Żniwa 2010 czas zacząć (Strona 14 z 16)

panowie u mne to samo. na polu mam jwszcze 11.5 ha owies i żyto. zyto sie eszcze trzyma ale owies przerosniety. masakra kielki na kielkach. nie m zboa do siania a kwajifikat taki drogi.

ja już pisałem na początku lipca tak napadało że szok dwie ulewy i pola były zalane co raczej nikt nie pamięta takich opadów u nas a pszenżyto i pszenica była jeszcze niegotowa ziarno nie dojrzałe a potem co obeskło to znowu deszcz i co chwilę pada a glina jest napita jak cholera nie jestem sam u nas prawie każdy coś ma czy morgę a najwięcej w wiosce to 11ha a w okolicy to pełno zboża stoi nikt nie pamięta takich opadów jakie spadły w lipcu przez jedną noc to tak lało że miałem taczkę oryginalną nową to aż się przelewała a ile się przelało to nie wiem ale taczka była pełna a dwie takie ulewy przeszły a małych deszczy to co chwilę co obeschnie to popada dzisiaj to jest wyjątek słońce daje równo na słońcu prawie 30 oby jak najdłużej ...

Nie dobrze

no i pada

wojtas nie wiem skąd jesteś, może nie z zachodu bo na zachodzi pada tzn pokropiło i robotę spier....ło

u mnie od 16 pada ***....

I już się zaczyna palenie zboża na polu wczoraj poszło  z dymem 1,5 ha zboża facet zgłosił do straży i dali mu zgodę na spalenie straż przyjechała zabezpieczyć teren i poszło z dymem fakt że było przerośnięte polegnięte i we  wodzie facet normalnie płakał jak dziecko że nie mógł tego sprzątnąć normalnie zgroza ale inni niby też się przymierzają które jest beznadziejne przerośnięte a wciągle pada sam muszę wysiec co się da nie wiem czym jak zboże obeschnie i forszaj na polu i dowozić zboże i tak młócić czyżby przyszedł czas na kosę?

Ja już co prawda po żniwach, ale przede mną drugie żniwa: buraki cukrowe! Dziś miałem zebranie i planowany termin odbioru to 4-6 październik. Tych ludzi w Glinojecku chyba po....ło, żeby dwa tygodnie do odbioru dać, żeby wykopać wszystko. A jak powiedziałem że u mnie woda na polu i że wjechać się nie da to powiedział mi że mogłem se Holmera na gąsienicach zamówić u nich(przy kontraktacji) to bym nie miał problemu.

u mnie w okolicy jeszcze zboża stoją