GG FORUMOWE (Strona 86 z 592)

Myślę, że na dzień dzisiejszy to wszystko tam działa. tylko co kiedy się popsuje.

Zorak byłem i widziałem te sieczkarnie do Twojego jelenia i podobnych. Ogólnie gość woła 2tysiące za kompletną ale mówił że kombajn stoi na drugim placu. Pojechałem na drugi plac i nie było tego ze zdjęcia za to wiele innych. Ogólnie wszystko powinno nie przekraczać 1,5zł za kilo, bo stan nie rewelacyjny. W każdej osłony były pogięte, i bębny pordzewiałe jakby stało 10 lat pod chmurką. Sieczkarnie wszystkie z nożami na stałe. Moim zdaniem 2 tysiące to za dużo, bo to faktycznie połowę tego co w 512. Przynajmniej takie wrażenie odniosłem.

Laszek napisałeś kiedyś że prostowałeś siłownik hydrauliczny od skrzata lub trola, jeden pies. Mam pytanie jak prostowałeś, czym i jak bardzo był zgięty. Kiedyś prostowałem siłownik normalnie młotem na zimno ale mogłem uderzać w tłoczysko gdzie nie pracuje a siłownik kosztował 15 zł. to mi nie było szkoda. Mam jeden do naprostowania, przy główce. Jest nie wiele zgięty. Mam u brejdaka prasę 20 ton. I nie wiem czy grzać czy nie. Sworzeń siłownika ma 30mm także nie gruby.

Kupiłem za 150zł 2 szt jak nowe gładzie super. Jeden ma lekko skrzywioną główkę i myślę że da radę naprostować. Gabarytowo jak c75 od władka ale skok mają 17cm także do tuza powinny być git. Powoli zbieram już materiały. Rębak już zrobiłem i biorę się za tuza bo później szybko wiosna i wiata czeka do roboty. Myślę że skrzywili go jak od wózka oczepili maszt. Bo są właśnie od pochyłu masztu. Z tym że skok jest właśnie większy bo do masztu, bodajże od bułgara kupiliśmy to miał tylko 7cm skoku.

W świetle prawa wystarczy umowa napisana odręcznie. Ja mam napisaną jedną umowę, ściągniętą ze wzoru z internetu. Pytałem notariusza i jak najbardziej jest ważna.

http://www.infor.pl/prawo/umowy/kupno-s … UMOWY.html Coś takiego lub inne normalnie w googlach wpisz umowa przedwstępna kupna sprzedaży, i coś wyskoczy. Wybierz taką żeby Ci warunki pasowały, bo ze wszystkiego mimo woli trzeba się wywiązać.

Grzesiek co do siłownika to kiedyś jak jeszcze mieliśmy bizona to skrzywił się ten od skrętu i prostowaliśmy go młotem na kowadle tylko pukaliśmy przez deske

NO JAK masz z kogo wyrwać kasę  .możesz się co najwyżej wpisać na listę i czekać cierpliwie .

Grzegorz 89. Zaliczka podlega zwrotowi w takiej wysokości jaka była wpłacona. W podwójnej wysokości podlega zwrot zadatku w takiej sytuacji. Zależy co było wpisane do umowy. Tego nie można mylić bo to są dwie różne rzeczy i najlepiej wcześniej się z tym zapoznać. Od tego może zależeć wynik procesu sądowego.

Grzegorz ten siłownik od bizona po prostowaniu chodził do samego końca jak kombajn był u nas