Regeneracja pomp (Strona 4 z 10)

Na allegro są ruskie pompy po 250zł i mają ciśnienie 210mpa ,jak u mnie padnie to na pewno taką założę. http://www.allegro.pl/item1019608937_po … _jumz.html

tomek1974 pamiętaj że jak szukasz ruskich to koniecznie obroty LEWE!!  Wprawdzie ta z prawymi obrotami będzie chodzić ale znajomy jak się pomylił i kupił do MTZa właśnie ze złymi obrotami to działała tak jakby miała za sobą 5 lat ciężkiej pracy. Podnosić podnosiła ale ciśnienie jej było nie takie jak powinno. Potem kupił z dobrymi obrotami i zarówno ciśnienie jak i wydajność już całkiem inna....
.... domyślam się że tam jest budowa trybów może być inna (asymetryczna). Zresztą gdyby nie było znaczenia to nikt by nie oznaczała kierunku obrotów :]

miesiąc minął  - czy juz coś wiadomo Piotrze co z twoją pompą

Adminek coś nie daje znac co z jego pompą. Ja też powaznie sie zastanawiam nad wywaleniem starej a wstawieniem jakiejś ruskiej. Zastanawia mnie tylko jak bedzie zachowywał sie podnośnik bez tej małej lini zasilającej (10l).

Czy może ktoś odczytac z tabliczki, z głownej pompy producenta i typ tej  pompy.

A o czym mam informować oddałem do regeneracji całkowity koszt to 800zł teraz chodzi jak nówka na wolniutkich obrotach podnosi wszystko z czym do tej pory miałem problemy. Jak długo? Tego nie wie nikt ale jak siądzie dam znać.

Ja miałem identyczną sytuację z Panem H W. Kupiłem od niego całą niby zregenerowaną pompę . Pochodziła jesień i wiosnę i prawie na sam koniec prac wiosennych zdechła.Starej pompy szkoda mi było oddawać- rok produkcji 1995 i łożysko w pompie bez najmniejszych luzów. Za takie łożysko nowe trzeba dać podobno 600 zł.  Starą mam zamiar zregenerować i zostawić na zapas. Ta pompa z firmy R-t od początku jargotała. Nie powiem  Pan H W okazał się uczciwym.Po wysłaniu pompy odczeakałem cierpliwie jakieś trzy miesiące wykonując w międzyczasie sporo telefonów. Za każdym razem słyszałem odpowiedź, że to kwestia kilku dni. W końcu się doczaaekałem (tuż przed żniwami) odpowiedź-pompa wysłana.
Odczekuję kolejny tydzień, a pompy nie ma.Telefonuję do fachowca i okazuje się, że moją pompę Pan wysłał, ale komuś innemu.Może wysłał, a może nie wysłał.Poprosiłem o zwrot
pieniędzy i uczciwy Pan po dwóch tygodniach i kilku telefonach przysłał 900 zł. Następnie zamówiłem w Pszennie całą pompę po regeneracji za 1500 zł. Pompa ta chodzi już 2 lata.

P.s.
Po opisywanym jesienią remoncie skrzyni (małe koło zębate od strony plecaka ) traktor bardzo dobrze się spisuje.

to mnie nie pocieszyliście, moja bedzie gotowa po niedzieli, a wysłałem do Hydrotoru. Zobaczymy co bedzie sie działo

hydrotor to porządna firma będzie działać