Temat: Miałem claasa marzyłem o bizonie

Przez 12 lat miałem claasa mercatora ,bardzo dobrze wygladał  ale ze starości zawsze coś nawalało .Cześci ławo dostępne ale cena kosmiczna np. łożysko na koło obok silnika 500 zł kupiłem zwykłe za 50 zł  pokosiłem 1 dzień  i kicha Tak było prawie co roku to pas stary urwany albo opona dupnie ,czasem wydawałem do 3 tys na czesci a mam 25h .Postanowiłem to zmienić  kupie bizona ,bo uznałem że claasy to dobre maszyny ale tylko do czau kiedy nic przy nich nie musi sie robić .

2

Odp: Miałem claasa marzyłem o bizonie

Tak więc zaczełem szukać bizona w cenie 20 do 25 tyś bo na 25 h wyższa cena to już nie ekonomia tylko głupota. Objechałem spory kawałek Polski i stwierdziłem że w tej cenie to same trupy mając swego merkatora nie wiedziałem że kombajny mogą być tak zgnite  tak popękane tak zaoliwine wszystko spawane tragedia   Były i lepsze ale cena już ok 40 tyś.Tak moje marzenia o bizonie pękły jak bańka mydlana  cdn

3

Odp: Miałem claasa marzyłem o bizonie

Nadal szukałem ale coś innego. Trafiłem na takie zdjęcie E512 wglądał jak nowy a był 83 r opis tak brzmiał san idealny nigdzie  lepszego panstwo nie znajdziecie pojechałem go zobaczyć do Czech  . Faktycznie wygladał jak na zdjeciu stał w wielkim gospodarstwie podobno wiele lat nie używany bo mieli tam duże i nowe kombajny . wszystkie E512 i 514 od dawna już były w Polsce,tylko tę jedną zostawili dla pracowników bo mieli tam swoje działki pracownicze teraz tego nie chcą  uprawiać więc go sprzedają  .Jeszcze tego samego dnia byłem jego właścicielem . Kombajn nowa sieczkarnia bo ten był bez oraz transport wyniosło 18700 zł Jak bedzie pracował tak jak wgląda to będzie super zobaczymy w polu. co o tych kombajnach piszecie myśle że będzie dobrze.

4

Odp: Miałem claasa marzyłem o bizonie

na pewno będziesz zadowolony smile

5

Odp: Miałem claasa marzyłem o bizonie

Bd zadowolonyy;D
Ja mam Bizonaa Super z056 i jestem zadowolonyy^^

Fortschritt ZT-303-D------------A w przyszłości Fortschritt ZT-323-A

Sprzedam lampy zespolone diodowe, diody LED.
Bliższe informacje i zdjęcia na tej stronie:http://www.was.eu/index.php3?action=wyroby&kategoria=diodowe&strona=1&sort=&lang=PL

6

Odp: Miałem claasa marzyłem o bizonie

"będzie pan zadowolony" - to chyba z kabaretu moralnego niepokoju smile

7

Odp: Miałem claasa marzyłem o bizonie

DamianBorek napisał/a:

Bd zadowolonyy;D
Ja mam Bizonaa Super z056 i jestem zadowolonyy^^

Nie wiesz jeszcze co dobre big_smile

tel: 605107385  czynny non stop
ZT 323 A 89`
E 512 77`
B 200/5 83`
Brakuje mi Trabanta   http://img77.imageshack.us/img77/6011/fzt303nb5.gifhttp://img519.imageshack.us/img519/7425/cccp.jpghttp://img148.imageshack.us/img148/4215/trolex.jpg

8

Odp: Miałem claasa marzyłem o bizonie

I jeszcze trzeba wstawić fotki zeby się pochwalic xD Wiec czekamy

9

Odp: Miałem claasa marzyłem o bizonie

ok  ale jeszcze ale jeszcze nie teraz jak będą warunki na sesje zdjęciową

10

Odp: Miałem claasa marzyłem o bizonie

ja miałem też kiedyś bizona na spółkie. ojciec zawsze go szykował, ja w tej spółce nie wiele się udzelałem. kupiłem 514 i niebo a ziemia do bizona nie chce go zamocno chwalić ale zdecydowanie jest lepszy od bizona

11

Odp: Miałem claasa marzyłem o bizonie

każdy mówi ,że swój jest "lepszy".Pewne że 514 jest nowocześniejszy.Pewne że brudniej młóci i uszkadza bardziej ziarno.Dederowcy na plantacje nasienne sprowadzali bizony i wynalazki od hegego.Na 20-100 ha zwykły bizonik wystarczy.I jeszcze wiem że jak coś padnie to mam 9 kilometrów do najbliższej agromy by kupić części nawet o 3 rano.I wiem że te części mimo nie najlepszej jakości są w śmiesznych cenach przeciwnie do cen forsza.TAk więc latem w sezonie mimo nie daj BÓG awarii kombajn jest sprawny kazdego dnia

12

Odp: Miałem claasa marzyłem o bizonie

Zgodze sie z tobą pepe75 ale jak jeździłem za kombajnem to nie znalazłem żadnego ładnego bizona bo jak bym znalazł to pewnie bym miał bizona i sie cieszył. Ale znalazłem 514 i jakoś sobie też radze wiesz jak jest każdy swoje chwali.

13

Odp: Miałem claasa marzyłem o bizonie

Nie przesadzajcie z tymi cenami, wcale nie są takie drogie, a forszaj jest zdecydowanie mniej awaryjny niż bizon, ja w swoim 512 od 2002 roku wymieniłem łożysko od jazdy bo buczało - koszt 45 zł, łożysko od targańca, bo pukał napęd kosy - koszt 20 zł i łożysko od wialni młocarni - 21 zł, oraz pas klinowy od młocarni 280 zł i pasek klinowy od przenośnika zbożowego, tego który sypie ziarno do zbiornika - 40 zł, wszystkie łożyska i ostatni pasek kupiłem w pobliskim sklepie z częściami do ciągników, a pas młocarni od znajomego handlarza. Były oczywiście drobne awarie w tym czasie, ale naprawione we własnym zakresie, np urwany napinacz paska podsiewacza gdzie pomogła spawarka, wymiana uszczelnienia siłownika motowidła gdzie pasują gumki od hamulców od żuka za 1 zł/szt, a kombajn w sezonie robił po ok 100ha.

tel: 605107385  czynny non stop
ZT 323 A 89`
E 512 77`
B 200/5 83`
Brakuje mi Trabanta   http://img77.imageshack.us/img77/6011/fzt303nb5.gifhttp://img519.imageshack.us/img519/7425/cccp.jpghttp://img148.imageshack.us/img148/4215/trolex.jpg

14

Odp: Miałem claasa marzyłem o bizonie

u mnie we ws jest pół na pół  kombajny z ddru popieprzaja cały sezon a bizony stoją bo skrzynia bo półoś albo jeszcze coś ale jest wyjątek bizon tak stary że nikt nie wie ile ma lat ...
ja na swojego 512 nie narzekam odpukać.... robi swoje

15

Odp: Miałem claasa marzyłem o bizonie

Jedna rzecz mi się nie podoba w Forszaju podajnik ślimakowo palcowy ma za wysokie obroty. Kuzyn jak kosił łubin to przy okazji koszenia zaraz gęsto siał poplon,nie wspomne o koszeniu pochylonego zboża pod włos.Może miał coś namieszane z przełożeniem obrotów ale u niego tak zasówał ten podajnik że aż kombajn śię cały trząsł.

16

Odp: Miałem claasa marzyłem o bizonie

Co do dostępnosci  i cen do forszaja to Tatamarty ma racje . Po zakupie 512 przeprowadziłem rozeznanie żeby w razie potrzeby wiedzieć gdzie jechać. Jestem zaskoczony że w mojej okolicy jest kilka sklepów i handlarzy  co mają te częsci a ceny podobne do cen bizona.Ale chciałem napisac o czym  innym na moim terenie jest wiele handlarzy co mają po kilka forszaji na rozbiórki wiadomo te gorsze trudno sprzedac wiec wszystko można dostac za male pieniądze z demontażu co  ułatwia naprawy w czasie żniw np po co brac dużą opone za 300 zł jak można kupic całe koło za 400 zł po co rozbierac rozrusznik i tracic kupe czasu jak można kupic za grosze cały itd .Tak więc co piszą bizonowcy można miedzy bajki  włożyć .A widzieliście panstwo kiedys bizona do rozbiórki bo ja nie i szybko to nie nastąpi . Dlatego że wśród właścicieli bizonów jest dużo fanatyków którzy kochają te kombajny i wychwalają mimo to że w życiu na innym kombajnie nie śiedzieli. Kiedys za te kombajny zapłacili majątki bo takie były czasy teraz nie dopuszczają takiej myśli  żeby  z tym sie rozstać i wymyslają bzdury na temat części  .Ja rozumie czasem zdarza sie że ktoś  kocha swoją żone ale kombajny jak  z tym sie można kochać. Trudna sprawa by to zrozumiec. Uważam że nie jest ważna marka kombajnu tyko to żeby tych części wcale nie musiało sie szukac a przynajmniej bardzo rzadko  czego Wam i sobie życze

17

Odp: Miałem claasa marzyłem o bizonie

bolek masz racje marka obojętna byle się nie psuł jak bizon

18

Odp: Miałem claasa marzyłem o bizonie

no cóż fanatykiem bizona nie jestem ,kombajn kupiłem w 2001 roku bo zaistniała taka potrzeba,kosztował 16000 zł więc nie jakieś tam olbrzymie pieniądze,po przeprowadzeniu remontu wyszło ponad 36000 zł w sumie.Niby dużo ale podczas 8 sezonów <850 ha>wymieniliśmy parę łożysk , kosę i palce nagarniacza

19

Odp: Miałem claasa marzyłem o bizonie

pepe  za te pieniadze to miałbyś 514 nie wymagajaca wkładu finasowego a porównanie wydajnosci, komfortu pracy, złuzycia paliwa, bizona do 514 nie wypada zbyt dobrze dla z 56
nie wspomnę jaka 512 była by za ta kasę!!!
A remont to liczyłeś tylko częsci czy do tego trzeba doliczyc robotę?

20

Odp: Miałem claasa marzyłem o bizonie

tak jak pepe pisze  mój tatko miał bizoba jakieś 11 lat   to przez ten czas  zrobili kapitalke silnika bo  pękł wąz od oleju i wał pękł  niestety za puzna reakcja   wymienili łożyska na wytrząsaczach i cepy młucące i tyle   tak kombajn chodził przez te 11 lat  nie dowierzania ale tak chodził ale że stary rocznikowo był a chcieliśmy  kosic kukurydze z obawy o kombajn  sprzedaliśmy i kupiliśmy classa i tak do tej pory smile co najlepsze kombajn poszedł stosunkowo niedaleko bo 100km odemnie  i obecny wlaściciel przyjechał po 3 latach i podziękował bo przez 3 lata wymienił jedno łożysko na podajniku kłosowym a mówił że kosi około90ha rocznie smile

Każdy samochód może służyć Ci do końca życia... tylko wystarczy nim z...... smile