Temat: Hamulce

Witam wszystkich ! Panowie mamy jesień więc trzeba sie wziąć za remonty maszyn. 323 od jakiś 5 lat nie ma wcale hamulców (serio taki jestem szalony big_smile ) Na nie nagrzanym silniku jak 3 razy przepompuje to przednie lewe koło zahamuje ale jak sie nagrzeje silnik to już brak ich. Pedał jest cały czas miękki. Próbowałem już ze 3 razy odpowietrzyć i nic dalej nic. Nową pompę hamulcową ? Z tego co widziałem na thu to bardzo dużo kosztuje. Jakiś zamiennik z innego traktora samochodu ? Proszę o pomoc, za co sie wziąć. Może nawet tylko przód hamować aby hamował smile

2

Odp: Hamulce

no musisz robić przegl/ąd u mnie po dłuższym okresie niz u ciebie tył zardzewialy cylinderki i co odpowietrzyłem to po dniu brak hamulcy z powietrzem też mi zawory zardzewialy wszystko do gruntownego rozbierania polecam się wziąśc za to wszystko ale musisz po kolei zrobić zwolnice cylindry sprawdzić jak ciekną to albo zmienić albo wykorzystac mój patent ktory już opisalem w hamulcach do powietrza to cały ten przyżąd co wisi za prawym kolem to samo wszystko rozbierasz i co jest ruchome ma dzialac gdzie oringi to nowe gwarantuje ze wrócą hamulce a pompka to albo wyslij do grudziądza do piotra k albo kup nowe manszety i sam wymień
tutaj masz wątek jak ja to robilem mi też zostało jeszcze skasować ten roździelcz hamulcy bo troche psuje mi sprwę i może do pompki zajrzeć czy manszety się nie wytarły cylinderki nie ciekną poiwetrze dziala choć gdzieś mi jeszcze troche syczy ale jak ręczny zaciagne przestaje powodzenia jak by co sluzę pomocą tel wink

Nie ma to jak FORTSCHRITT

3

Odp: Hamulce

Tak jak pisze Tomek, przejrzyj wszystko bo nowa pompka nie załatwi sprawy hamulców.

4

Odp: Hamulce

Ostatnio też robiłem hamulce w swoim objawy takie same jak u ciebie. Zrzuciłem dwie zwolnice wszystko wyczyściłem ,wymieniłem cylinderki bo już były skorodowane i wymieniłem manszetki w pompce. Przód na razie zaślepiłem odpowietrznikiem i hamuje mi tylko tył koła stają w miejscu. Jak będziesz miał ściągnięte zwolnice zobacz sobie na simeringi od uszczelnienia skrzyni i zwolnicy koszt nie duży i roboty też nie wiele z wymianą.

"Żadna dziedzina nauki, nawet medycyna, nie ma tak dużego wpływu na zdrowie człowieka jak rolnictwo". Pier Delbert

5

Odp: Hamulce

zrzucenie zwolnic dużo roboty ? Jestem sam i mam 18 lat dopiero i tak wiecie pytam orientacyjnie smile

6

Odp: Hamulce

ja mam 21 lat i robiłem z ojcem najlepiej mieć tura albo ładowarkę małą a wyjąć zwolnice nie jest ciezko rozkręcasz wszystko tak jak opisałem i dasz rade

Nie ma to jak FORTSCHRITT

7

Odp: Hamulce

a najlepiej paleciaka i kilka palet najlepiej to wychodzi ja tak kiedyś robiłem pożyczałem od kolegi paleciaka

8 Ostatnio edytowany przez tomek 323 (2016-09-25 19:05:08)

Odp: Hamulce

wszystko od możliwosci i dostępności sprzętu musisz pamiętac jedno że jak nie daj bóg źle podwiążesz albo spadnie to lekki to nie jest a nie daj boże na nogi to masz odrazu po zawodach
a tak nawiasem mati z jakich okolic jesteś ?

Nie ma to jak FORTSCHRITT

9

Odp: Hamulce

Proszę Ciebie taka już Ukraina spod Chełma (woj. Lubelskie). A co do tura czy paleciaka to nie mam możliwości może coś z sąsiadam zagadam on ma tura w swoim ursusie

10

Odp: Hamulce

uu to szmat drogi bo jak bys był blisko to bym ci pomógł ale tak daleko to problem ale jak cos to możesz zadzwonić chętnie podpowiem

Nie ma to jak FORTSCHRITT

11

Odp: Hamulce

Żadne paleciaki i maszty, W fordzie robiłem obie zwolnice a jedną dwa razy zrzucałem. Wszystko poszło gładko a uwierzcie mi ciężkie jak cholera. Zrobiłem z pomocą żonki co waży ze 40kg. Nikt się nie napracował. Pod zwolnice palety a przed samą zwolnicą deska pod deską wałek i przywiązałem do półosi. Jak zeszło wszystko to deska po wałeczku odjechała i poźniej  z powrotem tak samo dojechała.

12

Odp: Hamulce

ja tam wolę podwieszać łatwiej operowac ale co majster to inna taktyka wink

Nie ma to jak FORTSCHRITT

13

Odp: Hamulce

Grzegorz89 napisał/a:

Żadne paleciaki i maszty, W fordzie robiłem obie zwolnice a jedną dwa razy zrzucałem. Wszystko poszło gładko a uwierzcie mi ciężkie jak cholera. Zrobiłem z pomocą żonki co waży ze 40kg. Nikt się nie napracował. Pod zwolnice palety a przed samą zwolnicą deska pod deską wałek i przywiązałem do półosi. Jak zeszło wszystko to deska po wałeczku odjechała i poźniej  z powrotem tak samo dojechała.

Grzesiek można i tak prosto i skutecznie ja miałem paleciaka za płtem smile:):):)

14

Odp: Hamulce

Oryginał wózek jest dość dokładny. Na ciągniku maszt też, o ile rozdzielacz puszcza łagodnie bo forszajem z reguły robię masztem to dokładne sprawy nie takie proste przez rozdzielacz z zamkami.... Ogólnie to prosto najlepiej wink W fordzie jednen obciążnik od środka waży 222kg to wiadomo, że lżej masztem czy turem big_smile

15

Odp: Hamulce

Grzesiu a nie miałeś problemu z tłoczkami były dostępne mi lewe koło zaczyna przepuszczać trze by by po sezonie tam zajrzeć. Robiłem teraz siłownik wspomagający na podnośniku leciało ciurkiem oryginalne uszczelniacze powalają cena w zależności od modelu a były ich 4 koszt na jeden tłok 560-960 zł netto, zawiozłem do znajomego fachmana od tłoków zrobił za 40 zł.

16

Odp: Hamulce

Tam docisk tarczy hamulcowej jest krążkiem tej samej średnicy. Przyciąłem oring bo chciałem z ciekawości zajrzeć a później musiałem jeszcze raz rozbierać. Nie wiem dokładnie jak jest u Ciebie, ale tam się tylko uszczelniacze zmienia. Oryginał oring kwadratowy to koszt koło 200zł jakiś gorszy 90zł. MI się spieszyło i założyłem oring okrągły za 20zł i na razie trzyma. Facet mówił, że nie będzie trzymało, ale powiedziałem mu że niektóre siłowniki co ciśnienie dochodzi nawet do 200 atmosfer i nie ciekną i chodzą latami, są uszczelniane takimi właśnie oringami.... To gość w sumie przytaknął
Piotr tam wszystko jest proste i aby uszczelniacze dostać i nie przyszczypnąć to nie ma problemu z naprawą czegokolwiek. U siebie uszczelniałem siłownik skrętu, to wymiana 15minut  a uszczelniacz z 15zł. Został mi do uszczelniania siłownik od tuza bo ramiona opadają pod wpływem własnego ciężaru, a na razie nic na nim, nie wieszam.  Zalałem oryginalnym olejem do hamulców bo bałem się żeby nie napuchło, bo było na r3.

17

Odp: Hamulce

Grześ u mnie wszystko chodzi na oleju ze skrzyni wspólny do wszystkiego tragedii nie ma z hamulcami ale później trzeba tam zobaczyć. Jeśli tłok sam opada pod własnym ciężarem masz na 100% walnięte maczety na dole siłownika tak się dzieje jak przepuszczają u mnie były uszkodzone pod pokrywą górna i ciekło wszystko tak powiedział mi fachman od tych spraw.

18

Odp: Hamulce

U mnie cieknie na zewnątrz i po prostu powoli ubywa oleju z siłownika i opadają ramiona, co by nie mówić proste sprawy i trzeba samemu robić bo pszenica po 50zł..... Dobra nie śmiecimy tutaj bo bałagan się robi,. wink