Żniwa 2019 (Strona 9 z 12)

No coś ty on sie zarejestrował aby na cycki twoje popatrzeć

Sprzed pół godziny

Jutro ruszam na 7 ha jarki. Zetnę i będzie po żniwach

Nh?

1. Zarejestrowalem sie zeby popatrzec na cycki ktore nie sa twoje.
2. A co zle dawalo?

a u mnie susza dalej deszczu brak

Znowu deszcz , tym razem coś w deszczomierzu widać.... trzy dni dobrej pogody żeby zebrać,  pszenica czarnieje w oczach.

Od poprzedniej niedzieli praktycznie co dzień pada ,na tyle dużo że nie da kosić a na tyle mało że kukurydza dalej stoi poskręcana. W niedzielę dopiero o 14 zboże miało 14 % to kosilem do 20 i zaczęło padać, wczoraj od 12 było 14.5% kosiłem do 16 bo zaczęło padać,  o 18 jęczmień miał już 16 % a przez noc spadło 5 litrów.  Słoma już gnije, trzeba będzie przegrabywać. Nie dało mi skończyć jęczmienia,  zostało może 1.5 ha no i cała reszta,  czyli pszenżyto,  pszenica i owies, żyto 1.5 ha zacząłem kosić w poprzednią niedzieli , skończyłem w tą niedzielę.  W tym roku kosze hektar ponad 1.5 godziny, jęczmień miejscami po 8 ton i żeby dał radę kombajn wyczyścić i nie zgubić trzeba powolutku.

Po wczorajszym deszczu 5 litrów o 16 jęczmień miał 14% kosilem od 17 do 20:30  i deszcz . Tyle spadlo że zakryło dno deszczomierzu, ale przynajmniej dało skończyć kosić jęczmień ,  pobiłem w tym roku rekord życiowy w jeczmieniu jarym, kawałek 60 arów dał 5.5 tony . Średnia z całości 6.8 tony wszystko złapało się na browar.