41

Odp: obrotówka fortschritta

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=B78375

Każdy samochód może służyć Ci do końca życia... tylko wystarczy nim z...... smile

42

Odp: obrotówka fortschritta

Wojtas to jest czeski płóg obrotowy półzawieszany agrozet do liaza.Nawet ładnie orze tylko trzeba mieć spore kawałki.

43

Odp: obrotówka fortschritta

nie wiem wiem tylko ze byly jakies obrotówki forszaja myslalem ze i wymyslili półzawieszany obrotowy big_smile

Każdy samochód może służyć Ci do końca życia... tylko wystarczy nim z...... smile

44

Odp: obrotówka fortschritta

Może gdyby DDR istniał parę lat dłużej to by pewnie wymyślili :-) .Ale wymyśłili B 173 i B 174 bardzo przyzwoite pługi obrotowe. rolnictwo w DDR było o epokę bardziej rozwinięte niż w polskim PRL-u.

45

Odp: obrotówka fortschritta

a teraz to co  jest big_smile my dalej 100lat za nimi big_smile oni jezdza w garniakach a my sie zastanawiamy jak zwiazac koniec z końcem

Każdy samochód może służyć Ci do końca życia... tylko wystarczy nim z...... smile

46 Ostatnio edytowany przez damian9871 (2008-10-29 11:09:05)

Odp: obrotówka fortschritta

pługi forsza różne
http://www.fortschritt-landmaschinen.de … ritt-B.htm

ciekawy ten b540

47

Odp: obrotówka fortschritta

Tak bardzo ciekawy na przegubie do K 700

48

Odp: obrotówka fortschritta

Ma ktoś może pług wahadłowy ? http://allegro.pl/item469745018_plug_wahadlowy.html Taki trochę dziwny patent, działa jak obrotówka, a jest lżejszy. Co prawda cena tego jest wyższa niż ja dałem za Forszaja big_smile , ale może kiedyś trafi się coś podobnego w przystępniejszej cenie. Tylko nie wiem co to warte w praktyce. Na tej stronie, którą podał damian9871 są też pługi tarczowe, może ktoś ma i taki patent ?

49

Odp: obrotówka fortschritta

tarczowych jeszcze nigdy nie spotkałem ale to działa jak potezna talezówka big_smile

Każdy samochód może służyć Ci do końca życia... tylko wystarczy nim z...... smile

50

Odp: obrotówka fortschritta

Taki tarczowy powinien szybciej i lżej orać, ciekawe czy kamienie potrafi łupać wink

51

Odp: obrotówka fortschritta

Mój znajomy orze ugory fortschrittowym pługiem cztero tarczowum ursusem 912 i spokojnie sobie radzi.Orka wygląda trochę brzydziej ,ale agregatem da radę zarównać. Jest plus ponieważ każdy dysk z osobna po najechaniu na kożeń po prostu po nim przejedzie i tylko podskoczy.,nic się nie urwie :-)

52

Odp: obrotówka fortschritta

dario do lupania kamieni lepsza jest łupiarka big_smile

ale odpowiednia  predkosc do tarczowego plugu  to by wygladala tez pieknie orka :Dtak mi sie wydaje

Każdy samochód może służyć Ci do końca życia... tylko wystarczy nim z...... smile

53

Odp: obrotówka fortschritta

Dario, mój znajomy ma pług wahadłowy. Ciąga go C 380, czwórka z przodem. Mówił, że ledwie co sobie radzi z czterema skibami. Ma straszne opory przy przewracaniu z trudem odciętej skiby ziemi. Z trójką by sobie radził.

54

Odp: obrotówka fortschritta

W sąsiedniej wsi miał wahadłowy czteroskibowy, ciągał go Ursusem 1224na 2i3 klasie ziemi i po kilku latach orki sprzedał go , a teraz orze grudziąckim Turem pięcioskibowym i mówi że teraz Ursus ma lżej więc uważam że sławek 42 ma racje .Kiedyś chciałem pożyczyć ten pług na próbę , pojechałem i wróciłem z niczym bo pług miał sworznie do cięgieł większej średnicy cha cha .

Nie ma że się nie da, jak się nie chce to się nie da...;)

smile E-516 na części. smile

55

Odp: obrotówka fortschritta

Widziałem u handlarza zagraniczny pług wahadłowy i odkładnie były pokryte teflonem firmy albo huard lub kongskilde i nie było na niego chętnych. Pewnie takie dobre są :-) Ciągnie się cztery przecięte beczki po polu więc muszą być opory, ale żeby aż takie he he.

56

Odp: obrotówka fortschritta

sławek 42 napisał/a:

Proponuję nie dać się zwariować. Trędy są dobre w modzie, nie na roli. Jesteśmy spadkobiercami poprzednich popoleń chłopów. Od drewnianej sochy, przez radło, do pługa, zawsze skiba kładzie się w prawo. Słyszałem o żużlowcu, który postanowił jeździć w prawo. Nie miał konkurentów, bo wszyscy jeździli w lewo ! Był bezkonkurencyjny, zawsze wygrywał, bo jezdził sam. Oby  Nas to nie spodkało !

Sławku lubię czytać Twoje posty. Zawsze jest w nich trochę filozofii.:brawo:
Ale w tym przypadku niestety się nie zgodzę z Tobą.  W lewo czy w prawo, jaka to różnica? Ważne żeby zrobić to dobrze. Jeśli chodzi o wady i zalety pługów odwracanych. Niewątpliwym atutem jest oszczędność paliwa na uwrociach, orka przeciwerozyjna, wyrównana powierzchnia, lepsze wykorzystanie czasu i energii na nietypowych w formie polach. Minus za ciężar. To, że widziałeś przeciążone ciągniki to tylko dowód na to, że pług był źle dobrany do możliwości ciągnika. Może to dlatego, że funkcjonuje przeświadczenie że im więcej korpusów to wydajność pracy jest większa. Lepiej wybrać pług z większą szerokością pracy jednego korpusu niż z węższą szerokością i większą ilością korpusów.

57

Odp: obrotówka fortschritta

Dzięki Mat !
Filozofem nie jestem, chociaż według ostatnio słyszanej definicji to i owszem.
Filozofem jest ten, który potrafi myśleć nieustannie przez dwie godziny o czymś innym niż dupa. No, jak tak, to jestem filozofem.
Co do pługów obrotowych - masz rację.

58

Odp: obrotówka fortschritta

To musiała w takim razie powiedzieć kobitka, albo dziadzia w wieku pow. 70 lat big_smile

59

Odp: obrotówka fortschritta

pługi wahadłowe mają dużo zalet i jedną wadę -sa dobre tylko na gleby bardzo lekkie.Dlatego też zaprzestano ich produkcji na zachodzie.Wizdiałem takiego famarola w akcji i kryje bardzo ladnie i nie zapycha się.Zaczepiony do niuholanda tl 90 specjalnie go nie obciążał.Gleba 5 klasa.Jeśli chodzi o jakość orki pługiem tarczowym wystarczy po takim  "plugu"zrobić małą odkrywkę ziemi i zaraz wiadomo czemu furory nie zrobiły .Ziemia pod wygłada jak pole kartofli.Czyli osiadanie podsiąkanie i start dla roślin jest strasznie nierówny.I plony będą przez to na pewno niższe .NIkt zdrowy na rozumie nie zaczepi czegoś takiego bo zaoszczędzi litr ropy na hektar a straci 2 tony plonu

60

Odp: obrotówka fortschritta

sławek 42 napisał/a:

Filozofem jest ten, który potrafi myśleć nieustannie przez dwie godziny o czymś innym niż dupa.

***!
Buahahahahahahahahahahahahahahaaaaaa

Ten Adolf Hitler to dziwny człowiek. Nigdy nie zostanie kanclerzem, najwyżej ministrem poczty, a i to bardzo wątpliwe! To tylko zarozumiały Czech, który wynurzył się z rynsztoka. Że ludzie się go boją, oto czego nie mogę pojąć! Najdalej za rok zostanie zapomniany, a o jego partii, młodych łobuzów nikt nawet nie będzie mówił.”
[Paul von Hindenburg w rozmowie z gen. Schleicherem i bp. Münsteru, 24-02-1931]