21 Odpowiedź przez koseś

  • Zarejestrowany: 2008-01-20
  • Posty: 6,353

Odp: Rozsiewacz sam (Tomex)

Przy założeniu że stary będzie tylko most i ewentualnie skrzynia przekładniowa to 10tyś musiał bym wziąć .  Kosztowne są elementy z kwasówki oraz przekładnie bo są polskiego producenta w obudowie żeliwnej .

22 Odpowiedź przez Grzegorz89

  • Zarejestrowany: 2010-10-02
  • Posty: 9,450

Odp: Rozsiewacz sam (Tomex)

Tomasz i jak się sprawuje rozsiewacz?

23 Odpowiedź przez koseś

  • Zarejestrowany: 2008-01-20
  • Posty: 6,353

Odp: Rozsiewacz sam (Tomex)

Cudownie,tak czytam wątek o rozsiewaczach i czekałem aż ktoś tu zajrzy :-)

24 Odpowiedź przez Grzegorz89

  • Zarejestrowany: 2010-10-02
  • Posty: 9,450

Odp: Rozsiewacz sam (Tomex)

jak myślę kupić gotowy, i posadzić na osi. Jednak na moje wąskie pola jak teraz chcę opryskiwacz na 21m to rozsiewacz też taki musi być. Myślałem zrobić układ 3punktowy ale zamiast górnego łącznika dać siłownik, żeby można było talerze do dołu skierować jakby rzucał za daleko. Na dużych polach nie będzie problemu

25 Odpowiedź przez arek323

  • arek323
  • Doktorat z fortschritta
  • Nieaktywny
  • Skąd: dolnośląskie
  • Zarejestrowany: 2015-12-21
  • Posty: 405

Odp: Rozsiewacz sam (Tomex)

A nie lepiej kupić fortschritta d 038 i taniej wyjdzie zasyp 2-3tony i nawet wapno posieje