Odp: Na jakich glebach gospodarzycie.
jakoś nie mogę sobie wyobrazić pryskania 300litrowym opryskiwaczem 80ha pola ... tosz to pół roku w ciągniku jedno skończysz i znów zaczynasz chyba że po 100l na ha lejesz ... to trochę szybciej
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Forum Fortschritt i IFA » Pokój do pogawędek » Na jakich glebach gospodarzycie.
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
jakoś nie mogę sobie wyobrazić pryskania 300litrowym opryskiwaczem 80ha pola ... tosz to pół roku w ciągniku jedno skończysz i znów zaczynasz chyba że po 100l na ha lejesz ... to trochę szybciej
Tak jak napisałes jedno kończe drugie zaczynam, a jeszcze najgorsze w domu pogoda ok bujniesz sie te 15 km a tam kur... wieje i stoisz jak pipka na polu i czekasz uspokoi się czy nie? stosuje najmniej jak sie da w niektórych schodzę do 180l/ha w innych 200 niestety tak było teraz bedzie ciągany 2000l to mysle ze nieco ułatwi sprawę.
Pola dobiorę :D:D:dance:
Więc cię podziwiam .... bo naprawdę się narobisz tym sprzętem co masz ... tylko przewalic 80ha piachów a 80 ciężkiej ziemi to 2 różne sprawy ... Dla poglądu u mnie taka ziemia że C360 3 skiby ciągała na 2 lub 1 więc cały rok na polu chyba spędzałeś
No tak ziemie rózne jak optymalne warunki sa to z tymi trzeba 3P szedł i bronę ciągnął, jak juz suszej czy tam mokrzej to juz mozna bylo zapomnieć o 3 na tej tęgiej ziemi mimo ze sypane zawsze wapno ale na 2 sie orało, i tez klękał miejscami, a w normalnych warunkach to na 3 skibki brona i na 3 biegu się szło a w lekkich to norma. Co spędzania czasu na polu to rano 5 pobótka tankowanie nasmarowanie w razie potrzeby "uzupełnienie płynów" żona zarełko robiła butelka napoju 2l wsiadałem na ciagnik o 6, 6 z hakiem i powrót to zalezy przewaznie 23 0.00 kwestia warunków i roboty jaką wykonywałem, siewów w nocy unikałem bo jednak wolałem za dnia zasiać, a orki czy uprawy to pryszcz, w październiku jak ciemno sie szybciej robi to zjeżdzałem np jak juz się ściemniło z siewnikiem przepinanie do pługa czy tam bron kwestia czy było naorane czy nie i jechałem dalej. z glinami to ciezko było naprzód naorać bo potem tylko płakać można było do uprawy, ale tak jak wspominam uprawiałem 3P 50ha jako że orka siew itp 80 to ja mam teraz juz z 323:) a 3P tylko juz wykonuje opryski nawozy i jeszcze jesienia miał okazje zasiać 20ha rzepaku i 10ha jęczmienia teraz przyszedł upr siew aktywny to robota 3x szybciej idzie i 3P tylko wyciąga przyczepę ze zbożem rozsieje nawóz nakosi zielonki dla zwierzaków i obróbka przy warzywach ziemniaku itp to z widlakiem lata itd.
Patryk patrząc na twoje filmiki to podziwiam twój kręgosłup patrząc po skokach lanc od opryskiwacza to masz równo jak na pobojowisku dzików na polu ... kręgosłup ci szybko wysiądzie ale zdrowia ci życzę
Uroki "dzikiego zachodu" i terenów zdominowanych przez dziki:P Juz się leczę na kręgosłup nie jeden raz dysk wysunął sie teraz coraz częściej. Ale to raczej od dzwigania worków robót ręcznych przy pyrkach warzywach itp kiedys to nawet sie recznie obornik ładowało na rozrzutnik.
odciski na łapach gratis
kiedys to nawet sie recznie obornik ładowało na rozrzutnik.
Kilka lat temu zdechł mi ładowacz i ręcznie załadowałem 14 ruskich gównomiotów. teraz mam 3 rodzaje różnych ładowaczy i do fizykoterapii nie wrócę.
Ja jestem Tego zdania co masz zrobić ręcznie zrób maszyną będziesz miał więcej czasu dla siebie i nie mów mi że ładowacza nie ma w okolicy bo nie uwierzę
Ja? nie mówie napisałem że kiedyś sie ładowało;) teraz pier... i ładuje cyklopem puki co nie swoim ale najmuje i mam w d... raz ze szybciej a jak trzeba wywieść 20 rozrzutników to dla 2-3 osób jakies 3 dni jeszcze jak jest masło to tragedia. od jakiś 5 lat najmuje, teraz chcę kupić swój by od razu przejść na BB
Bb ???
Patryk wysłałem Ci maila, bo skrzynka jest pełna i nie mogłem wysłać, daj znać czy przeczytałeś.
Tak doszło. Odpisałem Ci tam. Masz nr gg może? to prędzej sie porozumiemy
Na Prywatną wiadomość na Forum najwyżej bo gg nie mam. Już zaglądam.
Dzięki za namiary dowiem się co i jak i dam znać.
No i tak dzwoniłem, i dowiedziałem się tyle, że nie da rady. Jak nigdy w tym nie siedziałem, to nie chcą podejmować nowych i klapa.
ciekawość mnie zzerała, ale juz sie domyslam o co chodzi
O ten koper nieszczęsny, Będzie więcej rzodkiewki. No dobra bo znowu nie w tym wątku.
no ja ojcowi powiedziałem że chce len to tez sie wsciek. wszystkie decyzje podejmuje aja jakie odmiany wybrac czym pryskac, bo on nie chce podjąć takich decyzji a jak mam jakis pomysł to zawsze źle... tak to nie ten watek
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Fortschritt i IFA » Pokój do pogawędek » Na jakich glebach gospodarzycie.
Forum oparte o: PunBB 1.4.4
Configured by: Michal Pukalo