Odp: kosiarka rotacyjna
Niema to jak zakupy łączone ,zawsze można coś ugrać .Też miałem kupić w tym roku nową kosiarkę tyle że dyskową jednak trafiło mi się gospodarstwo od sąsiada i na razie nici z zakupu.
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Forum Fortschritt i IFA » Hyde Park » kosiarka rotacyjna
Strony Poprzednia 1 2
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Niema to jak zakupy łączone ,zawsze można coś ugrać .Też miałem kupić w tym roku nową kosiarkę tyle że dyskową jednak trafiło mi się gospodarstwo od sąsiada i na razie nici z zakupu.
odnośnie mojej samaszki 1,85m. Obecnie ciągam ją farmtrac-iem o mocy 75KM na wałku 540 (nie ma eko) i na silniku trzymam ok 1800 obrotów. Z racji że będzie nowy ciągnik 107KM który będzie miał eko to może będzie można go podczepić i pracować na eko i ok 1400 obrotów na silniku. Ciekawi mnie jak będzie wyglądało spalanie - który sposób może okazać się oszczędniejszy ?
ja kosiłem nawet pronarką 2,1 z ruskiem na 1000 obrotów wałek a silnik wtedy tak na 1100-1200. ale dziwnie się jeździ na tak niskich obrotach i wtedy czasem się zapomnę i trochę wtedy kosiarka gwizda
a ja jak koszę forszajem i ztr185 to mam wałek na 1000 a silnik 1200 i obroty kosiarki są trochę za wysokie...
Chyba nie zapiął bym do Forsza węższej niż 2,5 metra. c330 tnie u mnie wszystko, zawróci w miejscu a wywijasów mam sporo i spali też nie dużo
ale jak nie raz 60-tka jest przy czymś zajęta to koszę forszajem
Koszę dyskową 3,2m podpiętą do u912 i nie ma najmniejszej szansy że dał by radę na WOM 1000obr. , nawet na 540 ma co robić a dodatkowo trzeba pamiętać że silnik na niskich obrotach ma słabsze smarowanie i chłodzenie .
1000 nie wchodzi w grę bo chwila zapomnienia i szkoda kosiarki. 540EKO trzeba będzie spróbować i zmierzyć spalanie - być może wyjdzie mniej. Docelowo będę chciał doczepić drugą na przód.
A nie lepiej po prostu szybciej jechać? Ja na prostych łąkach samaszką i 360 koszę IV biegiem. Przy dyskowej możesz jechac nawet ponad 20km/h.
Chciałbym wrócic cały do domu
pozabijał bym się o słupki w kabinie lub przewrócił ciągnik - duże góry, pochyło. Jak kosiłem c-360 to problemem zawsze były dziury po kopytach, teraz tego tak nie odczuwam z racji szerszych opon.
koledzy ma ktoś z was kosiarke z samaszu ze zgniataczem okosy??
Jak w ogóle taki zgniatacz się sprawuje? Ja jak robie sianokiszonkę to koszę rano a anstepnego dnia rano grabie i beluje. Przy sianie rano koszę, nastepnego dnia rozrzucam i za 2 dni grabie i w bele. Co zyskam kupując zgniatacz lub spulchniacz?
Strony Poprzednia 1 2
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Fortschritt i IFA » Hyde Park » kosiarka rotacyjna
Forum oparte o: PunBB 1.4.4
Configured by: Michal Pukalo