kukurydza na ziarno (Strona 2 z 3)

chłopaki czy miał ktoś z was dostęp do kukurydzy gmo odpornej na glifosat? chętnie sprawiłbym sobie taką kukurydzę, powszechnie mówi się że można dostać a jak zapytałem kiedyś w sklepie to popatrzyli na mnie jak na idiotę.

soja jest odporna na glifosat. Ale kukurydza???

cwaniak
ale one są nie do uprawy ja chcę mimo to posiać i chwasty załatwić glifosatem, nie mam pojęcia gdzie ją dostać i nie mam kontaktu  z kimś kto uprawiał.

dzięki Dario już zaglądałem na PPR, o Czechach wiem ale dla mnie to kawał drogi szukam firmy w kraju która tym handluje, kiedyć napisałem do pioniera ale luje nie raczyli mi odpisać.
Ciekawe czy następne pokolenia tej kukurydzy są odporne na glifosad.

Fenol pakuj się na wycieczkę i weź po drodze Sławka, u mnie baza wypadowa na Czechy jest dobra, a i napędzone parę literków jest więc organizuj terminy i heja... Coś znajdziemy.

Masz Pajej racje GMO jest bardziej niebezpieczne niż sobie myślimy ,do roślin są wprowadzane geny zwierzęce i od innych roślin nie spokrewnionych jest to furka do wprowadzania w przyszłości mutantów zwierząt i kto wie co jeszcze tam wymyślą i są wprowadzane do środowiska nowe gatunki i nie wiadomo co z nimi będzie dalej nie wspomnę o uzależnieniu rolników do kupna co roku świeżego materiały siewnego.Na początku będą tanie ale później to nie będzie słodko.

USA się pomału kończy, ale walczyć pewnie będą do końca o monopol nad Światem

Piszę poprawnie po polsku.
 

Nie ma się co przejmować i tak niedługo wszystko będzie made in China, to u nas mogą rosnąć na polach mutanty np. żyto z głową kozy

Piszę poprawnie po polsku.
 

nie myl barszczy Sosnowskiego ze zwykłym barszczem. Wejdź sobie w upał w plantacje tego dziadostwa zobaczymy czy też będziesz tego zdania ze to jest git roślina