Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Forum Fortschritt i IFA » Sprzęgło , WOM , ULS » ULS w 303
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 6 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
wrzuć linka
No i gdzie jest ta zapadka???
to chodzi chyba o to co jest na filmiku youtube musisz go zobaczyc zt 300 i zt 303 werbefilm tak gdzieś na środku
to dzwigienka 12 z reszta części jej towarzyszącą
jutro przyjrzę sie dokładniej to opisze jak jest w moim
Jeśli chodzi o to to u mnie jest to kompletne ale nigdy nie doszedłem do czego to słuzy , jak ktoś chcę to mogę wrzucić real foty.
filmik jest TUTAJ ale w dalszym ciągu nie wiem jakie jest zadanie tej zapadki
hmm najlepsze jes to ze my tu cos wymyslamy a sam zainteresowany sie nie odzywa
aaa zapadka na pedale sprzegła to jest 
<a nie w sprzęgle 
> i służy by można korzystać z uls .Bo uls dziala jak wysprzęglimy pierwszy stopien sprzegla a kto by chcial tak trzymac noga na ulsie dluższy czas .Zapadka służy temu by nie załączał się pierwszy stopień sprzęgła
ta zapadka jest na tej dzwigni od sprzegła chyba co??
chetnie bym obejrzał te fotki:)
Całość
i część dolna
taka sama zasada jak w 323 tylko ze w 303 załancza sie ULS poprzez tą zapadke a w 323 guzikiem który poprzez eketromagnes wycisnie pierwszy stopien sprzegła i ciagnie na zółwiu
Hej koledzy jak powinno załączać się żółwia i zająca bo u mnie jest tak jak jade i brakuje mi pałera to wduszam sprzęgło załączam żółwia jest wszystko ok ale jak chce właczyć zająca to nie da rady .A na mostoju jak prubowałem załączyć zająca to tylko mogę załączyc mianowicie wtedy gdy załączony jest żółw.Czy tak to ma byc czy nie bo już sam nie wiem. :-(
a jesli mu nie pomoze lepiej nie strasz go
ja zalanczam go nie mam problemu m usisz tylko scingnonc noge z gazu i nie ma zgzytu i da sie
Szczerze koeldzy to nawet nie wiedzialem ze mam cos takiego;p
Mi to nie potrzebne;] Mam lekie roboty dla niego;]
uls bedzie w forszajku działal nawet bez zapadki. trzeba tylko trzymac sprzegło lekko wcisniete ja tak na razie jeszdze:)
takie szybkie pytanie do osób które mają ULSa w 323A i często z niego korzystają. Załączając go traktor wiadomo nagle zwalnia, natomiast jak się go wyłącza to u mnie nagle szarpnie do przodu-tak jakbym raptownie zdjął nogę ze sprzęgła przy normalnym ruszaniu. Domyślam się że to normalne w końcu elektrozawór spuszcza powietrze i nagle następuje załączenie...
Nie jest to wg mnie ani specjalnie przyjemne, ani tym bardziej zdrowe dla silnika, skrzyni i mostów (duże przeciążenia następują). W związku z tym myślałem o montażu zaworu zwrotno dławiącego (puszcza w jednym kierunku swobodnie powietrze, a w drugą stronę szybkość przepływu jest regulowana pokrętłem) na wąż do siłownika ULS.
Spowodowałoby to powolne cofanie siłownika i płynne przyspieszanie. Oczywiście pewnie zmniejszyłoby to żywotność tarcz sprzęgła natomiast wydłużyło żywotność podzespołów napędowych i silnika a poza tym zwiększyło komfort pracy...
Czekam na opinie zanim się za to zabiore. Może ktoś to już próbował ???
nie wiem u mnie nie szaprie ani przy wyłączaniu ani przy włączaniu wszystko pomalutku i łagodnie się włącza i wyłącza
Płynnie i bez szarpnień u mnie się włącza i wyłącza.
E-516 na części. hmm no ale u mnie wszystko działa sprawnie - załącza się i rozłącza. Więc nie chce nic już regulować żeby niepotrzebnie nie popsuć. Zresztą nie sądzę aby to była wina regulacji. Natomiast dzieje się to dość gwałtownie i szczególnie gdy jade z cięższym sprzętem pod górę i później wyłączam żółwia to szarpnie aż ciągnik przygaśnie.... Może sprężyna dociskowa za mocna przy tym siłowniku pneumatycznym :hmmm:
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 6 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Fortschritt i IFA » Sprzęgło , WOM , ULS » ULS w 303
Forum oparte o: PunBB 1.4.4
Configured by: Michal Pukalo