Odp: Generalny remont
Na górze masz "Serwis" pod tym linkiem masz PiotraK, który robi kapitalki silników IFA jeśli w okolicy nie ma nikogo kto robi remonty to do niego zadzwoń
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Forum Fortschritt i IFA » Silniki » Generalny remont
Strony Poprzednia 1 … 12 13 14 15 16 … 36 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Na górze masz "Serwis" pod tym linkiem masz PiotraK, który robi kapitalki silników IFA jeśli w okolicy nie ma nikogo kto robi remonty to do niego zadzwoń
A co Kazik dolega Twojemu silnikowi?
Przemek517sts Co z tym Twoim silnikiem? Bo mi szwagier ma podobny kłopot zrobił remont dołu pojeździł tydzień i dupa stracił moc, nie chce sie wkręcać na obroty. Co u Ciebie było?
No właśnie Przemek517sts, co było przyczyną tych twoich dolegliwości? Na pewno wielu kolegów jest tego ciekawych, bo to się dość często zdarza.....
Piotrze masz plusa za życzliwość ,już tłumaczę o co chodzi a mianowicie mój sąsiad ma problem z ciśnieniem oleju w 512 więc podałem mu num. tel. do ciebie po rozmowie z tobą wychwalał cię jak tylko się da że nieznajomemu człowiekowi sporo doradziłeś ,i dzięki twoim radom ciśnienie skoczyło na 4atm. przy ciepłym silniku.
Dzięki
Krzysiek napisał/a:Przemek517sts Co z tym Twoim silnikiem? Bo mi szwagier ma podobny kłopot zrobił remont dołu pojeździł tydzień i dupa stracił moc, nie chce sie wkręcać na obroty. Co u Ciebie było?
No właśnie Przemek517sts, co było przyczyną tych twoich dolegliwości? Na pewno wielu kolegów jest tego ciekawych, bo to się dość często zdarza.....
No Przemek, odwagi... Opowiedz co było z silnikiem i w końcu powiedz B.
witam
Mam pytanie czy ktoś zna może dobrego mechanika, który podjął by się złożenia silniczka z okolic Szubina??
patrz post wyżej tuz nad Twoim.... dzieli wasz tylko 110 km
Napisz do mnie jeśli dobrze widzę na mapie to masz do mnie 25km.
Dzięki za pomoc silnik już prawie złożony bo znajomy mechanik dziś znalazł chwilkę i potłumaczył i trochę złożył .
I jak silniczek? Chodzi?
I jak silniczek fortschrittzt323a? Chodzi?
...
PiotrK napisał/a:Krzysiek napisał/a:Przemek517sts Co z tym Twoim silnikiem? Bo mi szwagier ma podobny kłopot zrobił remont dołu pojeździł tydzień i dupa stracił moc, nie chce sie wkręcać na obroty. Co u Ciebie było?
No właśnie Przemek517sts, co było przyczyną tych twoich dolegliwości? Na pewno wielu kolegów jest tego ciekawych, bo to się dość często zdarza.....
No Przemek, odwagi... Opowiedz co było z silnikiem i w końcu powiedz B.
PRZEMEK517STS już pewnie porzucił forum i chyba nic więcej tu nie napisze, zwłaszcza w tym wątku... Ale małe co nieco napiszę jednak ja.
Tak więc Przemek zamawiając remont silnika i całej reszty, zastrzegł sobie, aby nie "dotykać" pompy wtryskowej, bo rzekomo była ona po regeneracji i na 100% sprawna. Tak też było, ale tylko przez pierwszych kilkadziesiąt godzin po remoncie - dokładnie ponad 70 jak to Przemek pisał wyżej. Później pompa ducha wyzionęła, bo jak się okazało, ta jej wcześniejsza regeneracja przeprowadzona przez jakiegoś domorosłego pompiarza była zwykłym podkręceniem pompy na maksa i nic wspólnego z regeneracją nie miała, co zresztą niestety często się zdarza. Najłatwiej było jak zwykle w takiej sytuacji obwinić mechanika i próbować wmówić mu, że to jego wina. Nie obyło się straszeniem jakimiś dziwnymi opisami na forum i w internecie, a najlepsze były te "dobre" sąsiedzkie rady, że to niby zapłon źle ustawiony, że to niby rozrząd skopany, że to niby kiepskie rozpylacze i źle ustawione wtryskiwacze, że to w ogóle jakiś lipny remont i że coś tam jeszcze... Prawie do rękoczynów doszło - żałosne i nie warte komentarza. Faktem jest, że Przemek dostał od nas "nową" pompę wtryskową i po jej założeniu, bez żadnych dodatkowych regulacji, silnik odpalił od pierwszego "strzała" i ponownie zaczął chodzić jak pszczółeczka - w każdych warunkach, ale o tym Przemek już nie raczył tu poinformować i pewnie nie poinformuje, bo... Pozwolę sobie zacytować tu Sławka42, bo napisał on to prędzej w nawiązaniu do tej właśnie sprawy, ale niestety tego już tu się nie znajdzie - "...Nie ma cwaniaków którzy potrafią całkowicie wyłączyć własne sumienie. Przy każdym odpaleniu sprzętu przez Ciebie remontowanego i nie zapłaconego, nawet podświadomie klient się męczy. Tobie nie zapłacił, drugiemu, jeszcze jednemu, uchachany bo jest parędziesiąt do przodu, a tu go męczy. Po śniadaniu przez myśl mu przemknie, w czasie odpalania, przed snem. Męczy go latami, aż go zamęczy. Taki ludzki feler związany ze świadomością...". Sławek jak zwykle uderzył w sedno, aż do bólu. Przemek był tu bardzo aktywnym forumowiczem, ale od tamtej sprawy nie zajrzał tu już ani razu...
Powiem tylko, że mina Przemka i całej ferajny oraz odgłos opadających ich szczęk wart był tego poświęcenia Takie chwile lubimy najbardziej
witam no silniczek chodzi chodzi w mało odpowiednim czasie się rozsypał ale można powiedzieć ze zlekceważyliśmy objawy w zeszłym roku. Jak silnik chodził cicho to było wszystko ok. Ale wiadomo że w kombajnie musi chodzić na pełnych obrotach i jak wjeżdżał w pole to tak w oddali było słychać taki dźwięk jakby klawiatura w pokrywkę pukała bo nawet pękła w jednym miejscu a innej usterki jakoś nie dopuszczaliśmy bo ciśnienie oleju było dobre. Przyczyną całego zamieszania był obrót panewki na 2 tłoku chociaż inne już tez nie były pierwszej świeżości ale wszystko dobrze złożone i silniczek chodzi jak igiełka:)
Mam pytanie do szanownych Forumowiczów.
Poszukuję kogoś w Małopolsce, kto wykona mi remont silnika IFA z kombajnu E-514.
Najlepiej było by, żeby taka osoba o której mogli byście wiedzieć mieszkała jak najbliżej Olkusza z uwagi na to że to moje okolice. Bez sensu było by transportować silnik 400 km.
Z góry dziękuję za ewentualną odpowiedz.
Zadzwoń do Grudziądza na serwie dla nich taka odległośc to nic takiego
ładuj silnik na przyczepkę i do Grudziądza jak chcesz zlecić to tylko im bo potem będziesz stał w żniwa i tracił bezcenny czas i pieniądze bo spadnie deszcz i z pszenicy konsumpcyjnej zrobi Ci się paszowa i 200 zł na tonie w plecy...
Witam -rabski w stu procentach zgadzam się z Krzyśkiem i oburącz podpisuję się pod nim wal do Grudziądza jak chcesz mieć spokój. Nie patrz na kilometry, nie patrz może na parę zł. więcej a może nie{ bo niektórzy "fachowcy" jak słyszą IFA to robią problemy i przeważnie cenę podnoszą}. W serwisie naprawdę są dobrzy fachowcy a przede wszystkim wspaniali ludzie, którzy chcą drugiemu pomóc a nie żerować na nim. Przypomina mi się z czasów szkolnych nieżyjący już profesor, który wykładał budowę pojazdów samochodowych zawsze nam powtarzał " pamiętajcie aby dobrze poznać silnik trzeba go pokochać" i ONI w Grudziądzu kochają te silniki. A jeżeli nawet coś by nie wyszło to mają odwagę [czego dużo ludziom brakuje] się przyznać i z nawiązką naprawić. ps. myślicie, że sobie słodzę ale ja w tym nie mam żadnego interesu po prostu to jest prawda
Dobrze mówią Koledzy.
Faktycznie chyba tak właśnie zrobię. Dzwoniłem do nich i chłopaki nawet mogą przyjechać po silnik. Po rozmowie widać, że są konkretni i dobrze znają temat.
Słuchaj Rabski tak jak mówimy umawiaj się z chłopakami z Grudziądza. TO forum powstało po to żeby wymieniać sie doświadczeniami i pomagać sobie na wzajem. Nikt ku nie ma zamiaru wpuszczać Cię w maliny. A pozatym oni jednemu z nas juz pomogli czy doradzili.
Dzięki Korner2 i koledzy. Miło czyta się takie rzeczy...
Mam trzy pytania do tych którzy robili generalkę silnika.
1. Jakie było ciśnienie oleju na gorącym/ zimnym silniku przed remontem i jakie jest po?
2. Czy mocno dmuchał z odmy przed remontem?
3. Czy znacząco wzrosła moc po remoncie?
Pytam bo nie czuję siły w moim forszu . Z odmy nie dmucha , ciśnienie od 1,5 do 3,5 i teraz nie wiem czy silnik już się nadaje do kapitalki ? Jak to u Was było?
Strony Poprzednia 1 … 12 13 14 15 16 … 36 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Fortschritt i IFA » Silniki » Generalny remont
Forum oparte o: PunBB 1.4.4
Configured by: Michal Pukalo