Żniwa 2015 (Strona 9 z 16)

Dziś rozmawiałem z gościem co ma ponad 60ha rzepaku do skoszenia ale na dzień dzisiejszy nie założył jeszcze stołu bo ciągle pada.

U was pada a u mnie praży bez litości .Kropli deszczu trudno wypatrzeć

TEN NIE POPEŁNIA BŁĘDÓW KTO NIC NIE ROBI

Wczoraj kosiłem pszenżyto. Zaczęliśmy o 10ej rano skończyliśmy o 21ej.
Wilgotność na każdym transporcie mierzona od rana 13.70%, 13.70%, 13.10%, 12.00%, 10.10%, 10.50%. Z 12ha wyszło 58ton. Jak na ten rok nie jest źle.

ja właśnie piję kawę i za chwilę na forszaja i w pole wczoraj wytrzymało bez deszczu do tego ładnie wiało to obeschło.

Rzepak patrzyłem ponad 10procent. Na razie mam co robić to się nie głowię żniwami, czekam na dobrą pogodę, bo nic nie schnie. Pierwsze jęczmiona jare poszły, a pszenice jeszcze mocno miękkie.

U mnie żniwa wyglądają tak że cmoże we wtorek skończeniu remont bizona, potem biorę się za wysprzątanie silosu. Po silosie wylizać spichleż i garaże. Na domiar tego w jednej przyczepie brakuje bort, w drugiej musz3 uszczelnić podłogę.... Jak dobrze to na piątek będę zwwrty i gotowy. Co do zbóż to wszystkie prócz jęczmienia zimowego zacierka. Łubin i wyka jara powoli schnie, a pszenica jara zielona jak trawą. Podejrzewam że żniwa przy dobrych wiatrach skończe koło 1 września.

zaczynałem kosić pszenice z 16.3% przestałem pół dnia ale o 18 mniała 13%  ale szczęście nie trwało długo o 20 pojawiła się pani rosa i po balu. ale z 20 ton ukosiłem . zawsze coś.

Mi zostało jeszcze 3200 kszaków porzeczki do oberwania. Dziś ekipa rwie krzaki na kombajn są za małe. Muszę jeszcze posprzątać magazyn, zapiąć heder założyć dodatkowe burty do przyczepy i .......   Słoma jeszcze zielonkawa wygląd na to że ziarno będzie niby suche a słoma będzie zielona.... koło środy.....

NA lepszej ziemi nie ustało ostatnich deszczy i jest dość zielone.....
A materiał to biorę od tego pana http://www.material-siewny.eu/index.html
Zobaczymy co tam nakoszę....