Odp: Wybór Auta dla ,, Młodziaka ''
Ja sie przekonałem do nowych. Wolę uboższą wersję ale nowe
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Forum Fortschritt i IFA » Pokój do pogawędek » Wybór Auta dla ,, Młodziaka ''
Strony Poprzednia 1 … 47 48 49 50 51 52 53 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Ja sie przekonałem do nowych. Wolę uboższą wersję ale nowe
zorak napisał/a:1.0 3cyl i 120 koni - taka jest teraz tendencja, mała pojemność, mało cylindrów i turbina. W traktorach jest to samo.
Jeśli takie autko przelata 200 tyś bez awarii a tylko z wymianami serwisowymi to będzie bardzo dobry wynik i biorę w ciemno takie auto bo żona 200 tyś nie zrobi przez 30 lat.200 tyś to już będzie trup nie do naprawy. Silnika na szrocie nie kupisz bo wszystkie będą zajechane a naprawa będzie droższa od samochodu. Dziwna ta dzisiejsza motoryzacja. Siostra ma nowego civica benzynę 1,3 150KM. Samochód jak samochód ale te 150KM jedzie jak 90 w ojca seacie z 99r. Nie podoba mi się to wszystko. No cóż trzeba się z tym pogodzić....
Oglądaliście mechanika krisa na YT jak wymienia olej w nowym BMW z przebiegiem 20tyś?
To co znalazł w filtrach nie jest niczym dziwnym w samochodzie za 30tyś ale płacąc 250tyś....
https://www.youtube.com/watch?v=nhxYLPvTQOoNo cóż jestem JAnuszem z początku tego filmu
Też mi się te pojemności nie podobają. W 2.4D5 mam pół miliona przelotu i na cylindrach praktycznie zero progu. Nie mówiąc już o małym spalaniu.
Pajej z tym ML to Ci wyszło ;P a drugie tyle w naprawo przez rok wydasz co na nowego dustera
taki pierwszy z brzegu przykład
Duster dobry do końca gwarancji....
mam dustera 2-letniego i 95tyś przelotu. Jak do tej pory wymienili mi włącznik świateł a tak to nic się nie dzieje na razie. Problemem jest silnik,ja mam 1.6 benzyna i straszny muł. Jak komuś auto potrzebne w koło komina to jeszcze ujdzie ale jak dalsze trasy to szukał bym innej marki
Auto musi być nowe bo to jako koszt działalności żeby od podatku uciec. A co do ML to na wsiach chyba następca passatów. Kiedyś każdy bamber miał passata teraz każdy kupuje ML. Nie ważne że kopci jak sześćdziesiątka i zgnity wszędzie, ważne że "mercedes"
Przyjanmniej można pod kombajn przyczepę podciągnąć....
Dla kobiet duster idealny, żona brata stryjecznego cieszy się że zimą tylko drzwi do garażu musi odśnieżyć. Ona przez 10 lat fabią zrobiła 120 tyś/km, tym też więcej nie zrobi więc tyle i ten wytrzyma.
a ile taki duster nowy kosztuje ?? bo w sumie rodzicom szukamy coś sensownego ... a patrząc na samochody z grupy vaga to tam żadne silniku używane już długo nie pochodzą ..
A miał ktoś z was coś wspólnego z hyundai h1? Jakieś opinie
a ile taki duster nowy kosztuje ?? bo w sumie rodzicom szukamy coś sensownego ... a patrząc na samochody z grupy vaga to tam żadne silniku używane już długo nie pochodzą ..
W ful wypasie fabrycznym 3-4 lata temu wyniósł ich 72 tyś, w salonie poprzez dokładanie gadżetów wyniósł by więcej.
Hyundaia z salonu miesiąc temu wziął siostrzeniec, napęd na jedną oś, ale to do miasta czasami trasa, ile dał nie pochwalił się.
Duster zaczyna się od 40. Wiadomo, że za tyle nie ma się nic.
Odpowiedzcie mi dlaczego w Polsce słowo duster wymawiane jest daster. Będąc w Rumunii zawsze słyszałem duster. Rumuńskie słowo duster oznacza prochowiec. Jeszcze taka dygresja. Będąc w Rumunii w Konstancy idziemy grupą nad morze. Jedna z naszych pań, taka bardziej paniusia idzie jako ostatnia. Za nią jak to na ulicy szli Rumuni i rozmawiali. Po pewnym czasie podchodzi do naszego przewodnika Mihala, to Rumun, który mieszkał 18 lat w Polsce i pyta. Dlaczego Rumuni ją obrażają, bo za nią szli, rozmawiali i padło słowo dupa. Mihal jej odpowiada że jest takie słowo w języku rumuńskim i po polsku oznacza za czymś, za kimś. Wtedy ona jakby nieco zniesmaczona rzuciła. A ja myślałam że oni o mnie mówią.
bo tak w reklamie wymawiali
W tym tygodniu przyjechał do mnie kolega z Ukrainy żeby kupić Audi a4 b6 bo jest promocja na cło -50% , jeden dzień kilka ogłoszeń i auto kupione 2003r 11.500zł , zaraz do wydziału komunikacji po tablicę próbne i jazda na Ukrainę, wiecie ile kosztowało go cło i inne opłaty ? hrywny w przeliczeniu na dolary 2700 !!! za takie auto trzeba na Ukrainie dać min 8000 dolców . szok.
Za dustera w benzynie 1,6 z klimą,radiem,szyby elektryczne przód dałem 2 lata temu 52tyś
ASzczerze dla mnie dacia duster to nie nie samochod ..ani wygladu ani wygody
mi się z wyglądu podobają
Mi z wyglądu to się podoba dodge ram z silnikiem 6,7 hemi ale ile to kosztuje i kto to wykarmi. Tu chodzi o auto do jazdy po wiejskich drogach bo tego wymaga praca środowiskowej pielegniarki, nowe w miarę tanie i niezawodne, a jak nie niezawodne to tanie w utrzymaniu chociaz.
Strony Poprzednia 1 … 47 48 49 50 51 52 53 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Fortschritt i IFA » Pokój do pogawędek » Wybór Auta dla ,, Młodziaka ''
Forum oparte o: PunBB 1.4.4
Configured by: Michal Pukalo