Wiosna 2016 (Strona 4 z 27)

Z pomiotu nie korzystam bo przypala i zachwaszcza strasznie no i drogo wychodzi. Gnojowice kocham i cena za transport. Beczka 16tyś litrów z dowozem na pole 130zł. Dwie na Ha + obowiązkowe wapno.

tez tak chce. u mnie to kicha z takimi rzeczami nic nie ma cos rusza z pukpa pofermentacyjna, ale to tylko dla tych co kuku im sprzedają,

I co 1300zł to wszystko? Klasyka myślenia i liczenia. Sam się wozi, sam przywozi, sam ładuje, sam roztrzepuje, amortyzacja, paliwo, zużycie maszyn a na słabych polach ekstramalne wysysanie ziemi plus tragiczne PH. Już nie jeden tak się zachwycał i po 10latah intensywnego stosowania zmienił zdanie. Mowa tu o makaronie bez słomy, czyli bobku najczęściej od niosek. Broiler, Indyk inna sprawa.

Mówisz o pomiocie kurzym bez słomy?

Kiedyś prasowałem na usługach na 5-6 klasie żytnią słomę u gościa co zamieniał się słomą na kurzak od indyków. Warfama ledwo pokosy po bizonie łykała, 10ha/dzień to był maks jeżdząc od 10 do 22. Ziarna było po 5-6 ton na piachu bez innych nawozów praktycznie.Przestał to robić bo wprowadzili chore dopłaty i kombinował z czereśnią, potem proso ekologia itp. Efekt taki że na piachu gdzie było żyto jak trzcina nie chce nawet proso i perz rosnąć a kurzaka zabiera facet 20km ode mnie. Chętnie bym u siebie trochę rozwiózł ale w grę wchodzi tylko wymiana na słomę.

Stachu głupoty piszesz 3/4 do 1 patelni na hektar i samo rośnie cena z jesieni 25 zł tona z 230 zl za transport mam chłopak w każde miejsce zawiezie tylko koszt transportu jakie będą wozi po 200 km w jedną stronę i twierdzi ze ludzią  się opłaci. Tak jak pisze sarnet pod qq idealne rozwiązanie obszarnicy są na umowach cały rok odbierają 100-150 ton dziennie 365 dni w roku
zestaw do odbioru to JD 230-260 + wanna od tira

W pełnym sezonie obsadowym 26-30 wanien dziennie chów klatkowy

Sarsat widzę, że nie ma sensu ciągnąć tematu! U nas jest Bamber, który ma milion jaj dziennie i od 20lat wali kurzak i go sprzedaje. OD 5 LAT ma zbiory poniżej kosztów przy nawożeniu co rocznym. Sieje tylko kuku na ziarno i ma grubo ponad 1000h. Przy suszach jakie są ostatnich latach nie ma nic gorszego. Nie mówię do wszystkich tylko do tych z V i VI klasą.

A to nowość bo ja myślałem, że sprawdza się potasowo fosforowe z małym stężeniem azotu plus mikro i odżywki.

Ogólnie zapowiadało się sucho ale przez ostatnie dni trochę napadało i wody jest pod dostatkiem. Dziś w miarę ładnie. Co do kurzaka to już były 4 spotkania z meteorologami i wszyscy potwierdzili, że w ciągu całego roku tylko u nas nie padają deszcze przez zbyt wysokie stężenie azotu w atmosferze. W całej Polsce jak pada to u nas 50 na 50.