Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Forum Fortschritt i IFA » Hyde Park » Żniwa 2015
Strony Poprzednia 1 … 9 10 11 12 13 … 16 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
ja rzepak kosiłem o 8 rano przy wilgotności 7,4 a w zboża wjeżdżałem po 17 i do nocy ile się dało. W dzień niewyróbka tak gorąco.
Witajcie koledzy po długiej nieobecnosci, sporo sie u mnie działo ale nie o tym mowa, w naszej okolicy zboża słabe.. ja osobiście jeszcze nie wyjechałem, same jare siane dosc pózno ale niema najgorzej, sporo miotły u sąsiadów mimo oprysków
Ja w poniedziałek skonczylem zniwa, w trej chwili taka susza ze nawet mowy o talerzowaniu nie ma, a co dopiero o orce.
moze jutro skończe ... uffff gorąco
Została mieszanka pszenica + jęczmień najgorzej to wygląda, "jarzyna to bylina" jak mówili kiedyś. Pszenżyto 4,5 t/ha porównując do ubiegłego roku słabo, ale było by źle poniżej 4 t.
U mnie właśnie poniżej 4, najgorszy rok w mojej karierze. Na dziś 11 ha pszenicy jarej i fajrant. Moja mieszanka jęczmień + pszenica wylądowała w suszarni na doczyszczanie, suszarnia super spełnia tą rolę
Laszek komora silnika chłodnica i filtr powietrza dmuchane co dziennie to podstawa ,a przez tą suszę jest taki kurz że szok wczoraj kosiłem pszenżyto to się tak kurzyło że nie było widać pola jak się jedzie jeszcze takich żniw nie pamiętam . Rano jak zobaczyłem kombajn togo nie poznałem tyle kurzu na nim było
38,8 stopni w cieniu, jak ja się cieszę że nie muszę dzisiaj być na polu
No temperatura jest straszna ... u nas 37.... jutro jeszcze prasowanie na usługach..
U mnie 38,5 w cieniu. Koło 18 dopiero jade kosić i tak długo jak będzie szło, w taki upał to szkoda zdrowia jak dla mnie
Dobrze Leszke mówisz , słyszałem że gdzies facet mócił Bizonem bez kabiny i dostał udaru i zmarł...
Też jadę wieczorem bo bizon dostał udaru i zaniemówił aż dym poszedł.
skończyłem!!!
bizon w tym upale ledwo zyje olej 20w50 jak woda
a ja dzisiaj zakończyłem oficjalnie żniwa 2015. Ale u nas na piaskach to tylko niedobitki zostały do młócenia. Przy presowaniu tak się kurzyło, że musiałem co jakiś czas zcierać warstwę pyłu ze szyb.
koszę jeszcze rzepak, i cholerstwo ma strasznie zielone badyle. wilgotność około 8% . miejscami ma metr osiemdziesiąt i ściernisko zostaje do pasa 
Dziki siedzą sobie w łanie i nic nie robią sobie z kombajnu, czekają aż zostaje ostatni pasek i dopiero dają dyla razem z jenotami.
jaka ochrona takie sciernisko!!plon pewnie super??
miałem założone doświadczenie robione dla monsanto ( dekalb), 18 odmian i dostanę na dniach wyniki jaki był plon, na pewno ponad 4 tony. Zobaczymy która odmiana była najlepsza. Na pewno podzielę się wynikami
cały dzisiejszy dzien w kombajnie maszyna wytrzymała ja też.... ale skończyłem !!!.. wysoko wodę trzymał ale się nie zagotował / albo zmienię kombajn albo mu założę klimę.!!!!! bo już zdrowie i lata nie te, strach był bo 3 pożary w okolicy ściernie się paliły , dymy na około. no ale to już historia , niech popada bo zaraz będzie po kukurydzy.
A mu powolutku w żyto dzis ok 16% słoma zieleń jeszcze troszkę
Przed chwilą zjechałem z pola, a zacząłem o 18. Zostały może ze 2 ha i będzie fajrant. Kombajn dobrze znosi upał bo wskazówka od wody ledwo wchodzi na białe pole. Wczoraj kabelek od ładowania zwarł mi do obudowy zegarów i z lekka zaśmierdziało, kabel się upalił ale założyłem nowy i na szczęście ładuje, kontrolki od rzu nowe założyłem. Tylko nie ma żadnej reakcji na odpalanie i muszę śrubokrętem na rozruszniku a to strach. Czy by to była wina przekaźnika od rozrusznika?
Strony Poprzednia 1 … 9 10 11 12 13 … 16 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Fortschritt i IFA » Hyde Park » Żniwa 2015
Forum oparte o: PunBB 1.4.4
Configured by: Michal Pukalo