Odp: Sieczkarnia
Ja mam w E 516 B sieczkarnie Biso kupioną używkę dzięki koledze "ojanusz" (plusik za to). Napęd brany jest z silnika, załączana jest mechanicznie dźwignią w kabinie i powiem jedno rewelacja, są takie też w E 512 i E 514 jak macie możliwość kupna jakieś nie zajechanej używki to naprawdę polecam. U mnie noże nie pierwszej świeżości niektóre już wyszczerbione i powiem wam że nie ma żadnego bicia czy jakiś drgań, opuszczanie polega w moim przypadku na podniesieniu grzebienia gdzie są samo zatrzaski wystarczy odgiąć i podnieść do góry gdzie się sam zabezpieczy, odkręceniu jednej nakrętki ø8 (powinien być motylek) od blachy zsypowej z tyłu kombajnu, wyjęciu dwóch zabezpieczeń z lewe i i prawej strony, odgięciu samo zatrzasku z lewej strony, i opuszczeniu do dołu gdzie się sama zabezpiecza i to tyle, na upartego samemu da się w maks dwie minuty. Tyle samo trwa podniesienie. Także naprawdę polecam.