RENAULT wszystkie modele (Strona 9 z 12)

W axionach to tylko różnica w kabinie i te nowsze co są to już na fiatowskich silnikach. Porównując do starszych wersji z JD to nowsze mniej palą. Przez cały dzień z gnojarami przy rozsiewie wapna około 40 litrów mniej łyknie

NIE TYLKO !!! porozmawiaj z mechanikami z serwisu! inne podnosniki. skrzynia , silniki, to już inna bajka ,

Panowie ogladałem dziś Renault 103 54 z 96r  tylko skrzynia  jest 16x16 bez  półbiegów skrzynia 30km na godzinkę ,  wolno ale cóż  i biegi ma 4 zakresy po 4 biegi   najwolniejszy bieg to 0.2km/h   pierwszy raz takie coś widzę

Każdy samochód może służyć Ci do końca życia... tylko wystarczy nim z......

z tego tak wychodzi ,,, już spotkałem się z tmi modelami co ma 2 wajchy po prawej i 2 przy kierownicy z czego jedna to zółw zając a druga to rewers  a tą co dziś oglądałem to ma tylko jedną wajchę przy kierownicy i ma rewers a te dwie co są po prawej to jedna i druga ma po 4 położenia  jedna  w układzie H a druga identycznie jak w 323 od wstecznego i polowe drogowe ,,,

Każdy samochód może służyć Ci do końca życia... tylko wystarczy nim z......

Niemcy renówki nie mają za wiele a francuza odradzam. Co w nich jest takiego ciekawego bo przerobiłem kilka i jak dla mnie to jedno g...no większe od drugiego, chcesz 150KM to poszukaj gdzie indziej. Chcesz to swoje MF podkręcę nawet do 160KM i przynajmniej masz półbieg bez zatrzymywania się bo rewers działa tak samo no chyba że sobie kupisz już z EHR to współczuję z całego serca. Albo poszukaj takiego modelu 155.54 nektra to dopiero wynalazek.

W tym przedziale mocy co piszesz to albo nowe albo loteria bo to już nie jest maszyna która stoi i ładnie wygląda tylko musi zapracować na siebie a nie mają lekko. W tym roku zapiąłem do swojego bronę wirową z siewnikiem i mimo że mam słabe ziemie to czas pomyśleć o czymś mocniejszym bo nie lubię jak silnik stęka i prosi o redukcję choć orka tego roku szła na 3 drogowej na dolnej połówce oczywiście pług nadal od Wojtasa i chyba długo go nie zmienię jak patrzę na te nowe które traktor prowadzą w poprzek pola żeby zaorać. Mój ma tylko 140KM i w agregacie aktywnym na słabej ziemi stęka no chyba że podniosę i pracuje agregat samymi końcami noży ale nie o to chodzi. Wszystko musi mieć swoją prędkość i granicę opłacalności a im wolniej tym mniej opłacalne. A i jeszcze jedno, omijajcie traktory sprowadzone z Francjii tam są ciężkie ziemie więc i maszyny nie mają lekko a powyżej 130KM starajcie się o nowe nawet kosztem gwarancji fabrycznej bo części dostaniecie taniej niż serwisy sprzedają plus ich roboczogodziny to czasem jest kosmos a większości przypadków i tak za części płaci właściciel tylko serwis wymienia je zd darmo co i tak jest mało opłacalne bo na samych olejach i filtrach jest każdy stratny minimum 150% a to niestety jest eksploatacja za którą serwis nie zapłaci.
DF jest dobry od momentu rewersu elektrohydraulicznego bo wcześniejsze skrzynie mając wsteczny na tej samej linii co 2 grupa biegów były dość awaryjne jak nie zawsze awaryjne bo niały zbyt małe łożyska na wałku, co prawda wzmocnione ale nadal za delikatne na te obciążenia a druga grupa biegów to główna w ciężkich pracach w tej maszynie.

Jamir rozumiem. A np z cos nowszych tak samo pewnie dostają baty i pozniej taka niby okazja paro-letni i niby 3tyś mtg zamiast 10tys mtg...

Zorak jak Jamir pisal do wszystkiego jest potrzebna odpowiednia moc. Moze i czasem jest za duży ale przeliczyc czas i paliwo to nawet mniej wychodzi... A po drugie to patrzę wyrwac sie w uslugi QQ więc 140km do odwozki sa potrzebne... U nas to pokupali mf'y 3645/55.. I to jest juz optymalna moc do ciaga 10t kichy...

GG : 9860720 
Minął dzionek ciężki, długi, ch*j mu w d*pe bedzie drugi

+33 / -0 (chyba )

Bo sąsiad ma 200 KM to ja muszę 250 u każdego w okolicy znajdą się tacy a potem ciąga pług 4 bo na odpowiedni go już nie stać.

Karol masz u siebie forda mocnego to po co szukasz daleko ? Na chwilę obecną to jestem zadowolony.