1 Ostatnio edytowany przez sławek 42 (2008-02-18 02:34:14)

Temat: Układ smarowania

Zrobiłem przegląd całego układu smarowania forszaja. Przepływ oleju od smoka przez pompę, zawór, filtr i magistralę.
http://img179.imageshack.us/my.php?imag … 318xw7.jpg
http://img232.imageshack.us/my.php?imag … 325bh2.jpg
http://img84.imageshack.us/my.php?image=dsc00364sh1.jpg
http://img209.imageshack.us/my.php?imag … 351pd0.jpg
http://img402.imageshack.us/my.php?imag … 354nv4.jpg
http://img156.imageshack.us/my.php?imag … 360ko8.jpg
http://img168.imageshack.us/my.php?imag … 338qi6.jpg
http://img170.imageshack.us/my.php?imag … 343vz2.jpg
Odpowiedzialna za zgniatanie wkładu filtra jest sama konstrukcja układu i ten zaworek
http://img259.imageshack.us/my.php?imag … 363fv5.jpg
Sprężyna po lewej nowa, obok stara, różnica wysokości 1 cm., kulka stara z widocznymi wyciętymi rowami od gniazda.
http://img145.imageshack.us/my.php?imag … 361nl3.jpg
Cała magistrala olejowa od pompy olejowej do pompy wtryskowej ma ok. 420 cm. W moim przypadku z dodatkową chłodnicą oleju ma ok1000 cm. 4,2 lub 10 m ! W moich obliczeniach, dodatkowej chłodnicy oleju nie biorę pod uwagę, bo w niej nie ma strat ciśnienia wynikających z pasowania części i luzu między nimi. Z pompy olej idzie na podstawę filtra obok głównego zaworu pompy, obiega wkład filtru z zewnątrz, filtrując się przechodzi grzebień wkładu do wewnątrz. W tym miejscu jest wyjście na rurkę zegara ciśnienia i wpływ do głównej magistrali w blok. Odległość od pompy do wyjścia na zegar wynosi ok 40 cm. Główna magistrala (zasila czopy główne i korbowodowe) ma 170 cm. Średnia(zasila wałek rozrządu i klawiatury w głowicach)ma130cm. Mała (sprężarka i pompa paliwa) ma 80 cm. Razem 420, a zegar pokazuje ciśnienie w odległości 40 cm od pompy ?! To umieszczenie miernika ciśnienia dobrze wpływa na komfort psychiczny kierowcy a nie na rzeczywiste ciśnienie na najważniejszej głównej magistrali.
Dlaczego helmuty zrobiły czujnik zapchania filtra oleju ? Dlatego, że ta konstrukcja od początku była niepewna. Żeby tej pewności nabrać proponuję takie rozwiązanie
http://img99.imageshack.us/my.php?image=dsc00334ng7.jpg
Całkowity relaks zapewni jeszcze to
http://img134.imageshack.us/my.php?imag … 369pq3.jpg
http://img301.imageshack.us/my.php?imag … 370fg2.jpg
http://img165.imageshack.us/my.php?imag … 367jc2.jpg
Nie jakaś tam mała lampeczka, gdzieś tam na zegarze. Co wy na to Panowie ?

2

Odp: Układ smarowania

Plusik za pomysł big_smile Nie ma co big_smile Ale żeby pracując np z pługiem nie przeoczyć świecenia tej kontrolki proponuję jeszcze zamontowanie tego w podsufitce http://allegro.pl/item309732519_klakson … r_akc.html big_smile

A tak na serio z tych czujników z tego co rozkmiliłem to są dwa czujniki w oryginale. Pierwszy włącza wszystkie kontrolki czujników poprzez mostek diodowy (f. powietrza,f. oleju silnika, f. oleju skrzyni, ciśnienia powietrza do hamulców), drugi natomiast służy do zapalania kontrolki zapchania filtra oleju silnika. Wiem że ten drugi czujnik jest pod filtrem, natomiast u niektórych widziałem ten pierwszy od mostka także pod filtrem w tym pierwszym otworze który zwykle jest śrubą zatkany. Ponieważ cały ten układ czujników powoli rozpykałem robiąc instalację el to jak już dotrze mi ten czujnik ciśnienia oleju w silniku to porobie foty i postaram się zrobić gruntowny poradnik w ZROB TO SAM wink

3

Odp: Układ smarowania

Ponoć musi być filtr HYD stalowy zapłaciłem za niego 200zł.
Jest odporny na zgniatanie i nieodrywają się kawałki filtra które niszczą kąpletnie pompę.

4 Ostatnio edytowany przez sławek 42 (2008-02-19 10:15:42)

Odp: Układ smarowania

Dzięki Maxi ! Tak jak mówiłem wcześniej, rozpracowałem cały układ smarowania, czujnik zapchania filtra też. To mechanizm elektryczno - mechaniczny, tłoczek łączy masę kiedy ciśnienie z tyłu tłoka pokona opór sprężyny. Oto on
http://img206.imageshack.us/my.php?imag … 321zt3.jpg
Wkręcony jest w pierwszy otwór z prawej (z wystającymi dwoma drutami).
http://img89.imageshack.us/my.php?image=dsc00317dh3.jpg
Ciśnienie na dno tłoczka bierze się bezpośrednio z pompy oleju, przed wkładem filtru. Ciśnienie od strony sprężyny jest od strony wewnętrznej wkładu filtra (z kanału z którego wychodzi rurka na zegar ciśnienia i główny wlot do magistrali), drugi drut. Przy drożnym filtrze, ciśnienia są porównywalne tym bardziej, że tłoczek od czujnika odpycha sprężyna. Kiedy wkład filtru się załamuje lub zapycha, ciśnienie od strony sprężyny jest minimalne, za to od strony denka tłoczka jest na tyle duże (pompa olej pompuje), że pokonuje opór sprężyny i tłoczek dotyka trzpienia czujnika (załącza masę). Świeci się kontrolka zapchania filtra (o ile jest sprawna !). Jeśli chodzi o fabryczne rozwiązanie, proponuję zerkać na tą kontrolkę w czsie pracy co 10 sekund, w przeciwnym razie mogą być kłopoty. To grozi zezem trwałym lub w razie olania zagadnienia - zatarciem silnika, jak kto woli (to wolny Kraj ).
Filtr wraz z podstawą i zaworem pompy jest umiejscowiony na wprost drugiego czopu głównego (licząc od przodu silnika). Ciśnienie z pompy poprzez zawór i filtr dostając się do głównej magistrali (patrz jak wyżej), rozdziela się na lewo i prawo. Po stronie lewej ma do smarowania trzy czopy główne i trzy czopy korbowodowe. Po stronie prawej :dwa czopy główne, jeden czop korbowodowy, pięć czopów wałka rozrządu, wyjścia na klawiatury obu głowic, z drugiego czopu wałka rozrządu idzie rurka smarowania sprężarki i pompy paliwa (impulsywnie, czyli co 360 stopni, pełny obrót wałka, mała dawka oleju ). Jakby się ktoś uparł, można straty ciśnienia obliczyć na podstawie pola powierzchni ślizgowych lewej i prawej strony i ubytków ciśnienia związanych z różnicą średnic współpracujących elementów. Ja z lenistwa stwierdzam empirycznie, że te straty lewej i prawej strony są mniej więcej takie same. Miejsca wyjścia rurki na zegar ciśnienia lub czujnika powinny być w końcówkach magistrali głównej, wtedy byłoby to ciśnienie prawie rzeczywiste. Takich miejsc jest sztuk trzy. Od czoła silnika, obok dekla rozrządu na wprost poziomej magistrali, z prawej strony filtra i z lewej pod rozrusznikiem (widać na fotkach mój post wcześniej). Rozwiązanie fabryczne to na moje oko jakiś piekielny skrut, sprawdzający się może w warunkach utopijnego socjalizmu (jeden patrzy na wskaźniki, drugi na to co się przed nim i za nim dzieje), ale nie dziś ! Konstruktywna krytyka mojego tekstu mile widziana.
Marek, zgodziłbym się z Tobą jakbyś twierdził, że szczątki wkładu filtra zamulą magistralę lub dolną półpanewkę (ze wzdłużnym rowkiem). Mój silnik przeżył (przez rok) trzy zgniecione filtry i ani razu nie oderwał się ani kawałek wkładu. Poza tym od wyłapywania takich niespodzianek jest filtr wstępny.
http://img135.imageshack.us/my.php?imag … 347ht4.jpg

5

Odp: Układ smarowania

A ten filtr wstępny nie jest przypadkiem w wymienniku ciepła(pod silnikiem) ?

6

Odp: Układ smarowania

Tak, właśnie tam. Ze środka tej spirali rura ssawna bierze olej do pompy. Następna zagadka. W srodku spirali jest cokół, tak ze trzy cm. Nad cokołem ok 1 cm. wisi rura ssawna. Może mniej jak centymetr. Że cokół - rozumiem, osady zostają na dnie. Dlaczego przestrzeń między nimi jest tak mała ? Korci mnie przyciąć rurę z pół centymetra. Tak żeby miała pełny centymetr luzu. Muszę to sobie jeszcze przetrawić.

7

Odp: Układ smarowania

No z tym to raczej ostrożnie. Raf27 chyba kiedyś mi coś takiego wspominał że mu się tam uszkodziło (poluzowała przeciwwaga) i przesunęło mu ten ssak... silnik zatarł... o ile dobrze pamiętam jeśli o to mu chodziło. Natomiast.... twój pomysł jest dobry pod jednym warunkiem... bierzesz drugą taką rurę (albo załatwiasz używkę albo z innym dostępnym sposobem)... montujesz... i przez pierwsze kilka motogodzin bacznie monitorujesz stan silnika... najlepiej przydałoby się mieć kilka zegarów ciśnienia oleju wkręconych zamiast tych czujników smile Twój pomysł z czujnikami jest super... ale zegary są bardziej miarodajne... jak się ten pomysł sprawdzi to sam też tak zrobie bo już raz to czyściłem i też tak to po chińsku było przemyślane...

8

Odp: Układ smarowania

kilka lat temu oddając silnik do naprawy głównej w Iławskich zakładach napraw samochodów mechanik główny powiedział mi że czujnik ciśnienia oleju jest zamontowa nie wtym miejscu co powinien i dzięki temu mają co robić bo według tegoż mechanika 80 procent napraw jest następstwem błędnych wskazań czujnika oraz zegara ,a co dotej lampki to proponował bym zamontować jeszcze sygnał tak jak jest to zrobione w bzonie rekordzie ZO58

9

Odp: Układ smarowania

a może odcięcie paliwa panowie nie popadajmy w skrajności jedna lampka wystarczy no mogą być dwie gdyby jedna zawiodła ale nic więcej

[you] nie zaśmiecaj forum zanim napiszesz pomyśl[you]

10

Odp: Układ smarowania

w bizonie ten patent jest dobry bo zadziej sie patrzy na zegary niż w ciągniku przeważnie gdy wyjeżdżamy z łanu:|

11

Odp: Układ smarowania

niewiem jak ty domas17 ale  ja  wole popatrzec na te zegary w kombajnie bo za drogi gips remontowac silnik w czasie żniw big_smile  a juz raz miałem mała przygode z wymiana silnika w bizonie wlasnie przez to ze nie patrzyłem na zegar tylko ufałem temu brzeczkowi  i efektem  okazal sie zatarty silnik bo juz było zapuzno tak wiec zegary moim zdaniem to swieta sprawa w kazdej maszynie trzeba na nie uwazac i patrzec a te brzeczki i lampki  pewnie ze to wszystko wskazuje ale czasami moze niezadziałąc i efekty sa opłakane hmm

Każdy samochód może służyć Ci do końca życia... tylko wystarczy nim z...... smile

12

Odp: Układ smarowania

tylko nie mów ze cały czas spoglądasz na zegary?? wiesz jakbyś miał wszystko sprawne to może byś nie musiał wymieniać silnika:D.. i poza tym nie pisałem że wcale nie patrze tylko ze sie patrzy zadziej bo patrzysz na wprost a zegary masz z prawej stron...Z poisu wywnioskowałem ze masz aktualnie claasa a w klasie za jakieś zegary przy kierownic a wiec jest to ułatwione;)

13 Ostatnio edytowany przez sławek 42 (2008-02-19 13:21:04)

Odp: Układ smarowania

Nie z czujnikami Maxi - z czujnikiem. Albo z przodu koło dekla rozrządu, albo z boku pod rozrusznikiem. Do wyboru. Z zegarami jest trchę kłopot, zajmują dużo miejsca. I przede wszystkim nie dać się zwariować ! Możliwych wyjść na zegary jest pięć. Tylko po co ? Wystarczy czujnik zapchania filtra, jeden zegar i jeden czujnik ciśnienia, tylko w odpowiednim miejscu.
Co do awaryjności silnika Ify, mam podobne zdanie jak ten gość z Iławy.

14 Ostatnio edytowany przez maxi900 (2009-02-13 14:41:20)

Odp: Układ smarowania

Witam! Ostatnio przy okazji wymiany oleju w silniku zdjąłem dolny dekiel aby obejrzeć stan wału i przy okazji wyczyścić wymiennik ciepła. Kiedyś już wspominałem o problemach z ciśnieniem po rozgrzaniu silnika (na zimnym ok 6,5 atm, po dobrym rozgrzaniu 1-2 atm). Postanowiłem przyjrzeć się pompie. Okazuje się że kręcąc kołem zamachowym w lewo i prawo o ok 45* górny wałeczek pompy nawet nie drgnie. Dopiero po przekręceniu o ok 60* górny wałek zaczyna się kręcić.

W związku z tym mam tutaj parę pytań. Czy taki luz na pompie jest niegroźny czy raczej szykować się do wymiany tych wałków? Czy ten tryb pompy jest na klinie i czy nie grozi mi jego zcięcie?? Nie chce rozbierać tej pompy bo wiązałoby się to z dobieraniem się od przodu silnika (po odkręceniu kapy raczej mogę pożegnać się z panewką... 

póki co zakupiłem olej LOTOS 20W50 mam nadzieje że chociaż o 0,5 atm zwiększy ciśnienie... a na jesień muszę myśleć o tej pompie. 

Poza tym póki mam spuszczony olej planuję tak jak Sławek rozebrać podstawę filtrów i przejrzeć - na co powinienem zwrócić uwagę (bąk mam nowy od pół roku)????

15 Ostatnio edytowany przez PiotrK (2009-02-13 17:46:26)

Odp: Układ smarowania

No to wszystko już jasne. Ten wałek w ogóle nie może się kręcić, to na mim kręci się górne kółko. Masz już wyrobiony korpus i pokrywkę pompy i stąd te cyrki z ciśnieniem. Będziesz musiał dorobić nowy wałek, bo pompy raczej nie wymienisz. Na klinie jest tylko dolny wałek i on kręci się razem z kółkiem. Lepiej zrób teraz tą pompę, bo do jesieni prawdopodobnie już Ci ten silnik nie wytrzyma, a poza tym to szkoda wału. Masz trochę rozebrany silnik, więc ją wyciągaj i jakbyś nie miał gdzie jej zrobić, to podeślij mi ją.

www.ifa-serwis.pl - warsztat, szlifiernia, pompy wtryskowe, wtryskiwacze i mycie w myjkach ultradźwiękowych.
www.rajstop.pl
- Raj dla stóp smile Najtańszy i najlepszy sklep w sieci - hurt i detal

Zamiast PW proszę napisać maila - szybciej dochodzi i jest pewniejszy.   http://www.otofotki.pl/obrazki/wqdz690429546a.GIF Piszę poprawnie po polsku.

16

Odp: Układ smarowania

Piotr ma rację. Nie wiedziałem, że górny wałek pompy ma stać. W szlifierni na 100 % stwierdzili, że pompa jest dobra. Fachowcy ! Z powodu skoków ciśnienia przejrzałem cały układ smarowania. Założyłem nową podstawę filtru razem z bąkiem, dodatkową chłodnicę oleju silnikowego, kontrolkę ciśnienia, nowy zegar. Ciśnienie ustabilizowało się dopiero po regeneracji pompy. Moja rada - wyślij pompę Piotrowi. Ja regenerowałem pompę na nowych częściach od Piotra. Gdybym miał odpowiedni sprzęt, zrobiłbym to o wiele lepiej. Pompa to serce silnika - nie kombinuj.

17

Odp: Układ smarowania

Ją miałem tak samo dopiero po wysłaniu do Piotrak okazało że pompą jest do regeneraci zrobione i teraz jest dobrze

18

Odp: Układ smarowania

Dobra w takim razie 2 szybkie pytania.

1. Czy bez rozbierania przedniej pokrywy (tylko przez dolny dekiel) można tą pompę wyjąć?? Czy wystarczy wykręcić samą "kapę"-tj kapę z obudową pompy??
2. Czy potem nie zjedzie mi panewki z tej kapy?? Bo już ona się tak nie ułoży po odkręceniu....

19

Odp: Układ smarowania

Wyjmiesz pokrywę półpanewki (kopyto) z pompą bez zdejmowania dekla rozrządu. Wystarczy odkręcić śruby i wysunąć ją w dół. Wyjdzie razem z zębatką.
Jakiej kapy ? Znam dwie. Jedna, to pewna część ciała, druga to przykrycie na łóżko. Co ma z panewki zjechać i dlaczego ? Ktoś Ci bajek naopowiadał. To znaczy, że panewki są jednorazówki ?
Górna półpanewka zostaje nad wałem. Masz w ręku tylko jedną, pomylić się trudno, chociaż ... Tego akurat kopyta z pompą, też inaczej nie założysz. Ma być składane czysto, olej na czop wału i odpowiednia siła przy dokręcaniu. Nie ma prawa nic złego się dziać.

20

Odp: Układ smarowania

Ją tak robiłem jak mówi Sławek . Tam chyba jest tylko taki problem z ta rurką która doprowadzą olej do pompy trzeba ją wykręcić w pierwszej kolejności a dalej to już idzie wysyłasz do piotra zakładasz i zobaczysz jaką jest różnica bynajmniej u mnie tak jest