edytowany przez zorak (2009-09-05 17:04:20)

Odp: Sprzegło 323A

No tego jeszcze nie widziałem. Jak jest mocowanie wysprzęglika do ramy (taka gruba blacha i się przykręca wysprzęglik) to pękło na spawie i jak wciskałem sprzęgło to siłownik rozpychał i to mocowanie rozginało się na tym pęknięciu i nie wysprzęglało do końca. To chyba była przyczyna bo jak użyłem klucza uniwersalnego (młotka) i zalałem spawem pęknięcie wszystko wróciło do normy. Wcześniej tego nie zobaczyłem bo się spieszyłem z obornikiem i nie było czasu na dokładne oględziny.
Fortschritt nigdy nie przestanie mnie zadziwiać :wow:

Drugi stopień działał bo WOM załączałem i wyłączałem a nie mogłem wbić biegu bo zgrzytało Dlatego w pierwszej kolejności pomyślałem o tarczy bo to były objawy wskazujące na to - dzięki bogu że się myliłem bo nie ma czasu na takie grzebanie.

gg 5118068

73

Odp: Sprzegło 323A

mam pytanie
ustawiłem już poprawnie sprzęgło biegi wchodzą pięknie, łatwo wychodzą, jest bardzo dobrze. ALE...
zwalniając pedał sprzęgła następuję niewspółmierne rozłączenie sprzęgła gdy puszczę pedał szybko to ciągnik ruszy/szarpnie sekundę później, jeżeli zwalniam pedał sprzęgła powoli zdejmując nogę to tak samo wolno ruszy traktor. w polu jest to uciążliwe bo ciągnik zdąży się zatrzymać. Sławek w jakimś poście pisał o sprężynie powrotnej i to mnie oświeciło zajrzałem do katalogu ale w komorze sprzęgła nic nie znalazłem czy sprężyna powrotna która cofa sprzęgło to ta sprężyna przy siłowniku pneumatycznym pod kabiną przy zbiorniku powietrza? nigdzie indziej nie znalazłem sprężyny może czegoś mi brakuje? sad 5 klepki?
jeszcze Was zaskoczę, gdy kupiłem ciągnik to go przesmarowałem, w smarowniczki od sprzęgła puknąłem kilkanaście razy smaru nie dostrzegłem go wychodzzącego ale uznałem że "aż" tyle wystarczy z pewnością jest smaru już teraz ok. Aż ostatnio zabrałem się ponownie za smarowanie i szok bo w obie smarowniczki wpakowałem prawie całą smarownicę smaru dokąd ukazał się wychodzący smar! dbałość Hiszpana mnie poraziła a moja nie uwaga zasmuciła.

Ten Adolf Hitler to dziwny człowiek. Nigdy nie zostanie kanclerzem, najwyżej ministrem poczty, a i to bardzo wątpliwe! To tylko zarozumiały Czech, który wynurzył się z rynsztoka. Że ludzie się go boją, oto czego nie mogę pojąć! Najdalej za rok zostanie zapomniany, a o jego partii, młodych łobuzów nikt nawet nie będzie mówił.”
[Paul von Hindenburg w rozmowie z gen. Schleicherem i bp. Münsteru, 24-02-1931]

74

Odp: Sprzegło 323A

Sprężyna powrotna sprzęgła nie jest w komorze sprzęgła. Jest zamontowana od wysprzęglika do siłownika pneumatycznego sprzęgła, pod lewą ramą. Tylko nie żałuj. Załóż silną, sprzęgło będzie bardziej precyzyjne a na nodze tej dodatkowej siły potrzebnej do wysprzęglenia nawet nie odczujesz.

75 Ostatnio edytowany przez Fenol (2009-10-20 13:18:55)

Odp: Sprzegło 323A

Dziękuję!
ok racja Sławku tak zrobię :beer:

Ten Adolf Hitler to dziwny człowiek. Nigdy nie zostanie kanclerzem, najwyżej ministrem poczty, a i to bardzo wątpliwe! To tylko zarozumiały Czech, który wynurzył się z rynsztoka. Że ludzie się go boją, oto czego nie mogę pojąć! Najdalej za rok zostanie zapomniany, a o jego partii, młodych łobuzów nikt nawet nie będzie mówił.”
[Paul von Hindenburg w rozmowie z gen. Schleicherem i bp. Münsteru, 24-02-1931]

76

Odp: Sprzegło 323A

Niech służy.
Bym zapomniał. Po założeniu sprężyny powrotnej sprzęgła, wskazane byłoby sprzęgło ustawić, tzn. pierwszy stopień.

77

Odp: Sprzegło 323A

WITAM mam pytanko jak wymienić łożysko oporowe bo nie jestem pewien big_smile

78

Odp: Sprzegło 323A

Mam jeszcze pytanko jak mam włączonego żółwia to ciężko nacisnąć sprzęgło cy to tak ma być sad

79

Odp: Sprzegło 323A

Tak ma być. A łożysko stare wyjmujesz i zakładasz nowe.

80

Odp: Sprzegło 323A

a jak już nacisne to i tak dobrze nie wysprzęgla