Odp: Ciągnik na gaz.
niezły pomysł ale moze niedac sobie silnik rady na gazie i może być z przerubkami problemy
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Forum Fortschritt i IFA » Zrób to sam » Ciągnik na gaz.
Strony Poprzednia 1 2 3 4 … 14 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
niezły pomysł ale moze niedac sobie silnik rady na gazie i może być z przerubkami problemy
No i zacząłem przygotowanie do zrobienia ciągnika na gaz.Ciągnik mam zamówiony i to będzie 303 a silnik będzie 1,4 albo 1,6 w zależności co mi wpadnie w ręce ,będzie to zwykły silnik benzynowy z instalacją gazową o mocy 80-100km od samochodu.Na koniec maja wszystko będzie wiadome czy silnik od samochodu da radę w ciągniku.
hehe no to masz odemnie Plusa na poczatek i za dobre chęci
moim zdaniem nie poradzi sie od samochodu 1,4 czy 1,6. moim zdaniem kompletnie kiepski pomysł. gra nie warta świeczki. ja na moim gospodarstwie mam paliwo po 2,25. już pisze jak to wygląda kupóje po 3,90zł. tak na dzień dziszejszy chodzi odliczam vat 22% i jest już po 3,05zł i minus Leperowe 0,80gr i wychodzi po 2,25zł tyle co gas ale gazu więcej spali i butla by musiała być ze 200litrów
@tomek1974, uparłeś się.
Jakby to miało sens to tacy producenci jak np. Fendt, który nie ma własnych silników, nie kupowałby od Deutza silnika tylko wziął tańszego od np. VW, z drugiej strony bez eksperymentów nie ma postępu, nie mówiąc że słowo fortschritt znaczy postęp
To może jakiś silnik od motoru? Koleś ma taki, mały, zgrabny, zadbany, a 150 koni galopuje w nim jak szalone... :walka:
a dlaczego nie wstawisz gazu do oryginalnego silnika fortschitt-a ?? Wieczorem poszukam w gazetach artykułu (z fotkami) bo nie dalej jak kilka tygodni temu czytałem o rolniku który wstawił gaz do c-360. Mam nadzieję że gazeta jeszcze gdzieś jest.
Z tego co pamiętam, gdzieś w Krakowie jest firma specjalizująca się w zakładaniu gazu do diesli. Teraz pewnie jest już ich więcej, ale nie jest to tani interes.
Chłopaki może na mazut przerobić? Tomek tylko chłodnice zostaw od ciągnika bo na samochodowej to ten silnik ugotujesz za pół godziny.
Do ify założyć gaz można tylko trzeba go odprężyć ale nie wiem o ile i pewnie gaźnik musi być a co do silnika od motoru to ile za niego chce tylko ile pali taki silnik przy mocnym obciążeniu bo jak 10L to szkoda roboty.Moim celem jest wam i przede wszystkim sobie udowodnić że typ silnika niema żadnego znaczenia tylko przełożenia ale dopiero na koniec maja będzie wszystko wiadome.
Przełożenia przełożeniami ale nie zapomnij że równie ważne co KM jest Nm (niutonometry). Nie wiem ile taki silnik 1.6 ma ale sądzę że więcej jak 180 nie ma a to troszkę za mało. Nie mówię że Ci się nie uda ale do konkretnej pracy będzie to za mało. Ale czekam na wyniki i obyś mnie zaskoczył
Obstawiamy zakłady??
Moim zdaniem to 1,6 to będzie miał duży problem sam traktor ruszyć,a co dopiero w polu pług pociągnąć z przyzwoitą prędkością.
Pójdzie i z pługiem tylko obroty z 5500-6000 będzie miało, no i nie wiem czy za sobą cysterny z gazem nie będzie musiał ciągnąć
Dario na takich obrotach to ten silnik dwa dni z dzisaj będzie chodził , wał poleci na prawo a korbowody na lewo .
Dario twój pomysł w sumie jest w 99% skazany na porażkę, jeśli nie przez większe spalanie to na pewno przez krótszą żywotność jednostki co pochłonie finansowo zaoszczędzone pieniądze. Natomiast do odważnych świat należy i jeśli masz chęć i czas to zamontować i sprawdzić to rób i nie patrz na innych.
Pamiętaj jednak żeby wszystko dokładnie udokumentować masą zdjęć i filmików. Ponieważ internet to skarbnica wiedzy to na pewno jeśli to dobrze opublikujesz (Albumy Google, Youtube, inne serwisy) to ludzie z całego świata będą to mogli obejrzeć. Kto wie może komuś jakiś pomysł podsuniesz i trochę się rozsławisz jak powstanie wspólna efektywna konstrukcja
Dario forszaj ma w oryginale ponad 6 l pojemności skokowej,jak ten silnik na gaz będzie pracował na 5-6 tyś obrotów to będzie trzeba wstawić solidny reduktor.Wtedy może jakoś będzie sie kulał forszaj,ale w polu to już blado to widze.To jest takie moje gdybanie zobaczymy co wyjdzie z tego przeszczepu, o ile będzie ten przeszczep.Powodzenia życze.
Dario budowa tego cuda to świetna zabawa! proponuje silnik hondy vtec ;-) 140 KM
potem redukcja 1 do 3 za nią sprzęgło jak nie dasz redukcji i przyciśniesz gaz do dechy to po chwili całość się rozleci bo sprzęgło nie wytrzyma 7000 obr nawet na pusto.....
według mnie ekonomiczne to nie będzie, ale porządny silnik ( honda) zalany porządnym olejem i z dużą chłodnicą wody i oleju powinien popracować dłużej niż 1 dzień przecież będzie pracował przy przełożeniu 1 do 3 z obrotami około 5600 obrotów a to dla hondy nic strasznego te silniki nawet bez oleju jadą...
a gaz to sobie potem założysz jak będzie to latać...
Jeżeli mogę coś zasugerowac odnośnie tego silnika na gaz może pomyśl nad silnikiem od Renault Safrane 3.0 V6 o mocy ok160KM no i obroty ma niższe ale za to jednostka nie do zajechania a pali jakieś 12-13 gazu na 100kmi nie jest bardzo skomputeryzowana bo co do rzędowego silnika jego trwałośc jest kiepska.Proponował bym jeszcze przed wybraniem silnika przejrzec konstrukcje samolotów ULM własnej konstrukcji żaden nie ma silnika rzędowego bo się rozsypują pod stałym obciążeniem a jest porównywalne do traktora
LUDZIE czytajcie posty, to nie ja wpadłem na dziwaczny pomysł montowania silnika z osobówki do Forszaja.
Strony Poprzednia 1 2 3 4 … 14 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Fortschritt i IFA » Zrób to sam » Ciągnik na gaz.
Forum oparte o: PunBB 1.4.4
Configured by: Michal Pukalo