Odp: Świnki Wietnamki,konie,owce,osły,barany,króliki,kozy i jeszcze kucyki
Oksytocyny nie masz ?
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Forum Fortschritt i IFA » Hyde Park » Świnki Wietnamki,konie,owce,osły,barany,króliki,kozy i jeszcze kucyki
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Oksytocyny nie masz ?
A drugiego jagniaka nie ma ?Może się zdażyć że w owcy jest drugie jagnię które z różnych powodów nie chce sie samo wykocić.
Mój ojciec mówi że jeszcze jest czas na łożysko, to nic nadzwyczajnego. Ale możesz podać to co androl pisze. A pokarm ta owca ma?
zapomniałem dodać ze blixniaki były, ale juz po problemie. łożysko wyszło. dzieki za szybka odpowiedź
jednego matka nie chciała karmic ale z butelki poje i własnie teraz mam problem z tym jagnięciem co poje z butelki. Wczoraj było ok a dzis zachowuje sie jak pijana zatacza sie, czasem nawet przewraca. co to moze byc?
Objawy zatrucia.
tylko czym? je normalnie to mleko w proszku co zawsze
a biegunki nie ma ?
Coś ala obrzękówka jak uświń ? przebiałkowanie ?
Nie dawno lekarz od jechał od cielaka, który miał takie same objawy, też się przewracał, chodził jak pijany, ostatnio to już leżał. Biegunki nie miał, a rano jeszcze apetyt normalnie miał. Weterynarz powiedział że to kwaśnica, którą dostał od cejotki.
od czego? objawy jak u tego jegnięcia. co powiedział wet? jes nadzieja?
Dajcie spokój co teraz się dzieje! Nie do pomyślenia! Kolega miał problem z byczkiem. Jeden weterynarz przyjechał 150 drugi 150 i potem 70 i nic. Stwierdzili, że póki zipie to go pukną. Co się okazało miał bąblowca. Nowotwór na całym ciele. Bąbel na bąblu przerzutem pogania. Co to się nie wyprawia. Ciekawe co w sklepowym żarciu jest
Około miesiąc temu zakupiłem 10 szt cieląt takich mniejszych, (od 12 dni do 20), z początku z jednym było słabo, lekarz przyjechał, dał zastrzyki i stwierdził że to od zmiany mleka przy okazji resztę zaszczepił. Niedawno znów ten sam cielak był na pół żywy, znowu lekarz, kroplówka, witaminy, zastrzyki...... Od tamtej pory cielaki normalnie jadły już po mału, były zdrowe. Ze 4 dni temu kolejny był taki sam jak poprzedni. No co znowu lekarz... I dzisiaj to samo. Około 500-600 zł poszło już na weterynarza. Cielak od rana jest zdrowy, a nagle na wieczór leży nie ruchomo jak nie żywy. Lekarz przyjedzie, da te wszystkie leki i za godzinkę normalnie sobie chodzi. Co przyjedzie stwierdza co innego. Najważniejsze jest wezwanie jak najszybciej lekarza i podanie zwierzęciu lekarstw to powinno od razu mu pomóc. Weterynarz powiedział że każda sztuka (co u mnie chorowały) była chora na co innego. Ile czasu ma ?? Pije mleko czy już jakomś paszę pobiera ? W jakim pomieszczeniu się znajduję ?
Pajej lepszy efekt byłby gdybyś na siłę przytrzymywał owce i podsadzał jagnię
Na samej butelce ciężko to widzę.
jagnie ma ok 1,5 tyg ciągle je, trzymam je w stajni z innymi owcami. wet nie opłaca sie wzywać bo takie jagnie prawie nic nie jest warte, a wiadomo jak biorą weterynarze
kuzaj63 butelka jako dodatek, bo czasem podpijało mleko z tym drugim, puki matka sie nie ozrientowała ze on tez pije. teraz jak jest słabszy i "pijany" to nie widziałem zeby ssał matke.
Maniek odpajanie małych cieląt to spore wyzwanie . Zapalenia płuc i biegunki to podstawowe choroby , co 3 tygodnie wprowadzam do stada 6 malutkich cielą i puki co to upadki mam na poziomie 1-2 szt rocznie dlatego że leki nie zadziałały albo zostały podane za późno . Napisz jakie leki podał wet ?
Pajej może ta owca go trochę poobijała. Miałem taki przypadek w tym roku wykociła mi się starsza sztuka i miała bliźniaki. Nie miała w ogóle pokarmu więc butelka w ruch. Zamknąłem ją osobno w kojcu i na drugi dzień przychodzę a jeden już był taki lejący się, nie mógł się utrzymać na nogach i w końcu zdechł. To było rano a na wieczór ten drugi taki sam i też zdechł. Dopiero jak odszukałem notatki z tamtego roku zobaczyłem, że ta owca w zeszłym roku też potłukła dwa jagniaki.
Przyczym może być całe mnóstwo i na odległość ciężko coś stwierdzić.Głównym problemem może być zbyt mała ilość mleka owczego.Mleko w proszku nie zastąpi owczego tym bardziej że najprawdopodobniej masz preparat mleko zastępczy dla cieląt a nie dla owiec a skład pewnie się różni.
Andre w takiej sytuacji czarna kreska i do widzenia owcy trzeba powiedzieć
Pajej może ta owca go trochę poobijała. Miałem taki przypadek w tym roku wykociła mi się starsza sztuka i miała bliźniaki. Nie miała w ogóle pokarmu więc butelka w ruch. Zamknąłem ją osobno w kojcu i na drugi dzień przychodzę a jeden już był taki lejący się, nie mógł się utrzymać na nogach i w końcu zdechł. To było rano a na wieczór ten drugi taki sam i też zdechł. Dopiero jak odszukałem notatki z tamtego roku zobaczyłem, że ta owca w zeszłym roku też potłukła dwa jagniaki.
matka raczej nie jak 1,5 tyg nic mu nie zrobiła tylko uciekał, lub delikatnie odpychała to teraz tez raczej nie ona. może jakaś inna owca... puki je to mam nadzieje ze wydobrzeje
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Fortschritt i IFA » Hyde Park » Świnki Wietnamki,konie,owce,osły,barany,króliki,kozy i jeszcze kucyki
Forum oparte o: PunBB 1.4.4
Configured by: Michal Pukalo