Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Forum Fortschritt i IFA » Hyde Park » Badylarstwo
Strony Poprzednia 1 2 3 4 … 7 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
jak się kopało to przynajmniej z uśmiechem na twarzy bo z góry wiadomo było że coś z tego będzie a teraz kopię się ze smutkiem i łzami w oczach myśląc o cenie i rynku zbytu... tak nas solidarność wyj****a w d*pe za komuny wiedziałeś z góry ile weźmiesz za świnię czy zboże a teraz....
Pajej tam nic sie ręcznie nie robi do wszystkiego ma kombajny nawet do kukurydzy ale to już wynajmuje
A ty myslisz ze w groszku cos zrobilem recznie?
tak robiłem zbierałem próby 
a zdjęcia gdzie 
tego groszku
Pamiętam te czasy ładowałem stara z przyczepą do pełna ziemniakami a po dwóch dniach wracałem z pełnym składem węgla .
Ło matko, bo mi się przypominają czasy jak ja miałem Stara. Lepiej już było.
Co do groszku to u mojego sąsiada już trzeci dzień zbierają. Po polu śmiga kombajn i Claas Axion 840 z naczepą. Zastanawiam się jak wygląda ten groszek na dnie naczepy jak dojeżdża do przetwórni.
a zdjęcia gdzie
Siostra zabrała aparat. moze w przyszłym roku zrobie filmik
Uprawa ziemniaka to smieszna odmiana badylarstwa im bardziej sie nie udaje tym lepsza cena- karty rozdaje pogoda?
a zdjęcia gdzie
obiecałem filmik i znalazłem w sieci kombajn z tej samej przetwórni, wiec to moje okolice.
http://youtu.be/PaORFq5NAbc
Moj filmik jest ale na dysku w kompie
Koledzy, w szczególności Grzegorz89 kombinujecie co posiac posadzic zeby sie opłacało. dam wam odpowiedź. Od ponad 20 lat w mojej rodzinie upraiwa sie kalafior dla przemysłu. uprawa pracochłonna, ale opłaca się z 1 ha plon to ok 20 t cena 1zł netto koszty plantacji to jakies 5tys. tylko trzeba ludzi jesli sie nie ma duzej rodziny to wynajęcie pracownikow pożera 1/3 dochodu.
Wszystko ładnie teraz gorsze strony tej uprawy trzeba rano wychodzic w pole rosa (dobrze jak nie pada) chodzic po polu i szukac która róza juz dojrzała (nie tak jak w kapuscie ze tnie sie za koleja) wycieta róże delikatnie na przyczepe, bo sie odbija i juz z nie nic. potem w domu obrać z lisci i poróżyczkowac. teraz sa zniwa, obecnie mam 2 dni wolne, ale w piatrk znowu a zapowiadaja zimno więc bedzie wesoło :-)
Podsumujac zastanawiam sie czy nie zwiekszyc powierzchni z 0,8 ha do ok 1,5
Pieniądze dobre. Prawda jest taka, ze muszę tylko na siebie liczyć, a z ludźmi jest ciężko. Nie chcą do roboty przychodzić lub ich w ogóle nie ma. Dniówki płacić i nie ma zmiłuj, tak jak mówisz sporo zysku ucieknie. Jednak wszystkiego czego się nie czepić to ludzi potrzeba sporo, i płacić wiec wszędzie zysk się o tyle samo zmniejszy. Myślę coś w temat korzeniowych ziół pójść. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Jedyny plus tego to to że jednorazowo można zebrać większą ilość korzenia, ludzie to przebiorą i na suszarnie, wtedy nie schodzi z tym tak długo, choć i na to na razie ceny nie ma....
Wujek kozłka lekarskiego uprawia. Mieszka w lubelskim. Chwali to sobie. roboty sporo ....
Krzysiek pewnie okolice Lubartowa? Ja posiałem arcydzięgla 1,3ha zobaczymy jak wyjdzie. Kozłek teraz dobrze stoi, bo w ogóle idzie cena ok 8-9zł za kilo suszu. Dzięgiel 5zł tylko mają zapasy,,,, w razie co wysuszę i poczekam z rok.
napisz cos więcej o tych ziołach jak to sie uprawia itd
W wielkiej tajemnicy
napisz cos więcej o tych ziołach jak to sie uprawia itd
Pajej to ty nie wiesz?? namioty izotermiczne, lampy sodowe, nawilżacze ultradźwiękowe, pare termostatów i sterowników od mikroklimatu. Jak Ci się uda to inwestycja zwraca sie co najmniej 20x krotnie. 
A tak serio to mam jedno pole co 30lat temu kółka rolnicze miały na nim plantację mięty pieprzowej. Do dziś przy uprawkach pożniwnych miętą pachnie.. Draństwa nie mogę wyplenić...
Mięta lubi gleby zasadowe, też mam taki kawałek na którym zawsze miętą pachnie a nigdy tam plantacji nie było. Już tato gdy badał tam ph było powyżej 7 wapna tam nie sypię i nadal jest powyżej 7.
Pajej temat rzeka, bo jak widzę to co parę lat jest na co innego popyt. W tej chwili dobrze mniszek idzie, ok 10zł za kg suszu. Roboty ogólnie jest sporo, a przy tych co nie ma roboty to i ceny nie ma. Korzeniowe sadzisz z rozsady lub siejesz, oprysk afalon lub zamiennik, pielęgnacja przede wszystkim od chwastów. Za rok pozbycie się części nadziemnej i kopanie jak kartofli. Później ogłowienie ręczne, dosuszenie i do żyda. Za bardzo nie da się przechowywać, a w ziemi pozostawić na kilka lat też nie możesz, bo w większości roślin jak zakwitnie to korzeń obumiera. Może stworzę jakiś fotoreportaż jak to u mnie wyglądać będzie i jak to wyjdzie na finiszu, na razie nie chcę zapeszać, a i ceny nie ma. Fakt jest taki jak trafiłeś na rok gdzie za kilo 15zł było i dało Ci ze 2.5tony to z 2-3ha można było już dobrze żyć. Ja nie napalam się jakoś mocno na to a czas i pogoda wszystko zweryfikuje. Jak coś jeszcze chcesz wiedzieć to daj znać, ile wiem to powiem, choć sam dopiero się tego uczę.
licze własnie na obszerny fotoreportaż z opisami
To będę robił zdjęcia a na koniec dam znać jak wyszło. Na razie zasiane po rzepaku i mimo dobrych uprawek to rzepaku sporo i innych dwuliściennych. Na moje szczęście posiałem gęściej i wschodzi nawet do 50dni to jakoś jak dam radę pojadę z glifosatem i pozamiatam to wszystko jeszcze
siejesz na redlinach? bo pisałes ze kopie sie jak ziemniaki
Normalnie sieją w rządkach, a później obredlają. Ja jednak od razu w płytkich redlinach posiałem, bo w razie czego na wiosnę prościej z chwastami będzie walczyć, bo po protu obredlę jak będzie potrzeba. Dalej tego że nie zamuli tak jak na płasko, a na wiosnę na pewno woda będzie szła. Ogólnie to obredlają tylko po to żeby lepiej było wykopać.
Strony Poprzednia 1 2 3 4 … 7 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Fortschritt i IFA » Hyde Park » Badylarstwo
Forum oparte o: PunBB 1.4.4
Configured by: Michal Pukalo