Uprawa bezorkowa (Strona 90 z 128)

Poszło..... dziś pojechałem na pole którego się najbardziej obawiałem 2,3 ha gliny w kształcie pólkola i 1ha mieszanki glina piach w kształcie rogala który jest najcieńszy na środku. Poszło migiem.  NIe waliłem głęboko bo za pierwszym razem 15 cm za drugim 20cm tylko pod kątem 45 stopni do pierwszego. Pole wygląda ***! Obok mam działkę zaoraną latem pod rzepak  wiosną tylko przebronowane to tam wogóle nie da się dłonią kopać.  Jutro zaczynam siewy.

co myslicie jakby sobie uspawac cos w deseń tego co na tym filmiku https://www.youtube.com/watch?v=EotnObJv2xI
zaczałem myslec nad nie oraniem tylko musze cały park maszynowy zmienic. MIG ciągany odpada musi byc zawieszany, do tego jakiś AUŚ talerzowy

Ja płodozmian mam taki że zboże po zbozu tylko w extremelnych przypadkach. Płodozmian wyglada tak
1 zboże (poplon)
2 groszek (poplon)
3 zboże
4 prepitety tj marchew, brokuł, len, gryka
1

nie szerokość, a ilość elementów roboczych.
323 (ogólnie 100-120KM)
2,5 metra 11 łap - nie
2,5 metra 9 łap - tak ale nie za głęboko
2,5 metra 8 łap - tak tak tak
Wg. mnie przy takiej mocy nic szerszego jak szerokość ciągnika, a to można uzyskać zakładając 8-9 elementów roboczych. Tylko że Pajej ma forda więc większa maszyna

Mam w okolicy fanatyków orania , co jak mni widzą to kosa w plecy bo innowierca. Coś na wzór świętej inkwizycji. Ostatnio dowiedziałem się ze jeetem marnotrawcą paliwa, czasu i zapuszczam pola.....
Osobnik urawy płużnej przyznał że zużywa w sezonie 40litrów na hektar na całokształt prac łącznie z kobajnem. Stwierdzilem ze widocznie ursus mu dużo oleju pali... Schemat uprawy to po żniwach tak: gliforwt-pług-  gładzenie bruzd- siew agregatem- wiosenny oprysk na chwqsta- grzyb- zbiór kombajnem.
I tak co roku. Plodozmian ok bo strączkowe i trawy nasienne i zboża. Tylko szkoda że wszystkie nasiona chwastów woruje na te 25-30cm, gdzie czekają na lepsze lata.
U mnie płodozmian moze i gorszy bo głównie zboża po zbożach, tylko 10% w całości to strączki. Glifosat używany interwencyjnie przy granicach i na jednym kawałku co zapuszczony był jal go brałem. Glifosatu w sezonie 20-30l. Paliwa na hektar około 73l. Uprawa bardziej intensywaa bo po żniwach pod jare idzie 2x talerzówka, przed zimą wybronowwne, wiosna gruber na głęboko, siew agregatem, nawozy, opryski i na konoec zbiór. Pod zimowe talerzówka idzie na raz. Do tego w ttm roku doszło wożenie gnojowicy i od jesieni będzie świski obornik.
Sumując nie widzę potrzeby robienia niewiadomo jakich płodozmianów. Przy pługu można go też zrobić i powinno to działać, pod warunkiem prawidłowego stosowania go. Zanim przeszłem na gruber to robiłem pługiem taką samą razówkę jak ww. orkowiec. Z pola zdejmowałem po 1,5-3 t zboża. Pola w 80% zaperzone, a materi organicznej w pierwszych 20cm znikoma ilość. Erozja wietrzna, erozja wodna pełną gębą. Przyorana sloma na następny rok wyorywana. Pola pocięte bruzdami, podeszfa plużna w warstwie od 25-35cm. Po deszczu w polu kałuże, a o uprawie zapomnij.
Teraz 3 t to jest dolna kreska. Perzu praktycznie nie widać. Większość materi organicznej (słoma i obornik) pozostawionej w gurnej warstwie do żniw znika. Nic nie zalega z poprzednic zbiorów. Erozja mocno ograniczona. Podeszfa zlikwidowna. Woda zalega jedynie na bagiennych terenach. Na 40ha mam 2-3ary gdzie nie wiade. I co najważniejsze pola gładkie i równe.
Jak to mówią każdy orze jak może, tylko szkoda że ci co orzą nke mogą zrozumieć tych co od prechistorycznych narzędzi odchodzą.
Na pocieszenie fotka z lewej orka z prawej 5lat bez. Jasne plamy w zboży to piasek plazowy 6z.
https://drive.google.com/file/d/1u3LhnC … p=drivesdk
https://drive.google.com/file/d/1qhQM2Z … p=drivesdk
https://drive.google.com/file/d/1XFXiQ1 … p=drivesdk

Na uesień jak lece to z głęboszem. Wiosną wywzło właśnie z tego mokrego roku. Teraz jak doszło wożenie gnojowicy to też lepiej ją wmieszać.

Też nie mam AUŚ talerzowego i jakoś idzie...
A marchew to raczej strip till.

ja 65% oram i paliwa według faktur wychodzi mi 60 litrów ale odpada z tego koszenie kuku na kiszonke

Ja z powrotem nieco wracam do pługa z racji pyrów co przychodzą po qqrydzy ziarnowej. Bez pługa to nie bardzo w tym przypadku. Po pyrach to wiadomo już gruber  i zboże.  Pajej ja też nie mam talerzowego agregatu tylko wahadłowa amazone i daje radę bez pługa.