9,061

Odp: GG FORUMOWE

Armia Ukraińców i warzywa, ale jak nie chcesz i na rzepak nie ma czasu to zasialbym bobik/groch bez nawożenia, pszenica, poplon rzodkiew oleista z np facelia/wyka/pelucha, jęczmień jary

9,062

Odp: GG FORUMOWE

Nie wkręcajcie go jak chłopa w sądzie, bo nie zarobi na tym grosza, a narobi się jak koń. Jedynie co to optymalizować koszty, ustalić poziom zakładanego zysku i tego się trzymać. Olać chore ambicje i nie słuchać naciągaczy.

Małe świństwa mówi się głośno... Wielkie - szeptem. Prawdy natomiast nie mówi się w ogóle. Kto wie czy każda prawda nie jest w gruncie rzeczy największym świństwem? więcej
Marek Hłasko - Ósmy dzień tygodnia

9,063

Odp: GG FORUMOWE

MAREKPE napisał/a:

Nie wkręcajcie go jak chłopa w sądzie, bo nie zarobi na tym grosza, a narobi się jak koń. Jedynie co to optymalizować koszty, ustalić poziom zakładanego zysku i tego się trzymać. Olać chore ambicje i nie słuchać naciągaczy.

Brawo, wiedział co powiedział i został znienawidzony przez innych. Masz rację Marek bo przy tym areale bez względu jaka to klasa to hobbystyczne zajęcie i jedyne co można zrobić to pokombinować żeby z uprawy wyjść na zero a z dopłat mieć dobre wakacje nic więcej.

Tel.795-243-626
Trudno jest byc ***, ale ktoś to musi robic...
https://web.facebook.com/JanMir-1851091 … page_panel
http://www.janmir.com.pl

9,064

Odp: GG FORUMOWE

W obecnym czasie prędzej znaleźć ukraińców przy zachodniej ścianie, niż u nas. I to już nie te czasu, ze chcą robić.

9,065 Ostatnio edytowany przez Matey (2018-06-28 12:59:45)

Odp: GG FORUMOWE

jamir12 napisał/a:
MAREKPE napisał/a:

Nie wkręcajcie go jak chłopa w sądzie, bo nie zarobi na tym grosza, a narobi się jak koń. Jedynie co to optymalizować koszty, ustalić poziom zakładanego zysku i tego się trzymać. Olać chore ambicje i nie słuchać naciągaczy.

Brawo, wiedział co powiedział i został znienawidzony przez innych. Masz rację Marek bo przy tym areale bez względu jaka to klasa to hobbystyczne zajęcie i jedyne co można zrobić to pokombinować żeby z uprawy wyjść na zero a z dopłat mieć dobre wakacje nic więcej.

no dobrze, ale do tego jest praca na etacie wiec sam nie wiem jak moze być aż tak słabo. to nie jest byle jaka ziemia, przy takim nawożeniu co ja daję u siebie i zbieram w takim roku jak ten poprzedni srednio z gosp. 4-4,3t/ha pszenżyta, w tym roku jak wyjdzie srednia pod 3t to bedzie mega ale to na drugiej klasie mimo wszystko będzie lepiej. Mozna pokombinować zeby tych doplat bylo wiecej, siejac np wysokobiałkowe czy biorac jakies zobowiazanie rolnosrodowiskowe. Na pewnym forum mnie kiedyś wysmiali że łubin to najbardziej dochodowa uprawa u mnie big_smile:D

9,066

Odp: GG FORUMOWE

robić żeby wychodzić na zero ? 10 ha II klasy - truskawki, maliny, borówka, ziemniaki, warzywa - zwolnić się z etatu i zarabiać na tym, to pierwsza opcja. Druga opcja - mało komu się spodoba, a jest chyba najlepsza - sprzedać ziemię i zostać na etacie. Nie wiem po ile się taka ceni ale przyjmijmy średnią krajową ok 40 tyś, więc mamy 400 tyś zł. I tu najważniejsze bo trzeba się powstrzymać od wydawania i całość wpłacić na lokatę długoterminową z której na dzień dobry mam 3% a może i by poszukał coś lepiej. Przy 3% mamy 12tyś rocznie. Mało nie mało ale bez roboty. Od razu uprzedzam odpowiedzi "to sprzedaj" - ja nie sprzedam wink

gg 5118068

9,067

Odp: GG FORUMOWE

zorak napisał/a:

robić żeby wychodzić na zero ? 10 ha II klasy - truskawki, maliny, borówka, ziemniaki, warzywa - zwolnić się z etatu i zarabiać na tym, to pierwsza opcja. Druga opcja - mało komu się spodoba, a jest chyba najlepsza - sprzedać ziemię i zostać na etacie. Nie wiem po ile się taka ceni ale przyjmijmy średnią krajową ok 40 tyś, więc mamy 400 tyś zł. I tu najważniejsze bo trzeba się powstrzymać od wydawania i całość wpłacić na lokatę długoterminową z której na dzień dobry mam 3% a może i by poszukał coś lepiej. Przy 3% mamy 12tyś rocznie. Mało nie mało ale bez roboty. Od razu uprzedzam odpowiedzi "to sprzedaj" - ja nie sprzedam wink

Mając średnio 2,5tyś miesięcznie na rękę bez wielkiego spinania się po 8 h dziennie to nie opłaca się tyrać w tych truskawkach, malinach i czym tam jeszcze chcecie przy tym areale, sprzedać i wpłacić na lokatę to najbardziej durny pomysł bo bank obraca i bogaci się na twojej gotówce wysmradzając te 3% miesięcznie co jest śmiechem względem tego co oni zarabiają. Siej żyto i łubin na zmianę, nie ma przy tym roboty a na pewno zawsze wyjdziesz na zero a z dopłat zabierzesz rodzinę na super wakacje. Przy takim areale świata nie zwojujesz a narobić zawsze się zdążysz...

Tel.795-243-626
Trudno jest byc ***, ale ktoś to musi robic...
https://web.facebook.com/JanMir-1851091 … page_panel
http://www.janmir.com.pl

9,068

Odp: GG FORUMOWE

jamir12 napisał/a:

Mając średnio 2,5tyś miesięcznie na rękę bez wielkiego spinania się po 8 h dziennie to nie opłaca się tyrać w tych truskawkach, malinach i czym tam jeszcze chcecie

jamir forumowy kolego ale niektórzy mają większe ambicje jak 2,5 tyś miesięcznie, zresztą nie ma co mówić o ambicjach tylko o utrzymaniu rodziny. Robić na zero i brać dopłaty to więcej da nam lokata, takie moje zdanie. Chyba że wiecie jak inaczej zainwestować taką kasę ? zainwestować żeby jej nie stracić

gg 5118068

9,069

Odp: GG FORUMOWE

coś tu jest nie tak 4,3t z ha pszenżyta na drugiej klasie? masz robione badania gleby? może nawóz sypiesz ale gleba kwaśna i plonu nie da, albo magnezu mało  zrób badania majątku to nie kosztuje i będziesz wiedział co jest nie tak bo z takiej gleby to powinieneś drugie tyle wyciągać, wiadomo ten rok specyficzny ale po innych latach powinno być dużo lepiej.
sprzedawanie ziemi to głupota ziemie zawsze można sprzedać, lepszą opcją jest wydzierżawić ziemie i mieć z tego jakiś stały dochód

9,070

Odp: GG FORUMOWE

Jeżeli inwestować kasę to w srodki trwałe, na żadną lokatę bym się nie odważył bo dzisiaj masz jutro już nic nie masz. Za 400 można kupić 2 mieszkania w mieście i żyć z czynszu. Co do tego co uprawiać na 2 klasie ? Dzielisz na 4 kawałki i masz 2.5 ha pod warzywa i robisz brokol lub kalafior a po nim kapustę i masz 2 zbiory do roku a reszta odpoczywa pod zbożem które powinno plonowac 9-10 ton . Plodozmian to warzywa -przenica -groch- jęczmień i każda roślina daje Max plon i nie musisz nigdzie pracować.

Fortshritt: ZT325-A , D038, B-201.
Ford NewHolland 7840, Lamborghini 653 DT,
URSUS C-360 , Caterpillar 428B,
Case Magnum 7210, MF 38

9,071

Odp: GG FORUMOWE

właśnie wracając do płodozmianu nawet wprowadzić głupi rzepak 2,5- 3 ha rocznie, nie przesadzajmy że go nie dopilnujesz, przecież tu pryskasz na grzyba czy chwasty jak w pszenżycie, dochodzi jeszcze robal no ale to też nie jeździsz w nim co dziennie, a opryskać 3 ha to jaki problem jeden opryskiwacz godzinka roboty i po sprawie, nawet jak na rzepaku wyjdziesz na zero czy na minimalnym plusie to reszta będzie Ci lepiej sypać co zwiększy dochodowość całości gospodarstwa

9,072

Odp: GG FORUMOWE

vatras240 napisał/a:

coś tu jest nie tak 4,3t z ha pszenżyta na drugiej klasie? masz robione badania gleby? może nawóz sypiesz ale gleba kwaśna i plonu nie da, albo magnezu mało  zrób badania majątku to nie kosztuje i będziesz wiedział co jest nie tak bo z takiej gleby to powinieneś drugie tyle wyciągać, wiadomo ten rok specyficzny ale po innych latach powinno być dużo lepiej.
sprzedawanie ziemi to głupota ziemie zawsze można sprzedać, lepszą opcją jest wydzierżawić ziemie i mieć z tego jakiś stały dochód

ale ja drugiej klasy nie mam, mowilem na swoim przykladzie gdzie uprawiam od 4a do 6 klasy

9,073 Ostatnio edytowany przez vatras240 (2018-06-28 16:35:04)

Odp: GG FORUMOWE

a to przepraszam ale to i tak powinno być lepie, no ale nie oszukujmy się cudów nie będzie, tak czy inaczej jak chcesz gospodarzyć porób badania ( to jest podstawa do sukcesu)  wprowadź lepszy płodozmian i na pewno uda się coś więcej wyciągać z pola, a jak masz już dość zabawy to pole wydzierżaw i szukaj lepszej roboty podobno w chwili obecnej można już coś fajnego znaleźć ( pomyśl nad podniesieniem swoich kwalifikacji na naukę nigdy nie jest za późno)

znam już kilku rolników którzy po 30-50 ha oddali w dzierżawę i poszli do roboty, bo mają dość prowadzenia firmy pod chmurką. Ja osobiście będąc na studiach więcej zarabiałem niż teraz z gospodarki mam, no ale cóż sentyment , rodzice przecież ich samych nie zostawię na starość  no i wróciłem na wieś by klepać tą naszą bide, raz jest lepiej raz gorzej ale ciągle do przodu a kasa to nie wszystko

9,074 Ostatnio edytowany przez sarast (2018-06-28 16:42:13)

Odp: GG FORUMOWE

Posiej 10 ha kukurydzy na ziarno  sprzedaj mokrą z kombajnu  tak na czysto powinno zostac co najmniej bez szalenstw
z 25 tys zl.  Plus dopłaty  I do pracy na etat  , bedzie czas na wakacje,  spokojne zycie.

Leszek   dla kolegów'

9,075

Odp: GG FORUMOWE

vatras240 napisał/a:

a to przepraszam ale to i tak powinno być lepie, no ale nie oszukujmy się cudów nie będzie, tak czy inaczej jak chcesz gospodarzyć porób badania ( to jest podstawa do sukcesu)  wprowadź lepszy płodozmian i na pewno uda się coś więcej wyciągać z pola, a jak masz już dość zabawy to pole wydzierżaw i szukaj lepszej roboty podobno w chwili obecnej można już coś fajnego znaleźć ( pomyśl nad podniesieniem swoich kwalifikacji na naukę nigdy nie jest za późno)

znam już kilku rolników którzy po 30-50 ha oddali w dzierżawę i poszli do roboty, bo mają dość prowadzenia firmy pod chmurką. Ja osobiście będąc na studiach więcej zarabiałem niż teraz z gospodarki mam, no ale cóż sentyment , rodzice przecież ich samych nie zostawię na starość  no i wróciłem na wieś by klepać tą naszą bide, raz jest lepiej raz gorzej ale ciągle do przodu a kasa to nie wszystko

Pokaz mi pszenzyto na 5-6 klasie co daje chociaż te 5t. Srednia z gospodarstwa, czyli na jenej dzialce daje 6t, na drugiej świeżo dzierzawionej z zawalonym ph np 3. Wymyśl mi plodozmian kolego na piaski, rzepak odpada bo nikt tu na tym nie wychodzi, kuku mi nikt nie zbierze a lubin juz mam. Moze grykę wstawie na dluek ale zobaczę jak wyjde na niej w tym roku

9,076

Odp: GG FORUMOWE

W lubuskim nie zabiorą kuku ..??? Frankiewicz, Osatowski, Gabrysz,, to tak na biegu, nie trzeba długo szukac, panowie optymizmu troche, mlodzi jestescie a tu taki pesymizm a zawsze mozna , pola pooddawac w dzierzawy doplaty brac i isćdo pracy na etat a jest w czym wybierać i zadna to ujma.

Leszek   dla kolegów'

9,077

Odp: GG FORUMOWE

Ale ja nie jestem pesymistyczny, kuku zAbiora ale nie zbiora, nie mam jak najac uslugizbioru kuku na moje kilka ha kukurydzy, które mógłbym siać.

9,078

Odp: GG FORUMOWE

dla tego też napisałem że cudów z tego nie będzie, ale badania gleby będę powtarzał jak mantre przynajmniej raz na 4 lata, bo tylko dzięki temu będziesz miał możliwość coś zrobić, będziesz wiedział czy jakiegoś składnika Ci brakuje, a które ograniczyć, wg mnie czasami lepiej pozostać na plonie 4-5 t z ha niż ładować w pole ile się da i mieć zwyżkę plonu o kilkaset kilo, na niektórych kawałkach opłacalność będzie minimalna i trzeba się z tym pogodzić. Sam wiesz w jakich warunkach gospodarzysz, i co możesz z nich osiągnąć, może warto się zastanowić nad tym aby walnąć wszystko i iść gdzieś na etat i nie martwić się czy będzie za co żyć. Prawda jest taka że kiedyś z 10ha żyły całe rodziny, obecnie mając 30 -40 ha ciężko się utrzymać na przyzwoitym poziomie, wysłać dzieci na "bezpłatne" studia czy coś odłożyć żeby pomóc im na starcie.

9,079

Odp: GG FORUMOWE

U mnie działki przy ulicy średnio 12-15 tyś za ar, gość chciał sprzedać 2ha ornego to krzyknął 400tyś, ale stwierdził że podzieli na działki i puści drożej na razie opchnął dwie 25 arowe po 300tyś za sztuke, ceny są kosmiczne ale już mam czterech lekarzy po sąsiedzku jak zgłupieje to będzie miał mnie kto leczyć na miejscu
Co do etatu to tak wyjdzie 2,3-2,5 tyś to jakiś szał nie jest robota kurewska, nadgodziny nie płatne, odebrać też trudno, praca zmianowa, dwie bryki na utrzymaniu i grosz sie rozchodzi, w rolnictwie cały czas coś do grzebania w gratach i tak się płacze ale może jakoś się wyjdzie
Co do poplonu to nigdy go nie siałem w tamtym roku posiałem gorczyce, urosła jak mutant aż jej przyorać nie mogłem ale w tym roku jęczmień czysty i ładny trochę na gurkach stanął ale po ostatnich opadach powinien ruszyć

W końcu się udało...............
Rolnik hobbbysta ( zmieniam hobby na wino kobiety i śpiew
Specjalista od "burz" smile

9,080 Ostatnio edytowany przez Matey (2018-06-28 18:32:27)

Odp: GG FORUMOWE

vatras240 napisał/a:

dla tego też napisałem że cudów z tego nie będzie, ale badania gleby będę powtarzał jak mantre przynajmniej raz na 4 lata, bo tylko dzięki temu będziesz miał możliwość coś zrobić, będziesz wiedział czy jakiegoś składnika Ci brakuje, a które ograniczyć, wg mnie czasami lepiej pozostać na plonie 4-5 t z ha niż ładować w pole ile się da i mieć zwyżkę plonu o kilkaset kilo, na niektórych kawałkach opłacalność będzie minimalna i trzeba się z tym pogodzić. Sam wiesz w jakich warunkach gospodarzysz, i co możesz z nich osiągnąć, może warto się zastanowić nad tym aby walnąć wszystko i iść gdzieś na etat i nie martwić się czy będzie za co żyć. Prawda jest taka że kiedyś z 10ha żyły całe rodziny, obecnie mając 30 -40 ha ciężko się utrzymać na przyzwoitym poziomie, wysłać dzieci na "bezpłatne" studia czy coś odłożyć żeby pomóc im na starcie.

ale to nie ja mam problem z oplacalnoscią tylko kolega wyżej. Badania gleby robie, wiem co mam w glebie i na co moja ziemie stać

gelek no i sam widzisz jak masz monokulture a potem gorczyca Ci buja ze zaorac ciezko. plodozmian i calkim inne wydajnosci bedziesz mial. I juz bez przesady ze przy 10 ha ciagle w garazu trzeba cos kleic