21

Odp: Kłopotliwy sąsiad

Tak jest , kupą mości panowie

od małej myszki do Cesarza , wszyscy żyją z gospodarza

tel 782 616 889 dla kolegów z forum czynny całą dobę  Rzeczy niemożliwe załatwiam od ręki , tylko cuda zabierają mi trochę czasu.                                                                                                          "Mówią żem jest paranoid a ja nie przejmuję się jadę co fabryka dała ....."

22

Odp: Kłopotliwy sąsiad

po prostu niech facet wpuści kilka amurów i zeżrą te liście big_smile

23

Odp: Kłopotliwy sąsiad

to powiem ci tak jeśli pobudował staw jak upadały tam lisice to powinien to przewidzieć bo inaczej ludzie by budowali sie obok fabryki bo trzeba było ja by zamknąć bo przeszkadza zresztą kto pierwszy co do czasu ten pierwszy co do prawa no sąsiad może zadać uprzątnięcia stawu z liści ale kolega też ma dobry pomysł z rybami zresztą lisice zgniją i spadną z czasem a on chyba o tej porze roku sie tam nie kompie a jak staw za głęboko i ty masz studnie to powiedz mu ze ci wysycha albo brudna woda ze stawu nachodzi woda pitna jest ważna bo liście to sprawa cywilna ale jak sie zatrujesz woda i dojdzie do rozstroju zdrowia bo woda przez sąsiada nieczysta to już karne i prokurator

24

Odp: Kłopotliwy sąsiad

Nie chcę mieć świadomości, że byłem wykarmiony przy pomocy chwastów. Męczy mnie to. Może by jednak uściślić co jest co ?

25

Odp: Kłopotliwy sąsiad

Męczy mnie to. Może by jednak uściślić co jest co ?

wyjaśniłem wyżej

Kto pyta jest głupcem przez pięć minut , kto nie pyta wcale jest głupcem przez całe życie
GG 5280421  Stosując się do zasad ortografii i interpunkcji wyrażasz szacunek wobec czytających Twoje posty

26

Odp: Kłopotliwy sąsiad

Kolego jak mi się wydaje sąsiad wykopał staw niedawno to ma problem bo jak się wkurw... i napiszesz pismo do starostwa to on go łopatą zakopie.Na 100% pacan niema rozprawy wodnej i z gody ze starostwa to niech nie fika.A jak mu drzewa przeszkadzają to niech cię wykupi.

27

Odp: Kłopotliwy sąsiad

ap ropo drzew nie wiecie jakiej średnicy i do ilu lat mogę wyciąć na łące samosiejki  i co z tym pozwoleniem na wycinke

28

Odp: Kłopotliwy sąsiad

Witam.
Można wycinać samosiejki drzew, które mają do 5 lat, póżniej zezwolenie.
Jedynie drzewa owocowe nie wymagają zezwolenia.
Pozdrawiam.

29

Odp: Kłopotliwy sąsiad

witam
W ubiegłym roku facet wyciął kilka drzew na łące bez zezwolenia i życzliwi doniesli... rachunek wyniósł ok 30 tyś. zł... ale gość ma za swoje bo menda niesłychana z niego...

30

Odp: Kłopotliwy sąsiad

wiem ze do 10 lat można ale jak gruba jest 10 letnia osika czy wierzba albo olszyna czy jak wysoka tak jak ja muszę wyciąć z hektar samosiewki na dzierżawie od państwa i jak tu ciąć

31

Odp: Kłopotliwy sąsiad

Raczej 5 lat.

32

Odp: Kłopotliwy sąsiad

teraz 10 bo sie zmieniło prawo

33

Odp: Kłopotliwy sąsiad

Nie więcej niż 7 centymetrów średnicy a potem pozwolenie.

34

Odp: Kłopotliwy sąsiad

a nie można jakoś pomóc drzewku uschnąć? a następnie usunięcie matrwego drzewa? tak słszłem że ludzie kombinują, olejem drzewko podleją itd.

Ten Adolf Hitler to dziwny człowiek. Nigdy nie zostanie kanclerzem, najwyżej ministrem poczty, a i to bardzo wątpliwe! To tylko zarozumiały Czech, który wynurzył się z rynsztoka. Że ludzie się go boją, oto czego nie mogę pojąć! Najdalej za rok zostanie zapomniany, a o jego partii, młodych łobuzów nikt nawet nie będzie mówił.”
[Paul von Hindenburg w rozmowie z gen. Schleicherem i bp. Münsteru, 24-02-1931]

35

Odp: Kłopotliwy sąsiad

no chłopaki ja mam tak z 400 do wycinki

36

Odp: Kłopotliwy sąsiad

kolega miał praktykę w leśnictwie i drzewa można wycinać bez zezwolenia gdy:
na wysokości 1,2m drzewo ma średnicę do 7cm