Tak chodziłem i myślałem i pomyślałem. Agregat na przednim tuzie poszerzę do 4m będzie składany na drogę. SIewnik z tyłu i forszajek będzie z tym latał. Siewnik naprawdę w stanie dobrym, no nima co się czepić Jeszcze muszę go sprowadzić, ale to na spokojnie. Zasyp poniekąd koło tony ziarna. DO siewnika tylko zrobię wał mały pierścieniowy, za grabkami, żeby zboże rosło w dołkach, myślę że to dobry pomysł. Całość jest naprawdę krótka i podnośnik nie będzie przy tym umierał, a sianie na 4m to będzie szło piernikiem A i ugadane na 6tysiaków, to też sporo taniej niż wystawione.