Temat: Skutki ataku zimy + debil w tirze = wodowanie w rowie :/
Wybraliśmy się dziś z dwoma koleszkami na wycieczkę. Ziomek jechał zdawać a prawko. Gdy już wracaliśmy do domu (dosłownie 2km od chaty) w lesie na zakręcie wyskoczył nam rozpędzony tir. Jechaliśmy 50km/h on na pewno też tyle miał albo lepiej. Gdy nas obaczył gwałtownie zahamował i przyczepa z którą jechał wjechała na nasz pas zostało nam tylko odbić do rowu:/
Resztę widać na foto.
Dokładnie taki tir
My w rowie
Miejsce gdzie leżeliśmy
Stan autka po wyciągnięciu
NAJWAŻNIEJSZE Z WYCIECZKI:
-zero zniszczeń
-kolega zdał egzamin