21

Odp: Być albo nie być

jak wy macie ok 20ha i etacik, to moge sie załozyc że wiecej macie kasy niz ja, niestety ale w mojej okolicy nie ma szans na prace wiec zająłem sie gospodarowaniem. Tak sobie mysle ze wy zbyt sentymentalnie podchodzicie do wszystkiego. Ja nie wylkuczam mozliwosci ze kiedys puszcze wszystko w dzierzawe, jakbym musiał, to oddałbym, ale tylko dobremu gospodarzowi

Rolnik z powołania:-)

22

Odp: Być albo nie być

jak nie masz 100 ha to traktuj to jako hobby ... jeden lepi samolociki drugi zbiera znaczki a ja przewracam  ziemię ....  to jest hobby

Każdy samochód może służyć Ci do końca życia... tylko wystarczy nim z...... smile

23

Odp: Być albo nie być

Ja mam 5ha i nieźle sobie radzę ale może dlatego że nigdy nie liczyłem ile dokładam tylko żeby ktoś nie pomyślał że żyję z tego bo tak nie jest, ale świniaka jak kupię i kury to na paszę wystarczy i to już jest sukces o hobby nie kończy się na przewracaniu ziemi tylko daje dodatkowe rozrywki w hodowli zwierząt na konsumpcję a lubię patrzec jak mi schabowy rośnie do wymaganych rozmiarów.

Tel.795-243-626
Trudno jest byc ***, ale ktoś to musi robic...
https://web.facebook.com/JanMir-1851091 … page_panel
http://www.janmir.com.pl

24

Odp: Być albo nie być

Ja mam 5ha i nieźle sobie radzę

Tylko nie mów że z tych ha uskładałeś na ciągnik

Kto pyta jest głupcem przez pięć minut , kto nie pyta wcale jest głupcem przez całe życie
GG 5280421  Stosując się do zasad ortografii i interpunkcji wyrażasz szacunek wobec czytających Twoje posty

25

Odp: Być albo nie być

Wojtku nie przesadzaj... wink

Ja mam swojego ponad 20 ha i kilka osób z tego żyje...

Posiadam części do sieczkarni, kombajnów i traktorów Fortschritt, silników IFA 6 i 4- cyl. Kom- 505857445
http://fortschritt.p2a.pl/viewtopic.php?id=1726

26

Odp: Być albo nie być

Piotrfire napisał/a:

Ja mam 5ha i nieźle sobie radzę

Tylko nie mów że z tych ha uskładałeś na ciągnik

Ciągniki i połowa maszyn to już inna bajka jest ale są moje i bez kredytów.

Tel.795-243-626
Trudno jest byc ***, ale ktoś to musi robic...
https://web.facebook.com/JanMir-1851091 … page_panel
http://www.janmir.com.pl

27

Odp: Być albo nie być

Ludziska nie rozumiem co tu piszecie czy ktoś ma 1 ha czy 100 ha to tylko od niego zależy jak będzie żył ,ja mam taki staromodny pogląd że ziemi się nie sprzedaje to jest dla mnie wartość namacalna. A jak ktoś ma mały dochód z gleby to niech sobie znajdzie inne źródło dochodu ,ot cała filozofia.

28

Odp: Być albo nie być

- 5 ha warzyw, malin, truskawek przyniesie więcej kasy jak 30 ha zboża,
- 30 ha przeznaczone na wyżywienie stada bydlaków przyniesie więcej kasy jak 50-czy 80 ha zboża.
Na produkcji zboża rolnictwo się nie kończy.
Nie zrozumcie mnie źle ale praca na etacie nie jest taka kolorowa jak się niektórym wydaje. Odpierdzielić 8 godzin dziennie i z głowy - nic bardziej mylnego. Tak samo jak nieraz się z kimś zgadam i mówię że urobiłem się dziś w pracy a on mi nie chce wierzyć bo jak można się urobić przed komputerem ? Nie jest to fizyczne urobienie ale psychiczne. 8 godzin grzebania przy jakimś programie i wychodząc z pracy mam oczy jak piłeczki, a we łbie pulsuje od wgapiania się w monitor. Na pewno bardziej męczy 8 godzin przy kompie jak 8 godzin w polu.
Jedyny plus etatu: pewny miesięczny pieniądz, termin wypłaty rzecz święta.

gg 5118068

29

Odp: Być albo nie być

Zorak jak robiłem u Stokłosy to tam akurat praca polegała na tym żeby odbębnić swoje 8 godzin. Był tylko jeden warunek: zakaz myślenia, od tego jest dyrektor i kierownik, trzeba było robić tak jak oni chcieli bez względu czy to było słuszne czy nie

E 516 na części
Telefon 695 076 269

30

Odp: Być albo nie być

Zgadzam się z Zorakiem. Ja też pracuję zawodowo - głównie umysłowo. Uwierzcie mi, że wolę zmęczenie fizyczne niż psychiczne. Jak kiedyś miałem na głowie całą produkcję, to nie spałem przez firmę. Uciekałem do różnych zajęć, aby tylko się zmęczyć fizycznie, bo po takim zmęczeniu sen sam przychodził.
A co do pytania Piotra - myślę jak reszta - pole traktuj jako hobby...

31

Odp: Być albo nie być

Być albo nie być- Hamlet wg  Szekspira-  a wg Kalemby zZSL- co ci chłopi chcą  ziemi Szczecin!- Spadku oplacalności na wszystkie produkty  no przecież jest jeszcze   kryzys i spadla  konsumpcja- taką filozofię  wyznaje  rzad Tuska i   a czy ta wladza  przejmuje sie losem rolnikow -NIE  dla nich licza sie już tylko firmy rolne  a nie gospodarstwa rodzinne- dlatego nie ma wsparcia dla nas   dlatego wiekszosć  z rolników jest dwuzawodowa by sie utrzymać i wyżywić rodzinę a niekiedy  wyplaty pompuje w nierentowna gospodarke - tylko jak dlugo? wszedzie na świecie  wspiera gospodarkę rolna  a u nas  wypiera !

32

Odp: Być albo nie być

Mam areał bardzo zbliżony do kolegi Priotrfire. Gospodaruje tym razem z ojcem w ramach hobby, rozrywki, oderwania od pracy codziennej