Odp: C-360 Kopci
Pewnie coś z ciśnieniem nie tak może źle któryś ustawiony albo nowe gorsze od starych.
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Forum Fortschritt i IFA » Ciągniki » C-360 Kopci
Strony Poprzednia 1 2 3 4 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Pewnie coś z ciśnieniem nie tak może źle któryś ustawiony albo nowe gorsze od starych.
Zmojego doświadczenia kopcenie na czarno na pewno nie jest związane z brakiem dopływu powietrza przy zapchanym filtrze powietrza będzie kopcić na biało i lekko niebiesko.Czarny dym może się brać tylko podczas przeciążenia silnika lub zle ustawionego zapłonu ot cała filozofia
Kolego nie zgodzę sie jak mi przytkało filtr powietrza w kombajnie to kopcił na czarno. Mało powietrza mało mocy wiec sie meczy i kopci na czarno bo nie wypala całego paliwa
Odgrzebaliście nieaktualny już temat
marczi80 o jakim sposobie mówisz ?
wywiozę jeszcze trochę obornika i się pomyśli,
To stary sposób ale sprawdzony,bierzesz kij o długości miej wiecej 1m najlepiej żeby był suchy odcinasz końce bo muszą być równe,i przykładasz jeden koniec do ucha a drugi do silnika i osłuchujesz każde miejsce,pisałeś ze zaczeło stukać po wymianie końcówek wtryskiwaczy więc przyłóż kij do każdego i porównasz jak pracują,nie wiem czy jasno sie wyraziłem i czy w ogóle ktoś z was robił coś tkiego?
Może prościej na pracującym silniku popuszczać rurki paliwowe i słuchać czy przestaje lub chociaż zaczyna inaczej pracować. On ci chodzi na 4 cylindrach ?
z tym kijem spróbuję
tak na 4
Jak zmieniałeś wtryskiwacze to nie wpadło ci co do cylindra, jakaś podkładka, nakrętka, młotek, okulary, sztuczna szczęka czy coś w tym rodzaju ?
Zimny, silnik na wolnych obrotach nie puka, najbardziej na rozgrzanym silniku i na obrotach,np przy pracy w sieczkarni, niczego raczej nie zgubiłem
Pukać mogą dwie rzeczy zawory lub panewki u ciebie raczej zawory więc zlokalizuj który i wykręć głowice od ciebie zależy jak to naprawisz.
Luz zaworowy sprawdzałem, to nie to, prawdopodobnie to panewka
Nie chodziło mi o luz tylko o wypalone gniazdo ,sorki że pisze skrótowo teraz będę pisał bardziej dokładnie.
Miałem kiedyś ciekawy, być może podobny przypadek. Mianowicie początkowo też coś hałasowało w okolicy głowicy i chmura dymu na polu. Z czasem zaczęły pękać dzwigienki zaworowe. Po ściągnięciu głowic okazało się że na tłokach były wyklepane ślady po zaworach, a wszystkiemu winne okazało się odkręcone koło zębate na wałku rozrządu. Ciągnik do końca pracował bo klina nie ścieło, ale i tak do wymiany było koło, wałek i oczywiście zestaw nakrętek i zabezpieczeń przy wałku plus do tego mały spaw jako najpewniejsze zabezpieczenie.
Teraz sobie przypomniałem u szwagra kilka lat temu był taki sam przypadek.
Witam wszystkich,proszę o radę każda odpowiedż mile widziana.Otuż w c-360 miałem taki przypadek,jechałem z wózkiem ok.1 tony ładunku,4 pełny gaz pod górkę i rumot,tyrkot od strony pompy wtryskowej,gwałtowny spadek mocy i dwa razy walnięcie smugi czarnego dymu jak z lokomotywy,po puszczeniu gazu ,silnik zaczął pracować normalnie,jednak cały czas jak chodzi silnik słychać takie lekie tyrkotanie,czy miał ktos może taki przypadek.Ja obstawiam rozrząd,tylko dlaczego lekko pali?Proszę o radę i pozdrawiam!
A ja stawiam na regulator
Czy chodzi ci o regulator pompy wtryskowej?
Tak, czasem lubi sobie nawet bokiem wyskoczyć.
MAREKPE masz + ,dzięki o tym nawet nie pomyślałem,a pompa swoje lata już ma ,pozdrawiam!
Strony Poprzednia 1 2 3 4 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Forum Fortschritt i IFA » Ciągniki » C-360 Kopci
Forum oparte o: PunBB 1.4.4
Configured by: Michal Pukalo