GG FORUMOWE (Strona 335 z 593)

Muszę podjechać do kolegi co ma neptuna i wziąć takie koło na przymiarkę bo nigdzie nie znalazłem odpowiedzi

Fortschritt b201/5 Fortschritt E512 Fortschritt B-605
Nigdy nie jest tak źle, żeby nie mogło być gorzej

No nie mów,kto cie tak urządził?

Nie ma że się nie da, jak się nie chce to się nie da...;)

E-516 na części.

Dla Pajeja sprzątnąłeś kombajn?

Nie tak tylko pytałem myślałem, że Pajej się w końcu odezwie... Jaki na początku krystaliczny się poczułem jak chłopaki myśleli, że mi ktoś zwinął klamota....
Ogólnie byłem dziś w końcu i obejrzałem, fajne te forszaje w sumie. Pajej dawaj maila to podeślę fotki, chociaż nie wiem czy kupisz...

Obawiam się że nie musiałbym. Z daleka na zdjęciach to nieźle nawet, nie było się czego czepiać, ale trochę polepiony. Chociaż za te pieniądze to nie ma czego wymagać.

Fajne te maszyny jako że wyglądają dość nowocześnie, i przez ten dżojstik w środku. Ogólnie jakby w tym dżoju był hydrostat to już bajka. Malowany i spawany w wielu miejscach. Dwa wytrząsacze lepione nitami i blaszką. Zwrotnica z tyłu na wąsie zaspawana. Opony przednie mocno spękane. KOła pasowe popękane, poskręcane śrobami i blachami, lub spawane. O dziwo cepy jak nowe, klepiska nie widziałem. Malowany w większości i niestety tak że pozaciągało na inne elementy w innym kolorze. Podajniki względnie dobre zębatki też, ślimaki również dość dobre. Sito górne nowe. Sieczkarnia pogięta, bo noże przycięły obudowę, ale naprawione i chodziło. Nowy rozdzielacz. Jakiś pas na zapas ma jeszcze, chyba na młocarnię. Spawany uchwyt korby od podsiewacza. Problem polega na tym, ze bardzo długo musiał stać pod chmurką, bo nic nie myte wszystko zarosło mchem. Osłony boczne aż od spodu przeleciały i wszędzie gdzie zgoniny i kurz zatrzymały się i ttrzymały wilgoć to dziura. Silnik suchy, i facet mówił że tylko baterie rozładowane, bo tak to bez problemu odpaliłby.
Podajnik pochyły jeszcze znośny. Heder,,,, ślimak polepiony, kosa gładka i suche to będzie szło,ale jak dla mnie to wymiana i koszenie bez stresu. Targaniec ło matko. jak sobie przypomnę to jak u mnie w bizonie, poprzedni właściciel tyle nalepił, że mało kombajn się nie przewrócił...
Ogólnie to ja nie mam zamiaru siedzieć przy klamotach, albo siedzieć jak naj mniej, dlatego myślałem coś o jakimś zimnym nadmuchu do mojego, i bedę kosił nim długo, bo już nie chce mi się grzebać. Dlatego spokojnie, nie podkupiłbym nawet jakby był lalka w tych pieniądzach. CO nie oznacza, że uważam, ze to fajne maszynki. Jedynie mają bardzo nisko podajniki, i przy przejeżdżaniu przez miedzę trzeba uważać lub tego nie robić. Nie wiem jak podsiewacz, bo trzeba byłoby wejść do środka a miał nowe sito i nie chciałem się pchać.... Luzu na łożyskach na wytrząsaczach nie było, ale jeden ten z prawej gnie się pod ręką i te dwa złamią się prędzej czy później. Powiem CI że w tych pieniądzach to claasa 100 czy 105 miałbyś super. Ja kupiłem za 21koła plus transport dołożyłem ze 3tysiaki i chodzi jak burza. I jeszcze dwa hedery i dwa wózki w tej cenie. A ceny części myśle że podobne. Szkoda, że ten kombajn tak długo stał, pod chmurką, an pewno lepiej wyglądałby. Jednak facet chyba ma nóż na gardle bo gdzieś do agencji jakiejś miałby za niego oddać trochę pieniędzy.... JAk sobie coś przypomnę to jeszcze napiszę fotki zaraz będą.
A jeśli chodzi o podkupywanie klamotów, to tylko o opryskiwacz mnie nie proś,bo akurat szukam

czyli trzeba w niego dużo włozyć. a mi sie nie chce tyle grzebać. podjade poswietach ogladac tego "szykowanego pod siebie"

ale jak koła pasow na sruby skręcane to...
czekam na foty

o i masz babo placek... 514 czy 524???