Odp: Regulacia sprzęgła
No sprzęgło bardzo lekko chodzi. I staram się go wyczuć choć trzeba do tego wprawy. A po świętach zacznę sprawdzać. A sprzęgło było odpowietrzone.
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Forum Fortschritt i IFA » Sprzęgło , WOM , ULS » Regulacia sprzęgła
Strony Poprzednia 1 … 4 5 6 7 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
No sprzęgło bardzo lekko chodzi. I staram się go wyczuć choć trzeba do tego wprawy. A po świętach zacznę sprawdzać. A sprzęgło było odpowietrzone.
Jeżeli słychać psiknięcie dopiero przy końcu to też może być sytuacja że masz włączony przedostatni klawisz od prawej (ten na lewo od żółwia) - jest to tak zwany drugi stopień sprzęgła. Jak jest on załączony, to lekkie dotknięcie pedału otwiera zawór, a zamyka dopiero jak całkowicie puścisz pedał (wtedy słychać psiknięcie). Może klawisz masz wyłączony a masz zwarcie z czymś i cały czas tam prąd dochodzi. Dla pewności możesz też na to zwrócić uwagę...
A jak się załącza ten drugi st. sprzęgła to gdzie słychać psiknięcie??
pod kabina masz 4 elektrozawory jeden z nich psika w tym wypadku
No właśnie Sławku ja chyba do ciebie mam pytanie,bo w Knurze którym wczoraj przyjechałem strasznie szarpie sprzęgło i zastanawiam się czy może jedna z łapek nie jest źle wyregulowana i odpowiada za owo szarpanie?
No i tu się pojawia problem bo mi działają 3 przyciski blokada przodka napęd przód i drugi z prawej strony. Czyli podobno drugi st. sprzęgła ale ja słyszę jak się coś w tylnym moście pod kabiną załącza.
no i 4 elektrozawór odpowiedzialny jest za włączanie siłownika od załaczania zółwia który znajduje się pod podłogą pomiedzy sprzęgłem a hamulcem
Panowie, dziś głaszczemy samice po odwłokach i opróżniamy opakowania szklane. Jutro będzie czas na klamoty.
Helmut mnie zaskakuje ostatnio nie działało. Dziś odpalam działa. Choć jeśli na tyle co go znam to nie długo znów nie będzie działał.
fortschrittzt323a nie dziw się że raz działa a raz nie ja swoim staram się tak pracować aby nie liczyć na żółwia i blokadę bo czasem działa a czasem nie i jeśli się nastawie na używanie tych opcji to zapewne w momencie gdy będę ich potrzebował to nie zadziałają. Swoją drogą odkąd pracuję na moim, a jest już chyba 5 lat to na palcach jednej ręki mogę policzyć sytuację że potrzebny był mi żółw czy blokada. Co nie zmienia faktu że miło by było wszystko ładnie pięknie się sprawowało
Nie działa od nieużywania, tak to jest oszczędzać
Marekpe, z objawów wychodzi, że źle ustawione łapki. Tylko to też zależy jakiego kto ma pecha. W moim przypadku nie byłyby to tylko łapki ale jeszcze to i tamto, w sumie pełen zakres. Los jest dla mnie surowy - żadnych skrótów. Prawie do tego przywykłem, już nie bywam niczym zaskoczony.
Jak i blokada się nie odzywa to czas również odświeżyć elektrykę. Odkręcamy górę deski rozdzielczej, otwieramy lewy boczek i zdejmujemy lewą podłogę. Czyścimy od końca. Najpierw przy elektrozaworach (ja robie to tak że jak jest zapas przewodu to obcinam starą wsuwkę i zakładam nową, na elektrozaworze oczyszczam papierem ściernym i całość po złożeniu spryskuję Kontaktem WL albo WD40), następnie bierzemy na tapetę temat włączników (trzeba je rozebrać do ostatniej blaszki i oczyścić papierem ściernym, tu jest mój poradnik -> http://fortschritt.p2a.pl/viewtopic.php?id=494 ). Na koniec również odświeżamy styki przy bezpieczniku (albo trafiamy na niego za pomocą schematu elektrycznego albo po kablach).
Po tym zabiegu nawet w trudnych warunkach powinien parę lat bezproblemowo układ elektryczny śmigać. Pamiętaj tylko aby wszystkie wsuwki były ścisło włożone (ew zaciśnij kombinerkami lekko).
gówniano mi wysprzela wom włączam tylko na zgaszonym biegi raz zgrzytaja raz nie .......
łozysko w sprzegle - pomiedzy nim na łapkami ma być 0,5mm ale umnie łozysko ma troche luzu lata sobie samo w tył i przód o jakieś 3mm czy to normalne ? Jesli tak ma być to ustawiać0,5 kiedy jest na max cofniete ( tylko kiedy pójdzie do przodu to sie bedzie kręcić )...
WOM włącza 2 stopień i regulacja na łapkach niewiele da. 0,5 mm luzu między łożyskiem a łapkami to za mało. Tutaj masz z 303, sterowanie inaczej ale luzy takie same http://fortschritt.p2a.pl/viewtopic.php … 074#p14074
Mam problem ze ślizgającym sie sprzęgłem ciągnik niema siły sam jechać na większym biegu jechac a pod obciążeniem to porażka tylko smrud i moje pytanie co zrobić [wyregulować] ale jak i od czego zacząc czytałem wszystko ale troche sie zgubiłem i dlatego prosze o pomoc
Zacznij od wyregulowania łapek tak na dobry początek... tj zmniejsz luz dbając aby na każdej łapce luz był taki sam...przy pomiarze luzu całe łożysko oporowe opierasz równo o tylną ścianę jak masz je luźne i się kantuje
Wczoraj wyregulowałem i jest OK odstęp między łapkami a łożyskiem jest 0,5 mm dzieki za podpowiedz
jeśli śrubki od regulacji 2 stopnia mam już wykręcone na max a potrzebuję "podciągnąć" 2 stopień to już tylko naprawa sprzęgła czy jeszcze można coś pokombinować aby podciągnąć choć kilka mm ??
dopiero się zorientowałem że to chyba nie ten temat ale szukałem o załączaniu WOM i z rozpędu od razu napisałem.
Już naprawione admin czuwa
To tarczy od pierwszego stopnia pewnie już za wiele nie ma? Jak nity od niej zniszczą Ci płyty, o ile już nie zniszczyły, to będzie poważny problem.
Strony Poprzednia 1 … 4 5 6 7 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Fortschritt i IFA » Sprzęgło , WOM , ULS » Regulacia sprzęgła
Forum oparte o: PunBB 1.4.4
Configured by: Michal Pukalo