Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Forum Fortschritt i IFA » Hyde Park » Zpieczona śruba, nakrętka
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Jakie macie sposoby na odkręcenie zapieczonej nakrętki? Kupiłem przyczepę czeszkę 9T i nie mogę odkręcić kół... Jedną śrubę już przecinakiem potraktowałem. Nic z niej praktycznie nie zostało, a nawet nie ruszyła 
Palnik ,palnik i jeszcze raz palnik nagrzać i polać wodą a na pewno ruszy .
Tak jak mówi Koseś i jeszcze jednym ciężkim młotem przytrzymać przy śrubie a z drugiej obijać . Jeszcze nie było takiej śruby co by nie udało się w taki sposób odkręcić. No chyba że mi na śrubie nie zależało.
Klucz przekładniowy . Urwie się albo ruszy.
Jaś, Janek, Jan i budzimy ją
Palnik..... tanio szybko i skutecznie....
I sie nie martw że zmienisz szpilkę w gumowa sróbkę. Palnik na propan butan ma za niską temperaturę by to zrobić.
Grzej po kolei od dołu górne będą się od razu nagrzewać.
Dokładnie tak jak piszą chłopaki. Bez palnika przy naszych sprzętach nic nie zrobisz warto je mieć a ile mniej nerwów 
A to są jeszcze gospodarstwa co nie maję spawarki ,palnika ,..........tokarni ? 
Nie mierz wszystkich swoją miarą fakt tokarka też by się przydała tylko teraz ten cały osprzęt do niej i jeszcze umieć się nią obsługiwać hmmmm
inwestowanie w warsztat to oszczędności w przyszłości kasy, a przede wszystkim czasu którego zawsze mało. jedna pierdoła którą zrobi się w 15 minut na miejscu, lub szukanie przez pół dnia "fachowca"- a kombajn (itp,itd ) stoi.... a chmury idą
Z wymienionych rzeczy muszę zainwestować w palnik . Choć i lepszą tokarką bym nie pogardził... Gwintu nie wytoczy ale z byle tulejką nie trzeba lecieć do tokarza.
Klucz przekładniowy . Urwie się albo ruszy.
http://allegro.pl/klucz-do-kol-przeklad … 46767.html
młoteczkiem popukać :satan: szczoteczką gwint oczyscić i takim kluczykiem pokręcić , dla poprawy samopoczucia mozna wd 40 psiknąć 
ja myślałęm o czymś takim: odkręcić piastę i wtedy powinno zejść koło razem z pokrywą/bębnem hamulcowym i od środka platerówką ciąć. Z tego co mi się wydaje to zapiekły się powierzchnie między śrubą a felgą. Jutro wstawię zdjęcie dlaczego tak podejrzewam
Colą polac mieszkania gdańsk
Zrobiłem tak jak pisałem. Odkręciłem piastę ale żeby ją zrzucić straciłem ponad pół dnia. Zawiozłem do wulkanizacji koło z bębnem aby odkręcili i komentarz usłyszałem taki:
"pierwszy raz spotkali się z tak zapieczonymi śrubami"
Po czym przywiozłem bęben z kołem do domu i przyszedł czas na oddzielenie koła od bębna i tu zaczęły się kolejne klocki... Młotami nie szło, podjechałem forszajem i wieszakami próbowałem wcisnąć w dół i nic... Zawiozłem koło do majstra tzw. "złota rączka". Męczył się z nim przez pół dnia i zrobił. Przy odbiorze kolejny komentarz:
"miałem trzy takie przypadki ale ten był wyjątkowo ciężki"
Całość po znajomości kosztowało mnie 100zł
To co tak trzymało, że nie mogłeś bębna oderwać? Tak szczelnie na rancie osadzone?
Z tego co majster powiedział "to musiało być bardzo dawno odkręcane i rdza zgrzała/przyspawała koło do bębna" skrobałem dziś bęben i na powierzchni styku z kołem była taka 3-4mm podkładka z rdzy
Tak zwana korozja międzycząsteczkowa. Znajomy przejechał koło 20km bez szpilek w kołach. Miał starego golfa co stał ma parkingu ze 2 lata i jakiś dupek chxiał zakosic alusy. Poodkręcał szpilki ale już kół nie ruszyli. A na warsztacie pocoli się z nimi cały dzień,
może to dyfuzja cząsteczek nastąpiła? alu z żelazłem
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Fortschritt i IFA » Hyde Park » Zpieczona śruba, nakrętka
Forum oparte o: PunBB 1.4.4
Configured by: Michal Pukalo
