Odp: Elekrownie wiatrowe.
Dzięki bo wujek chciał postawić ale reszta gospodarzy się nie zgodziła ...
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Forum Fortschritt i IFA » Hyde Park » Elekrownie wiatrowe.
Strony Poprzednia 1 … 4 5 6
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Dzięki bo wujek chciał postawić ale reszta gospodarzy się nie zgodziła ...
30 brutto rocznie od sztuki , ale narazie cisza, biore tysiac, bo inwestycja jeszcze nie ruszyla, u mnie niby w przyszłym roku mają zacząć ale się okaże.
To bardzo korzystna sprawa nawet jakby miał być na zawsze na polu.
Panowie BO nikt o tym nie mówi a jednak istnieje ... jesli sasiad postawi na swoim polu wiatrak a ten wiatrak znaczy śmigło zachaczy o t przestrzeń nad polem masz prawo żądać pieniędzy za urzyczenie przestrzeni powietrznej ...
Wojtek, jak biorą działkę pod wiatrak to szukają na tyle szeroką żeby zachowac te ustawowe 4m od granicy ale i tak należy się kasa sąsiadom że ich działka jest wykluczona z takiej czy innej inwestycji ale to są jednorazowe pieniądze ale czasem warto iśc na ugodę a zwłaszcza jak się nie ma na tyle szerokiej działki.
Jamir tylko jak uzyskać takie odszkodowanie bo przy samej granicy mojej działki staną niedługo dwa wiatraki ?
Panowie BO nikt o tym nie mówi a jednak istnieje ... jesli sasiad postawi na swoim polu wiatrak a ten wiatrak znaczy śmigło zachaczy o t przestrzeń nad polem masz prawo żądać pieniędzy za urzyczenie przestrzeni powietrznej ...
Laszczuś coś może napisać na ten temat , u nich płacą za smigło jeżeli masz nad dzialka, ale ile to nie wiem
Koseś, na pewno dostałeś informację z gminy o takim zamiarze że ktoś chce budowac wiatraki i na pewno podali inwestora i Ty się z nim że domagasz się zadoścuczynienia bo na Twojej działce już nie może stanąc taka maszyna i albo się dogadacie albo będziesz im stwarzał problemy a obecnie to można nawet doprowadzic do cofnięcia już wydanych pozwoleń wystarczy że zgłosisz odpowiednim służbom że zaobserwowałeś w okolicy bardzo rzadki gatunek ptaszka czy robaczka jak żeruje a oni już wszystko zablokują i setki tysięcy djabli wezmą. No chyba że śmigło będzie przechodziło bliżej niż chyba 4m od granicy działki to już muszą miec Twoją zgodę na piśmie inaczej łamią prawo budowlane a to już przestępstwo.
Z tymi ptaszkami i robaczkami to nie do końca tak, najczęsciej to przechodzi , ale z poślizgiem
Yoko, przechodzi ale nie wtedy jak się ktoś uprze. Znam inwestorów że jak już znaleźli działkę i mieli pewnośc że da się uzyskac pozwolenie to robili imprezę dla całej wsi żeby nie stważali problemów a sąsiedzi zza miedzy mieli następne spotkanie celem ustalenia kosztów jak maszyna stanie a jak już się pojawiła na horyzoncie to pod wiatrakiem znów impreza dla całej wsi, sam w takiej uczestniczyłem po skończeniu budowy i powiem wam że ludzie tak pozytywnie nastawieni że sami pilnowali placu budowy żeby nic nie ginęło.
cytuje pania taką samozwańczą ekolog odemnie z wioski ,,jak ja nic nie bede z tego miała to wy też nie,, , donosy jakieś dziwne pisali i wogule jaja były.
Po cichaczu w gminie rada uchwaliła studium zabudowy i nie można było nic zrobić ,a pozwolenie na budowę było zaskarżane do województwa i niestety uznali skargę za bezzasadną ! Teraz to tylko do sądu ale raczej już skarżący nic nie zdziałają a nam pozostanie żyć w cieniu wiatraków 400 parę metrów od domów .
obok na wioskach też są blisko, ludzie nie narzekają.
Wiatraki to nie jest zło i nie myślcie że zdanie zmieniam, w poprzednich postach tylo pisałem jak kasę pociągnąc a sam mam pod nosem 5 sztuk i nie ubolewam z tego powodu a tak jako ciekawostkę to jak ktoś ma dachy pod południe i duże połacie to może poszukac inwestora co założy ogniwa fotowoltaiczne, kasa nie mniejsza za dzierżawę i nikt do tego nic nie ma, żaden sąsiad.
Jakieś 7 km odemnie jest podobno taka farma na ogniwa, (nie widziałem dokładnie bo byłem tam w nocy) jakiś interes na tym jest, tylko trzeba się liczyć z tym że to też trochę terenu zajmuje.
Ogniw nigdy bym nie pozwolił ma polu postawic bo więcej niż za wiatrak nie zapłacą a pola nie masz a wiatrak zajmuje max 50m2 a reszta pod uprawę bez żadnych strat.
U mnie w okolicy były takie plany żeby na około 15 ha nieużytków po Igloopolu postawić taką farmę ale coś temat wcięło.
Ogniw nigdy bym nie pozwolił ma polu postawic bo więcej niż za wiatrak nie zapłacą a pola nie masz a wiatrak zajmuje max 50m2 a reszta pod uprawę bez żadnych strat.
Trochę więcej.Dwa wiatraki po 1,2MW z drogą dojazdową (cztery metry od granicy działki ,zamiast tuż przy granicy) zajmują ponad 0,60ha.
Strony Poprzednia 1 … 4 5 6
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Fortschritt i IFA » Hyde Park » Elekrownie wiatrowe.
Forum oparte o: PunBB 1.4.4
Configured by: Michal Pukalo