Odp: prasa 454
Jaskot nie ma?
tel 782 616 889 dla kolegów z forum czynny całą dobę Rzeczy niemożliwe załatwiam od ręki , tylko cuda zabierają mi trochę czasu. "Mówią żem jest paranoid a ja nie przejmuję się jadę co fabryka dała ....."
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Forum Fortschritt i IFA » Prasy » prasa 454
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Jaskot nie ma?
http://www.agrozem.cz/kontakty.php
Mówisz - masz
Panowie moja pasa robi supeł w supeł lecz po chwili rozwiązują się gdzie szukać przyczyny ?
Za cienki sznurek albo palec nie trzyma .
Jak tam panowie używacie jeszcze tych sprzętów? Będę musiał w tym roku też narobić nieco małej kostki
Ja używam polskiej Z-224
Normalnie jak co roku, z tym, że na usługi prawie nie jeżdżę bo stawka 160 zł/godz utrzymywała się 10 lat i wystarczy. Dzięki koledze z forum uzupełniłem magazynek części zamiennych.
Kiedyś też mieliśmy polska z224. Ale tu chodziło mi o k454. Patrząc na Youtube to tworzy fajny zestaw z ruskiem. Tak jak piszecie jaką ma wydajność to żeby wykorzystać jej potencjał to faktycznie 360 może ją nie ogarniać. Tak samo w zwijajacej je 550. 360 też szło z nią pracować ale jak chodzi z nią rusek to górka czy dołek i idzie te 10-11 km/h
360 nie ma WOM 1000 ii nawet jazda na terenowej 5 z womem zależnym niewiele pomoże jak słoma konkretna i trzeba się zatrzymać lub zwolnić. 323 w słomie to biegi I-3,II-3,I-4,II-4 przy obrotach silnika 1600. Jak słoma sucha to przeważnie wyższe prędkości, gorzej jak wilgotna, bo nie chce podawać do komory i zapycha się. Do tego dobrze zbita kostka to 15, a niekiedy 20 kg słomy i jak gówniany sznurek to lubi pęknąć jak kostka spada na ziemię, bo jak dobrze idzie to kostki z prasy wylatują i 1,5-2 metry lecą.
Mieliśmy kilkanaście lat k442 ,można było się nie oglądać w tył ,wiązała jeden w jeden ,czego nie można było powiedzieć o z224 które miał skr.
224 musi być dobrze wyregulowana i nie mieć luzów. Na tą chwilę mogę aparaty rozebrać i złożyć ustawiając ją na sucho i musi wiązać. Nauka zajęła mi ładnych parę lat. Jak przyjeżdżał mechanik regulować i patrzyłem, pytałem a on tłumaczył. W końcu pojąłem tę myśl techniczną.
To prawda. Zetka potrafi plątać. Jednego roku po naprawie puściła jeden snopek. A zbieramy ich około 3000. Ale już następnego roku coś jej się pokićkało i Tata przez godzinę zrobił 9 klocków
Ogólnie dostać dobrego mechanika który pozjadał zęby na tym sprzęcie, przeprowadzić regulację i do przodu.
Da się też zauważyć pewną zależność w tej naszej. Najgorzej wiąże jęczmionkę. I nie lubi wilgotnego żyta. Dlatego jak przyjeżdża mechanik puszczamy ją w jęczmionkę. Jak tu wyreguluje to będzie wiązać resztę.
A co do k454 to Tata chciał taką kupić ale słyszał, że zetor 7211 za bardzo dostanie po d...ie i odpuścił.
2 lata temu kolega.znalazł k454 za 2500zł,do wymiany były tylko iglice i rama na której jest aparat,była pokrzywiona,powiedziałem bierz.i do teraz jest mega zadowolony z wyboru,prasa zwróciła sie już 2 razy...
Witam,kolega ma jeden problem przy prasie. A więc rozwala mu przewód od podnoszenia podbieracza a go nie podniesie,ręcznie można normalnie podnieść,jest tam jakiś dławik który mógł się zatkać? Czy coś.
Nie, coś musiało się przytknąć.
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Fortschritt i IFA » Prasy » prasa 454
Forum oparte o: PunBB 1.4.4
Configured by: Michal Pukalo