Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Forum Fortschritt i IFA » Układ jezdny » koła
Strony Poprzednia 1 … 20 21 22 23 24 25 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Wezmę te opony założę i zobaczę jak to będzie. Póżniej będę się głowić co z przodem czy zostać przy oryginalnym rozmiarze albo coś większego założyć.
16/20 mają 105cm średnicy
Ja mam na zbyciu dwie sztuki oddam po stówce.
Założone nowe kapcie zdjęcie przed na oryginalnych łysych i efekt po :dance: http://i61.tinypic.com/fw3zog.jpg http://i60.tinypic.com/25tkl1d.jpg
Pablo jaki to rozmiar i ile takie przyjda bo twz sie szykuje na wymiane
Rozmiar to 600/70/34 Trellebborga chyba najszersze jakie można włożyć na oryginalne felgi trzeba było ścisnąć je 9 cm żeby weszły trochę się tego bałem ,ale nie ma problemu i nie wygląda jak balon. W orce idzie teraz jak przecinak ,super przyczepność. Mierzyłem na wysokość to poszedł tylko 4cm wyżej co do starych łysych myślałem ,że będzie więcej biorąc pod uwagę ,że opona ma 3cm bieżnika.
Rozmiar to 600/70/34 Trellebborga chyba najszersze jakie można włożyć na oryginalne felgi trzeba było ścisnąć je 9 cm żeby weszły trochę się tego bałem ,ale nie ma problemu i nie wygląda jak balon. W orce idzie teraz jak przecinak ,super przyczepność. Mierzyłem na wysokość to poszedł tylko 4cm wyżej co do starych łysych myślałem ,że będzie więcej biorąc pod uwagę ,że opona ma 3cm bieżnika.
3 cm chyba na bokach środek z tego co widać to może 1 cm
ma 3cm bieżnika na środku
A w bruzdzie sie miesci nie ma z tym problemu bo ja mam taki dylemat ciagnik mam do wszystkiego od siania nawozow do orki az takie szwrokie by mi nie byly potrzebne bo bym mogl sobie blizniaka zalozycale z drugiej strony siadasz i jedziesz
Ja mam grudziądza na dużych odkładniach ,oprócz lepszej przyczepności nie zauważyłem żadnej różnicy. U mnie on odwala całą czarną robotę, też nim sieje ,resztę robię C360. Do oprysku i nawozów to rzeczywiście by robiły więcej strat w zbożu.
Witam przykleiłem sie do tego watku bo chodzi o koła lub o przystawke napedu, ale juz wyjasniam. Jak kupilem to przedni naped raz zaskoczył raz nie,postanowilem wymienic łozyska w przystawce (dostalem jeszcze oryginalne DDRowskie) byly tez wcisniete te ,,zapadki " te rolki ze sprezynka w srodku. i gdzy wszystko naprawiłem złozylem,zalalem olejem,i podczas jazdy próbnej wyszło ze naped na automacie jest załonczony,jadac do tyłu działa poprawnie czy sie rozłancza, załaczanie klawiszem działa wiadomo cały czas czy do przodu czy do tyłu, wiec zaczolem szukac przyczyny bo czegos te ,,zapadki"wcisneły sie na maxa,wiec zaczolem kombinowac z kolami ( na tyle 18,4-34 pneumata 60%bieznika) załozylem kola od 300 czyli 18,4-30 i słuchajcie jak reka odjoł napedy sie fajnie zgrywają no tak jak powinno byc i teraz mam pytanie co moze byc przyczyna czy jest zmieniona gdzies zebatka w skrzyni biegów a moze w przystawce ta głowna zebatka pochodzi od zt 303 niewiem
Nie napisałeś jakie masz koła z przodu. Poza tym to wszystko w normie, normalna sprawa o zgrywanie się kół w tych ciągnikach. Ja mam teraz z przodu 425/75/20a z tyłu 520/70/34 i w końcu jest dobrze, choć przystawka nieco wyje.
z przodu 16/70-20. gdzies na form pisało ze na napedzie mozna jechac chyba do 10km/h ja niemoge jechac zabardzo na 2 na Izakresie bo przud najzyczajniej hamuje gdzie widac to gołym okiem , jak jechał po miekim podłozu to poprostu pchało ziemie spod kół i to na automacie ,mi sie wydaje ze az tak to niepowinno b:hmmm:yc , a jak załaze mniejsze kola z tyłu to jest normalnie przód załacza sie gdzy tył sie zacznie kopac ,przestaje sie kopac tył przod sie rozłancza a na 34 jest calay czas załonczony przód.
Ja spotkałem model 305.Wizualnie blachy,kabina jak 303 ale przód 16/20 a tył 18,4/30,skrzynia biegów jak w 323 tylko dzwignie pomiędzy nogami.
nie ja mam 323 tabliczka jest cala hydraulika jes, skrzynia 4
czasami źle nie złożyłeś wałków bo jak jedziesz to tyłu to napęd powinien się załączyć a ty pisałeś że się rozłączył.
chyy wiesz co tomek mi sie wydaje ze w automacie jest sprzegło kierunkowe czyli załancza sie tylko w jedna strone (jadac do przodu) by załonczyło sie do tylu musi byc włonczony naped manualnie wtedy wodzik załancza sprzegło kłowe i leci bez udziału sprzegła. ale pomijajac to wytłumaczcie mi dlaczego jak mam tylne kola 34 to naped sie automatycznie załancza i drastycznie przod spowalnia a tylne kola grzebia a w przypadku załozenia kół 30 wszystko chodzi jak nalezy czyli ciagnik sobie jedzie i dopuki nie ma poslizgu na tylnich kołach w granicach tych kilku procent to przód sie niezałonczy w automacie ,złapie poslizg przód ciagnie.I jak narazie doszedłem do wniosku ze mam takie rozwiazania :moge miec zmieniona zebatke gółwna w przystawce (wieksza ilosc zebów na trybie) przy załozeniu ze w zt303 wystepuje inna niz w 323, zmieniona jakas zebatka w skrzyni biegów odpowiadajaca za liczbe obrotów wałka napedowego do przystawki napedu, pozostawic koła tylnie na 30 (niebardzo mi to pasuje bo zmniejszy mi sie prześwit na tyle) lub załozyc wieksze koła na przód (szkoda mi tych kół co mam)
jadac do przodu sprzęgło kierunkowe załącza sie jeżeli tylne koła wykonają o ileś tam procent więcej obrotów , nie możliwe jest żeby przód ci hamował, chyba że źle poskładałeś sprzęgło kierunkowe.
dobra zakładajac ze nawet zle złozylem sprzegło to dlaczego jak załozyłem mniejsze kola z tylu bylo wszystko ok.
jak masz z tyłu 34 to przód kręci ci trochę wolniej i hamuje jak założysz 30 to przód kręci sie dużo szybciej niż tyl i działa wtedy sprzęgło kierunkowe,
Strony Poprzednia 1 … 20 21 22 23 24 25 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Fortschritt i IFA » Układ jezdny » koła
Forum oparte o: PunBB 1.4.4
Configured by: Michal Pukalo
