Temat: Wymiana simeringu WOM
Witam. Wymieniał ktoś simering na Wom?? Po rozeznaniu widzę ze trzeba ściągnąć dolny zaczep i odkręcić od tylnego mostu kilka śrub. Tylko nie wiem co z olejem.... będzie wyciekał trzeba spuszczać ze skrzyni czy nie ???
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Forum Fortschritt i IFA » Sprzęgło , WOM , ULS » Wymiana simeringu WOM
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Witam. Wymieniał ktoś simering na Wom?? Po rozeznaniu widzę ze trzeba ściągnąć dolny zaczep i odkręcić od tylnego mostu kilka śrub. Tylko nie wiem co z olejem.... będzie wyciekał trzeba spuszczać ze skrzyni czy nie ???
ja jak to robiłem u kolegi to było o tyle prosto że nie miał tylnego zaczepu wiec będziesz musiał go zdjąć a z olejem to postawiliśmy ciągnik przodem w dół na takiej sporej górce i nie spuszczaliśmy oleju a jak już wyjmiesz ten kielich to będą ci potrzebne takie długie i silne szczypce segera żeby wyjąc zabezpieczenie i wybić łożysko bo tak to nie wyjmiesz uszczelniacza
już mi się odechciewa Tym bardziej że muszę to zrobić w dwóch ciągnikach. Dzięki
koszt niewielki ale bynajmniej ciągnik nie jest zalany olejem w moim też wypadało by to zrobić ale womu nigdy się nie używa to nie zwraca uwagi są ważniejsze wycieki do skasowania
Ja też nie używam WOM ale no kapie i denerwuje.
Jak nie używacie womu to
1 wyjąć końcówkę tj ten wieloklin
2 Wyczyścić dobrze to cudo przykręcone do mostu.
3 Iść do kuchni
4 zabrać żonie ( jak ktoś ma ) odpowiedniej średnicy garnek
5 wypełnić garnek pianką montażową
6 założyć garnek na to cudo
7 powiedzieć sobie i o sobie " ale jestem *** "
A na poważnie to uszczelniacz według katalogu to 65x90x10
A jak cieknie przy moście to trza się zaopatrzyć w kawał grubego papieru i wysciąć
Bez sraki, godzina roboty i po sprawie. Jak nie ,masz skarpy spuść 50 l oleju i zdejmij tuleję, wymień simering i oring i po kapaniu.
Jak nie używacie womu to
1 wyjąć końcówkę tj ten wieloklin
2 Wyczyścić dobrze to cudo przykręcone do mostu.
3 Iść do kuchni
4 zabrać żonie ( jak ktoś ma ) odpowiedniej średnicy garnek
5 wypełnić garnek pianką montażową
6 założyć garnek na to cudo
7 powiedzieć sobie i o sobie " ale jestem *** "A na poważnie to uszczelniacz według katalogu to 65x90x10
A jak cieknie przy moście to trza się zaopatrzyć w kawał grubego papieru i wysciąć
ten sam simering jest w jumzie na kole pasowym wychodzącym z wału korbowego wczoraj taki kupowałem
Jak nie używacie womu to
1 wyjąć końcówkę tj ten wieloklin
2 Wyczyścić dobrze to cudo przykręcone do mostu.
3 Iść do kuchni
4 zabrać żonie ( jak ktoś ma ) odpowiedniej średnicy garnek
5 wypełnić garnek pianką montażową
6 założyć garnek na to cudo
7 powiedzieć sobie i o sobie " ale jestem *** "A na poważnie to uszczelniacz według katalogu to 65x90x10
A jak cieknie przy moście to trza się zaopatrzyć w kawał grubego papieru i wysciąć
Krzysztof jesteś wielki !!!! a się uśmiałem !!! pozd
Jedyne 194cm... ale że latka lecą to może 193...
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Fortschritt i IFA » Sprzęgło , WOM , ULS » Wymiana simeringu WOM
Forum oparte o: PunBB 1.4.4
Configured by: Michal Pukalo