Stukanie w skrzyni zt303 (Strona 1 z 2)

W w trakcie jazdy coś się zmienia?
Skoro na postoju stuka to albo padło coś na górnym wałku albo przed skrzynią...

To by dawno przestał jeździć.

Krzysiek ,od razu nie przestanie jeździć ,widziałem taki wałek przy 303 ,po zdjęciu zębatki frezy były na tyle wyrobione ,że aż delikatnie przegięte a forszaj jeździł.

hmmm prawdopodobnie jakieś łożysko a żeby to zrobić trza zacząć o wywalenia silnika i szukania po kolei.  Można jeszcze wcześniej zajrzeć do skrzyni czy tam nie ma jakiejś niespodzianki

Nie przypominam sobie nic takiego.
Spuść olej poszukaj złomu na dnie skrzyni.

Nie miałem czasu nic robić przy ciągniku. Zaraz się wezmę za zdjęcia pokrywy, ale najpierw mam pytanie odnośnie sprzęgła. Jak złapie za docisk i nim przekrecam to jest spory luz. Dopiero dziś to zauważyłem, jakieś 2-3 cm mogę poruszyć zanim przekręci te sprzęgło gumowe. Czy to normalne w forszu? Czy właśnie o tych wyrobionych frezach mówiliscie?

Witam wszystkich po długiej przerwie. Fortschritt stał, kawał czasu ok 1,5 roku mało nie wrósł w ziemie Nie było czasu, ani chęci przy nim grzebać. O dziwo odpalił bez większych problemów. Ale zacząłem go trochę rozkręcać. Wyciagnąłem silnik, i zabieram się za skrzynie. Najpierw próbuję ściągnać pokrywę zanim wywalę całą... odkreciłem wszystkie śruby, ale nie moge wyciągnać tego wałka na którym są dzwignie od włączania WOM. Ma ktoś jakiś patent? Dodaje zdjęcie
https://www.fotosik.pl/zdjecie/f9b66b48f897e188

U góry jest chyba seger i on trzyma, tak mi się kojarzy ?

Rura podnosi mi się jakieś 2-3cm, a dalej jakby szła razem z wałkiem, więc może faktycznie jest tam jakiś bolec, jutro bede kombinował Raczej nic dobrego tam nie zobacze niestety, bo po spuszczeniu oleju było sporo opiłków w korku. Nie wiem czy się opłaca przy tym grzebać, zależy ile się wysypało