Po zniwach 2014 (Strona 6 z 8)

Ceny ziemi mogłyby się unormować, ale ceny płodów myślę, ze pozostałyby bez zmian, i co jakiś czas wszystko falowałoby dalej.

Widzę że jest paru przeciwników dopłat tylko po jaki h.j składacie wnioski o dopłaty i wspieracie biurokrację powinniście dać przykład i zbojkotować pobieranie i zostać aktywnym przeciwnikiem.To taka sama sytuacja jak przeciwnicy zabijania zwierząt wielkie larum podnoszą po czym wracają do domu i wpier....ją mięso.!!!!!!

Teraz też się  liczy na łaskę panów na skupie ,zawsze coś nie pasuje  ...

Jestem przeciwnikiem dopłat, a składam wnioski zeby miec równe szanse. nie chodzi o to że czy ja biore czy nie, ale o to zeby wszyscy mieli równe szanse czyli zero dopłat w całej UE a nie jak teraz ze niemiec bierze wiecej niz my a polacy tacy zadowoleni bo ochłapy dostaja. Te pieniądze co ida na dopłaty (czesto przejadane lub przelane na wysoki %) moznaby było przeznaczyc na rozwuj gospodarczy i wtedy UE stałaby sie swiatowa potęga i USA zostałoby w tyle. ale widze ze to nie przejdzi, bo chłop jest krutkowidzem i i jak mu się da kilka złotuwek to cieszy sie jak dziecko. Ja biore dopłaty, ale widze że to nic dobrego

Na rozwój gospodarczy - jakieś przykłady.
Pieniądze z unii dla rolnictwa są zagwarantowane ustawowo i dlatego składam wniosek i takowe pieniądze pobieram spełniając przy tym wszystkie narzucone wymogi. Czy jestem z takiej pomocy zadowolony ? na pewno można by to inaczej rozwiązać ale nie można twierdzić że te pieniądze rolnicy przejadają czy też przepuszczą w bu...lu. Nie ma znaczenia czy na przyjemności wydaję kasę z dopłat czy z produkcji, nie ma znaczenia czy inwestuję z dopłat czy z produkcji. A że ludzie kombinują i biorą kasę za nic nie robienie - w każdym systemie tak będzie nawet jeśli będą dopłacać do produkcji.

dlaczego ceny wzrosna? proste, tylko trzeba zamknać sie na import i jesli teraz z 1ha zostaje 500zł + dopłaty czyli dajmy na to 1300 to jesli dopłat nie bedzie to zostanie równe 500zł i dla wielu gospodarstw to bedzie zbyt malo zeby sie utrzymac wiec albo gospodarstwa upadna i jesli wiekszych nie bedzie stać na przejęcie tych nie rentownych, to zeby miasta miec co jeśc beda musiały zapłacic wiecej. rolnik nie bedzie robiła za darmo, bo musi z czegos zyc. Nie wyzywi sie z gospodarki to ja rzuci, a jeść ludzie musza. dlatego ceny pójda w góre pod warunkiem zamkniecia sie na import tanizny z poza UE. Co ro rozwoju to od razu powiem że nie jestem zwolennikiem komuny ale wtedy budowano fabryki i bezrobocia nie było czy teraz tak nie można? dac ludziom prace to będzie ich stac na drozsza zywnośc i nie trzeba bedzie dopłat. Jak juz pisałem dopłaty sa po to zeby zywność była tańsza, tyle w teori. Dlaczego waszym zdaniem dopłaca sie do rolnictwa, a nie do np. transportu czy hutnictwa? widze ze nie dacie sie przekonac robicie na włścicieli gruntów i jeszcze chwalicie dopłaty, to jakies chore, jakby ich nie było to właściciel sprzedałby wam tą ziemie a tak to ma kase za darmo i się z was smieje

Taaa i ciekawe co zrobisz z tymi bezrobotnymi? Zamkniesz import to ci zamkną eksport i zostaniemy z tym co mamy. Mamy gospodarkę światową. Zamkniesz się na ziarno z np węgier i co? Może trafi do nas mniej impotrowanego zboża ale my też mniej eksportujemy. Może Ciebie to nie obchodzi bo siedzisz na podkarpaciu ale my tu na północy wozimy ziarno do portów a po zamknięciu się na pszenicę wegierską będzie na północy problem z naszą bo Węgry wypuszczą swój towar tam gdzie my wozimy. Wegry to przykład  nie koniecznie z nimi tak by musiało być, ale z innym krajem.... 
Papej może wystapmy z uni? Wiem może nie jest w uni idealnie ale bez niej nie było by nic lepiej.
Czasy się zmnieniają. Kiedyś wszystko wywoziło się do ZSRR a dziś putin sobie radzi bez nas zamiast importować pszenice to ją eksportuje.
Rolnicy w USA tez dostają dopłaty im nie zabierzesz a na rynku światowym będziesz z nimi konkurował oni sprzedają soję pszenicę kurczaki.
Przy obecnej sytuacji polityczno gospodarczej głoszenie teorii że bez dopłat będzie lepiej to podcinanie gałęzi na której siedzisz.

a po co nam węgierska pszenica jeśli mamy swoją??
co do dopłat w usa to radzę doczytać i nie porównywac wielkoobszarowych farm o ekstensywnej produkcji do europy.

dostałeś dopłaty-wydałeś dopłaty. nie wiem czy cos ci przydyło oprócz kredytów
z mojej strony wystarczy.ta cała unia i tak sie pier**l jak poprzedni sojuz.szkoda ze zawsze naszym kosztem...
pozdrawiam