Uprawa bezorkowa (Strona 18 z 128)

w  Rpt     był     artykuł  o    siewniku  punktowym   do  tych  trzech    upraw   firmy  gaspardo   model   jak  dobrze  pamietam   to  Monika    punktowy   siew   rzepaku   to   dobra  sprawa

maszyny Fortschritt  geniale   w  swojej prostocie   ale  jakże  przemyślane   ,wyciągnij    skrzynie  biegów  w  e512   a  w   bizonie    wymontuj     silnik   w  zt300   a   w  dużym   ursusie  .

Panowie bezorkowcy jak wygląda u Was sprawa wprowadzania gnoju do ziemi? Talerzówka wystarczy?

gnój mieszam gruberem jak najgłebiej sie da'

do pomieszania talerzówka , potem gruber na głęboko bez skrzydełek i siać.

Jak tam wasze uprawy bez pługa?
Mój owies usechł, a pszenica po rzepaku ok.
Przestawiam resztę działek na bezpłuzną na b 201 nie moge patrzeć choć to dobry pług.
Plan taki
Po pszenicy ozimej i jeczmieniu jarym będzie soja.
Na  innej działce po pszenicy ozimej żyto lub pszenżyto pod warunkiem że pszenica która została na polu powschodzi. wtedy 1litr rundapu gruber i siew
kolejna działka pszenica po pszenicy a owies lub soja po życie.
Po owsie pszenica ozima (resztek jest mało). Wydaje mi się że będzie ok
puki co musze dokończyć talerzowanie.
czy na stanowisku po pszenicy a przed soją siać poplon z gorczycy? Tj azot na ścierń talerzówka i walka z chwastami, w połowie września rycie na 20-25cm siew poplonu no i wiosną minimum uprawek i siew soi

Paweł ja z kukurydzy bezorkowej jak najbardziej zadowolony jestem zobaczymy jeszcze jak będzie sypać.

Pole po pszenicy szykuję pod przyszłoroczna kukurydze mam już z talerzowane czekam tylko na opady deszczu ruszę to jeszcze ścierniskowym i sieję gorczycę na poplon wiosną na to pomiot kurzy i siew stwierdzam że po trzech latach doświadczeń qq lepiej reaguje na wiosenne nawożenie pomiotem.

Dziś wziąłem się za mój "cięzki kultywator". Będzie 9 łap co 30 cm. Ojciec krzywo patrzy, do puki stał pod płotem było ok.
Pszenica po tym?!
Muszę troszkę pospawać zrobić jakieś koła podporowe, wstawić 2 cz 3 nowe tulejki na zabezpieczenie kołkowe, jak starczy czasu to jakaś farba na to no i wypadało by za nim puścić jakiś wał żeby doprawiał ziemię

http://www.agengpol.pl/LinkClick.aspx?f … ;tabid=144

Pastuchem ogrodzisz psy nie wejdą
Widzę że kombinujesz.....  ja też usiłuję.
Widze że za talerzówką muszą iść wały i to tak cięzkie jak się tylko da np 1t/mb.
W życie na poprzeczniakach słomę maiałem pociętą a reszta w pokasach bo potrzebowałem. Ztalerzowałem poprzeczniaki  potem resztę nawracając ubijałem kołami. Mineło 2 tygodnie pojechałem jeszcze raz w ukos. NA poprzeczniakach pieknie można siać a na pozostałej części dużo gorzej choć to tylko ściernisko może trochę wysokie 20cm....
Wczoraj założyłem mojego rylca a ten powyciągał jeszcze więcej słomy. Ambitne plany nie orania trzeba będzie zmienić. Zobaczę jak to będzie.  Na pewno pod jare przed poplonami poryję i zostawię do wiosny.  No i żyto po pszenicy na jednym kawału pójdzie bez pługa może powiedzieć że już jest uprawione tylko problem z dwoma miejscami gdzie wyległa