Odp: Uprawa bezorkowa
lepiej by było głębiej czymś drapnąć
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Forum Fortschritt i IFA » Pokój do pogawędek » Uprawa bezorkowa
Strony Poprzednia 1 … 80 81 82 83 84 … 128 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
lepiej by było głębiej czymś drapnąć
Wczoraj przed odczepieniem miga spróbowałem pracy na talerzowanym ściernisku pszenicy ( słoma została) Nie podoba mi się. Dużo słomy zostało na wierzchu. Dziś miałem zaczepione ciężkie brony więc liznołem to talerzowane i będę próbował jeszcze raz. Słoma sama w sobie nie sprawia problemu maszynie tylko mi. Ile może jej zostać by wiosną nie było problemu przy siewie? Talerzować jeszcze raz? Jak nie ma kiedy jak ziemia obeschnie to trzeba siać.
NA tym miejscu gdzie testowałem miga w słomie będzie gorczyca i facelia bo widzę że ludzie się przyzwyczaili że mam to na handel i tu myślę że nie będzie wiosną wielkiego problemu z siewem nawet w ten bałagan bo jedno i drugie sieje się płytko. Na innym kawałku prawdopodobnie będe siał groch na pasze i tam trzeba te nasiona na parę centymetrów wcisnąć a to bez siewnika talerzowego będzie problem...
Na wiosnę uprawisz normalnie i słoma zniknie. Chyba ze bardzo wysoko kosiłeś.
Krzysiek u mnie cała słoma zostaje, czy to zyto czy owsik. Po żniwach jade 10cm talerzowym i po 1-2tyg poprawka też na 10cm bo talerze nie pozwalają, jednak jest to dobrze wymieszane. To co pod siew jade migiem i tydzień po wygląda to jak na obrazku
https://drive.google.com/file/d/0B2lhkv … p=drivesdk
Tu jest miejsce gdzie btło 10cm plew z kombajnu :
https://drive.google.com/file/d/0B2lhkv … p=drivesdk
Siew agregatem talerzowym:
https://drive.google.com/file/d/0B2lhkv … p=drivesdk
Tu było prawie pszenżyto.
Na zime to co szło jiż na 2x trza b3dzie poprawić jeszcze raz i wtedy na głęboko.
U mnie wyglądają pola bezorkowe po zasiewie podobnie jak u Bamrerasa. Pod jare to może być poligon na zimę. Wiosną jeden przejazd byle czym i jest bajka.
zastanawiam sienad uprawa bezorkowa ale u mnie chyba nie zda egzaminu. Ja jestem zdania ze jak cos robic to na całego, ale np marchew w bezorkowej... wyjdzie to? inna sprawa to taka ze ja lubie poplony i po groszku sieje słonecznik z gryka pod koniec wrzesnia jest mi po pachy robie to talerzówka i przyoruje i sieje pszenice. bezorkowo jakos nie widze tego jak to wprowadzić do gleby.
Bezorkowa mnie kusi, bo lubie dżdżownice :-)
Zrobić Ci zdjęcie jak wygląda ziemia po burakach bez pługa? Słomy ni widu ni słychu.
Poplon to pod jare pod ozime to trzeba sobie darować.
A teoretycznie ( jak się mylę poprawcie ) przy bezorkowej są mniesze straty próchnicy więc kto wie czy wprowadzenie nieorania i rezygnacja z poplonów i tak na plus by ziemi nie wszyła ale mogę się mylić...
Jak zaczynałem gospodarowanie to na wszystkich działkach miałem takie coś, że ok 15-17 cm brunatnej ziemi gliniastej, a poniżej żółta gliniasta skała macierzysta. Teraz jest tak, że na ok 35 cm jest wymieszana skała macierzysta z glebą próchniczną. Kilkadziesiąt ton rozrzuconego dolomitu + uprawa na głęboko gruberem sprawia, że resztki pożniwne znikają w ziemi momentalnie. Zobaczę co pokażą badania próbek glebowych. Generalnie jestem zwolennikiem wprowadzania do ziemi jak największej ilości masy organicznej, ale gleba musi mieć odpowiednie napowietrzenia, a przyoranie pługiem powoduje przywalenie jej zwałem ziemi i zamiast rozkładu w warunkach tlenowych jest kiszenie i fermentacja. Miałem takie coś, że za rok wyorywałem pięknie zakonserwowany w glebie poplon. Teraz robię tak, że pod ozime idzie gruber na 30-35cm, a na jare orka zimowa 20-25.
Poplon to pod jare pod ozime to trzeba sobie darować.
A teoretycznie ( jak się mylę poprawcie ) przy bezorkowej są mniesze straty próchnicy więc kto wie czy wprowadzenie nieorania i rezygnacja z poplonów i tak na plus by ziemi nie wszyła ale mogę się mylić...
ale po zniwach zaden poplon nie da tyle materii organicznej co ten po groszku, dlatego sieje takie poplony.
MAREKPE wiem ze orka nie jest dobrym sposobem wprowadzania poplonu do gleby, ale jak wprowadzic słonecznik siegajacy po pachy i jeszcze posiac na tym? Jedynym wyjsciem byłoby chyba zrobienie talerzówka a potem agregat talerzowy, ale to nie jest to co powinno być bo po pierwsze nie uprawi sie w en sposób ziemi głeboko a po drugie wygladac to bedzie fatalnie. Jestem ciekaw jak migi sprawowały by sie w takim poplonie
Papej widziałem sposób na poplon bez pługa. Na YT jest film. Jak masz w fordzie przedni tuz i wom to potrzebujesz jeszcze rozdrabniacz.
https://www.youtube.com/watch?v=S7vJ7GKu8tw
czyli kolejne wydatki... poza tym ten case ma 200km i gruberem robi płytko a mój fordek tylko 140. Lepiej chyba byłoby osobno scinaczem a póżniej na głeboko gruberem
chyba jednak odpuszcze bezorkowe
Gość miał gruber leciał gruberem można też polecieć talerzówką i potem na głęboko.
jak miałbym przejechane kosiarka bijakowa to chyba wystarczyłoby gruberem na głeboko i siew agregatem upr siew talerzowym
Pługa nie sprzedałem, więc gdy obawa że źle wyjdzie mi uprawa gruberem to orzę. W tym roku orka do grubera 1 do 4. Gdybym miał tak rozbudowaną talerzówę jak Mpopis pług by był zbędny.
Ja coraz więcej pól nie orałem. Ale w tym roku z uwagi na ilość wody mam problem. Wyorane w skibie parę dnie i jest białe i podeschnięte da się uprawić (mowa o glinach). Pole pozostawione pod gruber niby z wierzchy przeschnie, jak wjadę gruberem na głęboko to wyciąga wszystko mokre na wierzch i zakleja wały cuda wianki nie idzie w tym robić i siać.
Może lepiej płycej gruberm niż robić podeszwę płużną ?
Ja za kilka dni mam nadzieję że będę miał porównanie pomiędzy pługiem a gruberem.
Kolega orał po rzepaku ja gruberowałem po łubinie. obaj na 25cm.
Zobaczymy kto pierwszy wjedzie w pole.
Pola obok siebie.
nie wiem, ale ja uwarzam że nie ma półśrodków, albo orzemy, albo nie.
Strony Poprzednia 1 … 80 81 82 83 84 … 128 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Fortschritt i IFA » Pokój do pogawędek » Uprawa bezorkowa
Forum oparte o: PunBB 1.4.4
Configured by: Michal Pukalo