Odp: hamulec i zwolnica lewego tylnego koła z ilustracjami
witam , mam maly problem jezeli chodzi o hamulce . chodzi o to ze ; jest slaba sila hamowania jak i rowniez wycieka mi gdzies plyn tylko nie wiem gdzie ?
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Forum Fortschritt i IFA » Zrób to sam » hamulec i zwolnica lewego tylnego koła z ilustracjami
Strony Poprzednia 1 2 3 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
witam , mam maly problem jezeli chodzi o hamulce . chodzi o to ze ; jest slaba sila hamowania jak i rowniez wycieka mi gdzies plyn tylko nie wiem gdzie ?
słaba siła hamowania to pewnie już podtarły sie okładziny i trzeba je podregulować a wycieki to albo cylinderek i to z tył będzie najszybsza obcja albo szukaj na pompce i dalej po przewodach regulowac z tyłu hamulce mozna ale bez sciagania zwolnicy się nie obejdzie
dzieki za rady sa pomocne , Prawie rok minol jak go kupilem od dziadka i od pocatku nie hamowal , zalalem go plynem i odpowietrzylem , przewody przegladalem sa wporzadku . Znowusz jak sciagalem beden z przodu to klocki byly grube i z tyly pewnie jest podobnie. Rowniez uwazam ze bede musial sciagnac prawa zwojnice , bo chyba tam lezy problem.
no ja w lato zrobiłem obie strony i do teraz ani grama plynu nie dolałem a mam wszystkie koła aktywne oraz przyczepe i wszystko fajnie działa
czytalem ze to nic trudnego , ale dosc ciezka jest ta zwojnica i no sruby moga sie urywac
cięzka to prawda ale ze srobami to nie do końca prawda jak nigdy nie ruszane jak w moim przypadku to wszystkie miałem śróby czysciutkie ze smarem kazda sie odkręciła
umnie bedzie podobnie watpie aby ktos to ruszal , a wiesz ten pedal hamulca jest jest straszbie twardy tak jak by wspomaganie nie pracowalo?
albo ci sie pompka zatarła najpierw wyjmij ja i jak masz troche smykałki to rozmontuj przeczysć wymien uszczelniacze i odpowietrz na nowo cały układ i zobacz czy będzie reakcja
juz raz ja wymontowalem stwierdzilem ze wszystkie elementy pracuja , nawet chcialem wyjac serwo ale mialem problem z odkreceniem jednej sruby , ktora jest najblizej strzyni biegow
Ja dzisiaj walczyłem z wymiana cylinderków z tyłu cały dzień straciłem dosłownie . Nie mam pojęci jakim cudem ale dwa komplety nowych cylinderków były do dupy ponieważ przeciekały . Dopiero jak zrobiłem podobnie jak kolega wyżej natoczyłem rowek w tłoczku na o-ring i problem z cieknącymi cylinderkami . Nowe manszety wcale nie mają płaszczyzny uszczelniającej i są wykonane z bardzo twardej gumy która wcale nie uszczelnia tłoczka .
kamil to ty do mnie dzwoniłeś wczoraj wieczorem bo też mialem telefon w tej sprawie ale nie pamiętem jak dzwoniący się przedstawiał?
Tak jak kamil niedawno z tym walczylem i nowe cylinderki w ogóle to jakies nie porozumienie
Ja założyłem jesienią A 2 tyg temu poprawiłem skuteczność na mimosrodach i jest ok . Żadnych przeróbek nie trzeba. Mi też przy zakładaniu nowych ciekły . Jak ktoś chce to proszę dzwonić wytłumaczę o co tam chodzi . 663ll9649
Tomek jak oringi? wszystko trzyma i nie cieknie? Jak można wiedzieć to jakiej grubości oringi zakładałeś? takie jak w c360? Jestem na etapie hamulców i cylinderki są ok. Jeden miał lekki nalot rdzy w środku, ale jest ok. A skoro jes ok to po co w koszta się pchać jak można dać taki patent.
A i jeszcze jedno. czy manszetki i sprężynę zakładałeś z powrotem?
Słuchaj temat wygląda tak pod ciagnikiem mokro nie jest trzymają cylinderki tylko pompka mi się zapowietrza ale to prysz oringi są zdjęte z cylinderki od 60 i puki co nie było ubytku płynu tylko pompka mi powietrze łapie ale to do wiosny u nas też pogryzlo je ale je tata na tokarce przepolerowal natoczyl oringi na tłoki i cała reszta jest wepchana spowrotem tylko nie smaruj tawotem bo będą ciekly musza iść na sucho ewentualnie gumki delikatnie czystym olejem aby nie spuchly i zakładaj u mnie nie ciekną
ok dzięki.
Zapytam odnośnie tych mimośrodów od szczęk, mają być skręcone? Spróbuje je ustawić tak żeby była jak najmniejsza szczelina pomiędzy bębnem a szczękami, skręce je i chyba tak ma to być? Na razie czekam na graty bo cylinderek ciekł, bęben pękł a okładziny sie zdarły, na razie listwe nabiłem do ręcznego kupiłem 3szt i poszło, tylko ja robiłem odstępy ok 1cm bo te 3 szt to mało a już sklepy pozamykali, na prwno będzie lepiej bo na taśmie nic nie było, a cylinderek skorodowany z jednej strony jest,
A ile tam bagna było, pół worka na śmieci szlamu było, nawet zdrowo jest to rozebrać i poczyścić co kilka lat to te hamule na pewno lepsze będą.
Graty jak zwykle od Arka323, znowu mnie poratował, z góry dzięki
Tak jak piszesz . Mimosrodem ustawiasz szczęki jak najbliżej bębna i je skrecasz na sztywno żeby się nie ruszały
No właśnie to patrzyłem, jak tak zrobie i skręce mimośrody to jak sie szczęka troche podetrze to hamuli nie będzie? Wydaje mi sie że powinny być luźne nawet takie cienkie blaszki są pomiędzy mimośrodami a uchwytem tak jakby miały chodzić
Rozmawiałem z Piotrem, mają być tak skręcone żeby szczęk nie ściągała sprężyna ale też żeby cylinderek mógł je przesunąć, czyli ogólnie trzeba to wyczuć
Jak pisałem na sztywno to nie chodziło mi o szczeki tylko o te mimosrody . Szczeki maja byc z taką przerwą żeby nie obcierały
Strony Poprzednia 1 2 3 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Fortschritt i IFA » Zrób to sam » hamulec i zwolnica lewego tylnego koła z ilustracjami
Forum oparte o: PunBB 1.4.4
Configured by: Michal Pukalo