E 514

a co tam masz za silnik stac na przyczepie

Osobiście barwy mi się nie podobają ale takiego go kupiliśmy. W tej samej wsi od kolesia bo zmienił sobie na new hollanda. kombajn ten widziałem jak był cały porozbierany. wymienione były w nim wszystkie łożyska i paski. praktycznie jest bezawaryjny wiadomo na sezon jakieś łożysko gdzieś pójdzie albo pasek. silnik wymieniem bo tamten (na przyczepie) po drugim roku koszenia zaczął brać olej a że miałem w zapasie od 512 wiec tylko przerzuciliśmy. silnik stoi i czeka na remont. jedyna poważna awaria było łożysko na zwolnicy w sumie dwa których nigdzie nie mogłem dostać ( w hurtowni koleś powiedział mi że jak ma hurtownie 15 lat to pierwszy raz sprzedał takie łożysko
poprzedni właściciel kosił nim dwa sezony ale hederem 6m (mam go w zapasie bo jezdzez 4.2 m) potem rok stał bo kupił nh no i ja mam go 3 lata. kosze około 100 ha rocznie.