Odp: Wiosna 2015
u mnie przeszła taka burza by mi przyczepy ze zbożem zmoczyć,przykryłem jedną z ojcem i zaczęło lać,a drugą ojciec zaczął wpychać pod dach a ja miąłem przywiązać plandeke na tej pierwszej,to zerwał sie taki wiatr że nie utrzymałem plandeki i wszystko zerwało a zanim ojciec wepchał po ciemku drugą to był koniec deszczu,normalnie masakra jakaś. Niby deszcz potrzebny,ale.
+7/-0